Współpracuję z gościem co pracuje w Urzędzie Miasta. I nie jako cieć w informacji, tylko na STANOWISKU.
Nawet ostatnio się dowiedziałam, że aspirował na radnego. Czy coś.

Przesyłamy pliki z informacjami tzw. dane wrażliwe.
Więc mówię mu:
Panie, wyślij mi pan ten skan, ale proszę zaszyfrować dokument.

On nie umi.


Dobra, kij. Wysłałam mu krótką ściągę jak to robić, ale nie ogarnął.
Z kolei ja mu wysyłam kilka dokumentów zapakowanych w ZIP i z założonym hasłem.

A on: W jakim programie mam to otworzyć?

NOSZ KURWIX skąd oni biorą takich tumanów? Bo takich jak on mam na pęczki.

A później afera koperkowa, bo jednemu z drugim wyciekły maile i nagie fotki...



Musiałam, bo bym pękła niedługo.

@yanna takie tumany wyjechaly juz dawno z kraju na zmywak i zostali tylko zdolni ludzie. Tak mi :tomcat pisal. Ja mu wierze. W TVP tez mowia ze dzieki temu to kraj mlekiem i mniodem plynacy

@yanna kiedyś wysyłałem dane do sądu. Dostałem informację że broń Boże mailem, nie na pendrive, ale koniecznie na płytce CD. I koniecznie w plikach mp3. No wiadomo że nie mogę podać linku do pliku w chmurze, bo tko to wie jak to obsłużyć. Bo mailem nie będą wiedzieli co z tym zrobić i jak wrzucić do archiwum, pendrive jest zły bo mogą nie chcieć wtykać nic do USB a jak wyśle im się na CD w formacie .wav to po prostu mogą nie umieć tego odtworzyć.

Nie, to nie było w latach '60 ubiegłego tysiąclecia w chacie drwala na Kamczatce, to to było w XXI wieku w Polsce.

@zmechu Ja pierdziu, chyba bym parskło szlochła...

Ej, a tak w ogóle, to mam taką ściągę dla ludzi co nie ogarniają: Brzmi następująco:

Otwórz katalog w którym znajduje się plik do zaszyfrowania

- Kliknij prawym przyciskiem myszy na plik
- kliknij dodaj do archiwum (WIN RAR)
- po otwarciu programu ZIP w prawym dolnym rogu kliknij „ustaw hasło” - zaakceptuj – GOTOWE

Lub

- otwarty plik word lub exel który chcesz zaszyfrować
- kliknij „plik” w lewym górnym rogu
- po prawej stronie jest kafelek „Informacje”
- Ochrona dokumentu
- szyfruj przy użyciu hasła
- ustaw hasło (program każe to zrobić dwukrotnie) - zapisz - GOTOWE

Czy to jest jakieś tajemniczo niezrozumiałe? No do choo....

@yanna niekazdy ma Winrara...

instrukcja? źle - pisz poradnik...
na 6 linijek? - za trudne...
max 2 kroki
jak ma więcej to rozbij na 2 poradniki

@Servin No ale 7ZIP? Pliiiiz?

@yanna Koles nie wie jak rozpakowac Zipa a ty od niego oczekujesz przejscia przez instalator Winrara.

Jest tez szansa ze im IT poblokowala to i owo zeby gowien nie instalowali.

@zmechu akurat w tym przypadku nie widzę powodów do zdziwienia. Dane dowodowe nie mogą ulegać zmianie, ten warunek z wymienionych przez Ciebie mediów spełnia tylko płyta CD. Urzędnik mógłby te dane sam wypalić na CD, ale po pierwsze generuje to dodatkowe czynności, a po drugie poddaje w wątpliwość czy dane przez Ciebie udostępnione są tymi samymi danymi, które znajdują się na płycie CD.

@yanna standardowe narzędzie windowsa nie daje możliwości stworzenia zaszyfrowanego zipa (nie wiem, czy jest w stanie je otworzyć). A urzędnik nie ma (a przynajmniej nie powinien mieć) uprawnień do samowolnej instalacji oprogramowania.
Więc jedynie opcja z zahasłowaniem funkcją office'a może zadziałać

@yanna urząd musiałby mieć legalnego winrara :-D

A co do haseł to już widzę mail: "udało się założyć hasło do Excela, hasło jest zapisane w nazwie pliku"...

@kashpir tak, więc potulnie wypaliłem płytkę i dosłałem pocztą tradycyjną Wiadomo, że wystarczyło zrobić kopię danych i dodać podpisy cyfrowe albo sumy kontrolne, niemniej to już wymagałoby szkolenia ludzi, utrzymywania systemu danych, zapisywania kluczy cyfrowych i takie tam. Dużo roboty.

Ale kiedyś musiałem stawić się na Policję też z płytką CD, bo policjant nie umiał odtworzyć filmiku .avi z maila.

@Servin Winrar to zupę w proszku robi

ok.

@yanna "Otwórz katalog w którym znajduje się plik do zaszyfrowania" już to jest niezrozumiałe dla większości urzędasów.

Pies go drapał.
I tak mi poprawiliście humor.

@zmechu zawsze z klientami ustalam hasła przed wysyłkami.
Już najczęściej są to imiona zwierząt.
A raz było: Dupa123

@yanna Skąd znałaś moje hasło???

A zipa to windows natywnie nie otwiera tak gdzieś od xp?

Co wy chcecie, jedna z moich dziewczyn z pracy odmawia nawet obsługi poczty elektronicznej. Jakbym jej powiedziała, że ma rozpakować skompresowany plik, to by spojrzała na mnie jak na kosmitkę

@Maciej1988 właśnie?

U mnie w pracy (międzynarodowe korpo specjalizujące się w pracy z danymi wrażliwymi - systemy płatności, dokumenty tożsamości, itp, itd) na kurwa najgłupszych testach phishingowych regularnie wpada 15% firmy. I to nie żeby same Kumary robiące w call center - programiści też potrafią się nabrać, jak ich odpowiednio zachęcić...

@yanna a to już nie chcesz zaszyfrowanego zipa tylko zwykłego?

W kwestii umiejętności, świeży przykład sprzed tygodnia: karta micro sim wciśnięta do pełnowymiarowego gniazda sim w routerze (już na pierwszy rzut oka gniazdo jest dwa razy większe od karty)
I nie zrobiła tego "pani Grażynka" tylko młody programista, specjalista od rozwiązań mobilnych
Na szczęście router przeżył (a tym samym sprawca powyższego)

@narxes jeżu, no co te ludzie

ja to mam takiego fioła na tym punkcie, że pogoniłam nawet moją doradcę w banku przez telefon. A przecież znam ją osobiście.

Ja jeste bogaty ksiaze z UK. Miec miliardy. Wyslac na czeska

Chociaż da się zauważyć pozytywny skutek pandemii - poprawił się cyfrowy obieg dokumentów, to jednak wciąż ręce mi opadają jak wysyłam komuś pdf podpisany podpisem kwalifikowanym i w odpowiedzi dostaję, że "ja się na tym nie znam, proszę przysłać podpisany skan z pieczątką firmową"

Alfabeci cyfrowi

Hej, ale z tym podawaniem danych jest też przegięcie w drugą stronę. Jeśli korzystacie z internetowych kantorów to wiecie, że od 2018 roku trzeba podać PESEL i nr dowodu osobistego, z jego datą wydania i ważności.

Do wzięcia kredytu przez telefon to chyba jeszcze tylko nazwisko panieńskie matki jest potrzebne?

Oczywiście wszyscy zapewniają mnie, że moje dane są szyfrowane i bezpieczne, blablabla... Do czasu, aż się komuś zachce je zdobyć.

@jabba_the_hutt są miejsca gdzie beton nadal ma się dobrze. Mam w tym roku do wymiany dowód osobisty i paszport.
W przypadku dowodu: wniosek możesz pobrać edytowalnego pdf'a, wypełnić i z już wydrukowanym gotowcem idziesz do urzędu. Bedzie szybko
Paszport: niczego sobie nie pobierzesz ani wcześniej nie przygotujesz, masz przyjść do urzędu, tam dostaniesz papierowy wniosek który będziesz pieczołowicie wypełniał, tracąc swój i urzędnika czas oraz blokując kolejkę. Będzie tradycyjnie

@kashpir i jeszcze czytniki na linie mają takie beznadziejne, że mojego palca nie zeskanowało.
Moja siłownia ma lepsze...

Kiedyś poprosiłem o 'bobs and vegana' na czacie - też nie ogarnęła