Stare, znam od dawna ale nie mogłam znaleźć szukajkom więc zapodaję:
Przychodzi facet ze skrzypcami do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mam problem gram w orkiestrze i kiedy gram to wszystkim facetom staje .. i to bardzo nam utrudnia pracę.
Doktor mówi: No to niech pan zagra.
Facet gra, patrzy a lekarzowi staje.Przerwał a doktor mówi: Wiem na czym polega pański problem, pan grasz jak pizda.....
Baj baj.
Przychodzi facet ze skrzypcami do lekarza i mówi:
- Panie doktorze mam problem gram w orkiestrze i kiedy gram to wszystkim facetom staje .. i to bardzo nam utrudnia pracę.
Doktor mówi: No to niech pan zagra.
Facet gra, patrzy a lekarzowi staje.Przerwał a doktor mówi: Wiem na czym polega pański problem, pan grasz jak pizda.....
Baj baj.
--
urzekł mnie twój gwóźdź....