Często śni mi się jedzenie. To normalne. Czasami te sny mają dziwną oprawę, czasami zwyczajnie śni mi się, że wcinam bigos z talerza. Jakie Wam śnią się potrawy?
- wczoraj przygotowywałem jajecznicę dla kobiety, która miała świra na punkcie razowego chleba z pestkami słonecznika. Okazała się później zwykłym wampirem, ale zjadła potrawę, zamiast mnie. Jedliśmy to wspólnie w jaskini przypominającej kościół, a ja miałem załatwić pomidory do sałatki ze swieżego ogórka, choć moja mama ostrzegała mnie przed takim połączeniem z sąsiedniej kuchni, bo atomy ogórka i pomidora znoszą się i zostanie tylko pustka, a wszechświat przenicuje się na drugą stronę, a potem zniknie z głośnym pierdnięciem. Co ten Jung, to ja nie wiem...
- wczoraj przygotowywałem jajecznicę dla kobiety, która miała świra na punkcie razowego chleba z pestkami słonecznika. Okazała się później zwykłym wampirem, ale zjadła potrawę, zamiast mnie. Jedliśmy to wspólnie w jaskini przypominającej kościół, a ja miałem załatwić pomidory do sałatki ze swieżego ogórka, choć moja mama ostrzegała mnie przed takim połączeniem z sąsiedniej kuchni, bo atomy ogórka i pomidora znoszą się i zostanie tylko pustka, a wszechświat przenicuje się na drugą stronę, a potem zniknie z głośnym pierdnięciem. Co ten Jung, to ja nie wiem...
--
https://www.youtube.com/watch?v=vkOAuY3o90E