Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > zupa hęsiowo-pieczarkowa
malinova
Jakiś czas temu w owadzim dyskoncie kupiłam piersi z gęsi. Mięso było cięte razem z kością, a ja chciałam je przyrządzić na różowo, więc wycięłam kość. Gęsią się chwalic nie będę, bo i nie ma czym, ale kość została wykorzystana.

gęsi mostek z restkami mięsa
ze dwa korzenie pietruszki, raczej duże
zielone części pora
marchewka
pieczarki
majaron jajeczny
liście laurowe, ziele angielskie, pieprz, sól, tymianek, kilka kulek jałowca

Nie bez kozery wymieniłam warzywa zamiast lakonicznie napisać "włoszczyzna"- zupa najlepiej smakuje właśnie z takimi.
Mostek zalałam zimną wodą i postawiłam na małym ogniu. Jak woda zaczęła wrzeć dorzuciłam kilka kulek pieprzu, liście bobkowe, jałowiec i ziele angielskie. Z jałowcem lepiej nie przesadzić.
Po godzinie, półtorej zupę przecedziłam. Do rosołu wrzuciłam pieczarki i dosoliłam.
Na talerze wyłożyłam ugotowany makaron. Zalałam zupą, dodałam mięso zeskubane z kości, zdrowo popieprzyłam i umaiłam tymiankiem. I marchewką ofkors.
Wyjątkowo pyszna, bogata zupa z lekkim posmaczkiem dziczyzny.
Na talerze wyłożyłam ugotowan

--

empatyczna
empatyczna - Gołota Poezji · przed dinozaurami
:malinova



Często prawie z niczego
wychodzi coś pysznego.

--
Czy można spełnić wszystkie swoje marzenia? Tak, jeżeli będziesz miał/ła jedno marzenie, które brzmi: chcę osiągnąć w życiu tyle, ile tylko zdołam./moje/
Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > zupa hęsiowo-pieczarkowa
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj