Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Insalata di riso, czyli ryżowa sałatka, świetna na odreagowanie córczynych…
oiko
oiko - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Oprócz tego, że ciachanie faktycznie mnie trochę uspokoiło, a przynajmniej uśpiło żądzę mordu, to ta sałatka jest bardzo smaczna i wygodna, szczególnie jak ma się w planie piknik, grilla, czy innych gości. Bez okazji też jest świetna, a dodatkową zaletą jest możliwość indywidualnego doboru składników.

To jest moja wersja:

0,5 kg ryżu do sałatek
6-7 ogóreczków w occie winnym
ok 15 pieczarek w oleju
ok 5 karczochów w oleju, jak najbardziej mogą być te w kawałkach
ok 25-30 czarnych oliwek bez pestek
200-250g szynki gotowanej w jednym kawałku
150-200g sera żółtego typu emmental
cztery małe parówki
dwie puszki tuńczyka
5 pomidorów podłużnych, lub innych mało wodnistych
dwie nieduże cebulki czerwone
jedna lub dwie (w zależności od wielkości) łodyga selera naciowego, ale ze środka, czyli ta prawie biała
łyżka posiekanej natki pietruszki
sól
oliwa ev

Do osolonego wrzątku wrzucam ryż sałatkowy i gotuję wg przepisu, w każdym razie al dente. Potem odcedzam, opłukuję zimną wodą i wrzucam do dużej michy. Dodaję parę łyżek oliwy i mieszam. Tak przygotowany ryż nie będzie się sklejać.

Korniszony, oliwki, grzybki, parówki i seler kroję w plasterki, szynkę, ser i pomidory w kostkę (pomidory oczyszczam z pestek, żeby pozostał tylko miąższ), karczochy w szesnastki, czy jak mi tam wyjdzie, cebulę w cienkie ćwierćplasterki, odcedzonego tuńczyka rozdrabniam trochę wrzucając do michy.

Zrobiłam dwa zdjęcia składników, bo nie jestem pewna, jak się nazywają w Polsce te ogórki, grzybki i szynka, to można sobie porównać wzrokowo:





Wszystkie składniki mieszamy, ostrożnie solimy (niesolone są praktycznie tylko pomidory i cebula, więc sól można sobie darować), odstawiamy na "przegryzienie" się składników i gotowe:





Wychodzi tego prawie 3 kg, więc kilka brzuchów powino dać się zapchać ;)





--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

malinova
Lubię twoje przepisy, naprawdę, ale parówki bleee, a parowki z ryżem na zimno to bleeeeeee. Wiem, mam chrabiowskie ząbki ;)

--

oiko
oiko - Superbojowniczka · przed dinozaurami
:malinova
To wyrzuć (a właściwie nie wrzuć) parówki To akurat "klasyczny" przepis je tam umieścił, nie ja, ale spokojnie można nie dodać, zwiększając na przykład ilość szynki i tuńczyka o 50g. Hrabiowskie ząbki mogą być zadowolone?
A i za placki


Ale przy okazji chciałam dodać, że te same żarcia są produkowne w różnych składach, na różne rynki. Zauważyłam to w niesławnych kostkach rosołowych (zupełnie inny smak, ta sama firma), parówkach właśnie (polskie są tłustsze, szczególnie wieprzowe, wtedy faktycznie na zimno jest be, bo mocno czuć tłuszcz na języku), przetworach warzywnych i owocowych (dżemy, soki, puszki, przeciery pomidorowe), majonezie, można by długo wymieniać. Parę razy złapałam się na robieniu dokładnie takich samych rzeczy tu i w Polsce, i dało mi dwa różne smaki.
Też to zauważyliście?
Ostatnio edytowany: 2014-07-07 20:40:18

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

malinova
Jakkolwiek oficjalnie parówek nie jada to mniej więcej raz w roku miewam ochotę (nie mówcie nikomu proszę) i odkryłam, że dietetyczne wiedeńskie z Lidla są nawet jadalne.
A sałatek ryżowych i tak nie lubię i juz :P
Natomiast zjadłam kilka niezłych makaronowych.

--

oiko
oiko - Superbojowniczka · przed dinozaurami
:malinova
To co zwalasz na parówki, jak zimnego ryżu nie lubisz

Makaron też dobry, tylko ostatnio jakoś mi się przejadł



--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks

Tynf
Tynf - Superbojownik · przed dinozaurami
Wygląda całkiem dobrze, ja również zrezygnowałbym z parówek, np na korzyść dobrego wędzonego (na surowo) boczku.

--
"Jesli potrafisz zadać własciwe pytanie - odpowiedź pojawia się samoistnie", Sin-Itiro Tomonaga.

oiko
oiko - Superbojowniczka · przed dinozaurami
:tynf
Nie wiem, jak by się wędzony boczek sprawdził z octowymi (trochę) smakami... Jeśli kiedyś zrobisz, to powiedz, jak wyszło

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks
Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Insalata di riso, czyli ryżowa sałatka, świetna na odreagowanie córczynych…
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj