Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Sos "indyjski" z serem paneer
Yoop
Yoop - Superbojownik · 4 lat temu
Danie inspirowane kuchnią indyjską w postaci sosu szpinakowego w tym wypadku połączonego z z serem paneer. Jakby ktoś chciał szukać pierwowzoru to nazywa się to prawdopodobnie „Saag paneer”. Paneer to twaróg, jeden z podstawowych serów w kuchni indyjskiej. Zgaduję, ze saag ma coś wspólnego z zielonym ohydztwem

Zatem, przy Wielkim Piątku postanowiłem zrobić wegetariański obiad. Nie, nie dlatego, że post, tylko dlatego, że przede mną trzy dni obżarstwa, więc nie zaszkodzi przygotować się do tego miłego okresu.
Od razu też uprzedzam ortodoksów, żeby nie traktować tego dania jako wybitnie indyjskiego. Zasadniczo uważam, że przepisy są jak piracki kodeks “the code is more what you'd call "guidelines" than actual rules”.

Zacząłem więc od sera paneer. Nie ma nic prostszego.

Składniki:
1. Mleko (raczej tłuste, nie UHT) – Ja miałem 4l.
2. Kwas (może być ocet, sok z cytryny, sok z limonki a nawet kwasek cytrynowy). Ja użyłem soku z cytryny – pół szklanki. Octu używa się mniej, raczej odlicza się na łyżki, dolewając kontroluje się efekt.




Przepis:
Mleko doprowadzić do wrzenia i wlać to kwaśne. Można dodawać porcjami: mniej kwasu to nieco delikatniejszy ser, więcej to bardziej zwarty. Tak czy inaczej kwasu jest niewiele i w serze go nie czuć.
Jak się mleko zważy, tak że będzie widać grudy sera i półprzezroczystą serwatkę (nie mieszać za mocno, żeby nie roztrzepać tego sera) to przelać na jakieś sito, cedzak, cośtam wyłożone gazą, odcedzony ser zawinąć w gazę, włożyć do jakiejś miseczki, przykryć (np. talerzykiem) i solidnie docisnąć - ja postawiłem powojnik, który stoi na balkonie w solidnej donicy.



Po ok 1-2h ser jest gotowy.


Sos szpinakowy (lub inny w klimacie indyjskim):
Składniki:


- 300g szpinaku (można zastąpić soczewicą, większą ilością pomidorów, lub inną pulpą - warto poeksperymentować z różnymi sosami )
- 3 średnie cebule
- 3-5 ząbków czosnku (w zależności od wielkości i upodobań, ale sporo)
- świeży imbir – mniej więcej tyle co czosnku
- pomidory (świeże albo z puszki), ilość wedle uznania. Zwykle używam ok 500-600g świeżych, ale czasu sa pandemiczne, więc tym razem miałem dwie puszki takiego w kostkach i też wyszło OK.
- masło klarowane – tyle ile trzeba
- mleko kokosowe – puszka 400ml
- zabielacze (ricotta, mascarpone, śmietanka, mleko)
- chrupiąca posypka – mogą być jakieś orzechy, ja tym razem użyłem prażonych płatków kokosowych

Przyprawy (całe ziarna)
- kumin – czubata łyżka
- kolendra – łyżka
- pieprz czarny – łyżeczka
- Kardamon – kilka ziaren

Przyprawy mielone
- kurkuma – łyżeczka
- papryka ostra/pieprz cayenne – no coś ostrego – tak żeby dało się to potem zjeść
- gałka muszkatołowa – szczypta
- cynamon - szczypta

Przepis:
1. Ziarniste przyprawy uprażyć i zetrzeć na proszek (no jak ktoś nie ma, to można użyć takich gotowych mielonych, ale uwierzcie mi, że warto uprażyć i zetrzeć samemu - aromat nieporównywalny)
2. Cebulę obrać i pokroić w kosteczkę (niektóre przepisy sugerują, żeby od razu zblendować/zetrzeć, mi się nie chce), wrzucić na patelnię i zacząć szklić
3. Jak cebulka będzie w połowie drogi to przecisnąć czosnek i imbir (można je też zetrzeć na tarce) i dorzucić wszystkie przyprawy, jakkolwiek nie przesadzić z ostrą papryką.
całość zrobi się brunatną breją, ale za to bardzo aromatyczną.
4. Przerzucić do pojemnika ze szpinakiem (inną pulpą) i zblendować na zieloną breję... znaczy na gładką masę
5. Na patelnię wrzucić pomidory w kostkę i wlać zieloną breję, w zależności od ilości pomidorów zielona breja z czerwoną mogą stworzyć brązową, więc bez przesady z tymi pomidorami i nie w postaci przecieru.
6. Dolać mleczko kokosowe, użyć zabielaczy wedle uznania. Ponieważ robiłem z serem, to tym razem nie dokładałem już niczego innego, jak robię z kurczakiem to dorzucam ok pół opakowania serka i trochę śmietanki.
7. Wymieszać i podgrzać do ciepłego
8. Ser pokrojony w kostkę usmażyć na klarowanym maśle, można zabarwić kurkumą. Ser się nie topi, tylko ładnie się rumieni
9. Serwować z ryżem, chlebkami naan, albo jeść jak leci

No zasadniczo nie jest to danie wyglądające jakoś oszałamiająco. Ryż z paciają i kawałki sera/kurczaka/jagnięciny. Jednak smak i aromat są rewelacyjne

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
discordia - Naturalne Dobro Mazowsza · 4 lat temu
To jeszcze nie ten etap znudzenia, żebym zajęła się produkcją twarogu, ale wygląda obiecująco

--
***** ***

oiko
oiko - Superbojowniczka · 4 lat temu
Będę się musiała kiedyś zabrać za egzotyczne kuchnie

--
https://www.facebook.com/lunaefragmenta/?ref=bookmarks
Forum > Kuchnia pełna niespodzianek > Sos "indyjski" z serem paneer
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj