Kurze wątróbki, cebula, piwo ciemne, kostka rosołowa wołowa, miód, musztarda, dżem żurawinowy, tabasco, sól pieprz, mąka, odrobina rozmarynu.


Wątróbka umyta, posolona i popieprzona, do mąki.


W rondlu roztapiam masło i wrzucam wątróbkę i obsmażam. Następnie cebula pokrojona w piórka i jak się zezłoci zalewam połową butelki piwa. Dodaje rozmaryn, 2 łyżeczki miodu, kostkę rosołowa, tabasco do smaku i 2 łyżeczki dżemu z żurawiny i łyżeczkę musztardy.

Sos sam pięknie gęstnieje, można delikatnie podlać wodą.

Słodko kwaśny smak z nutką goryczy z piwa, a na końcu delikatnie piecze. Do tego chyba dodam kaszę.

nigdy nie jadłam wątróbki w takiej wersji

hmm, a co robisz z druga połową butelki piwa?

wylewa do zlewu, jak przykladny obywatel.

[']

Tylko ta kostka mi się tu nie podoba
Unikam takich rzeczy, i kurde tak myśle czym tu ten dżem żurawinowy zastąpić.
Bo nie będę kupował całego słoika dla dwóch łyżeczek

Ale ogólnie brzmi smacznie

:Art masz podpowiedź z głównej

Dziękuję
Zdecydowałem się jednak na zakup konfitury żurawinowe

Wyszło przepysznie
Dzięki :Brogi

Tym razem użyłem bocka, następnym razem spróbuje z porterem.
Może być jeszcze ciekawiej

Dziś wypróbowałem sosik w wersji z porterem i dodałem podsmażane pieczarki. A samą wątróbkę zastąpiła karkówka.

niebo w gębie

W UK na kuchni dusiliśmy wołowinę pokrojoną w kostkę razem z cebulo, a potem zalewało się to Guinesem, no i doprawiało. Też niezłe.

Hmm spróbuje