"Częściowa mobilizacja" to sytuacja, gdy jesteś zaciągnięty w całości, a zwrócony w częściach.
"Tato, dlaczego jesteśmy ciągnięci do okopów?" "Nie wiem, synu, nie interesuję się polityką".
Przez długi czas rząd mówił nam: "jeśli nie lubisz Rosji, jedź do innego kraju". Teraz mówią nam: "jeśli lubisz Rosję, idź do okopów".
Oddaliśmy Putinowi nasze wolności w zamian za dobrobyt i bezpieczeństwo. Teraz nie mamy ani wolności, ani dobrobytu, ani bezpieczeństwa.
Czy możemy cofnąć się o ostatni rok, kiedy kazano nam zostać w domu i samoizolować się?
Więc jeśli moi dwaj sąsiedzi obok przeprowadzą referendum na temat tego, do kogo należy mój dom, a ja zostanę przegłosowany 2-1, to jest to "demokratyczne głosowanie ludu" i mój dom jest teraz ich?
Wojnę nazywają "operacją specjalną", bombardowania "głośnym hałasem", a rutynę "przegrupowaniem". Chyba teraz będą nazywać przymusowy pobór do wojska "opłaconymi za wszelką cenę wakacjami za granicą".
Mama mówiła mi: "unikaj obcych mężczyzn na ulicy, mogą dać ci narkotyki". Teraz mówi mi: "unikaj obcych mężczyzn na ulicy, mogą dać ci wezwanie do poboru".
Generałowie mówili mi: "Nie porzucamy swoich". Myślałem, że chodziło im o to, że nie opuszczą mnie. Teraz wiem, że chodziło im o to, że nie jestem jednym z ich własnych.
Rząd powiedział mi: "jeśli nie lubisz Putina, zawsze możesz zagłosować na kogoś innego". Ale to raczej trudne do zrobienia, kiedy wszyscy kandydaci, na których chcę głosować, siedzą w więzieniu.
"Tato, dlaczego jesteśmy ciągnięci do okopów?" "Nie wiem, synu, nie interesuję się polityką".
Przez długi czas rząd mówił nam: "jeśli nie lubisz Rosji, jedź do innego kraju". Teraz mówią nam: "jeśli lubisz Rosję, idź do okopów".
Oddaliśmy Putinowi nasze wolności w zamian za dobrobyt i bezpieczeństwo. Teraz nie mamy ani wolności, ani dobrobytu, ani bezpieczeństwa.
Czy możemy cofnąć się o ostatni rok, kiedy kazano nam zostać w domu i samoizolować się?
Więc jeśli moi dwaj sąsiedzi obok przeprowadzą referendum na temat tego, do kogo należy mój dom, a ja zostanę przegłosowany 2-1, to jest to "demokratyczne głosowanie ludu" i mój dom jest teraz ich?
Wojnę nazywają "operacją specjalną", bombardowania "głośnym hałasem", a rutynę "przegrupowaniem". Chyba teraz będą nazywać przymusowy pobór do wojska "opłaconymi za wszelką cenę wakacjami za granicą".
Mama mówiła mi: "unikaj obcych mężczyzn na ulicy, mogą dać ci narkotyki". Teraz mówi mi: "unikaj obcych mężczyzn na ulicy, mogą dać ci wezwanie do poboru".
Generałowie mówili mi: "Nie porzucamy swoich". Myślałem, że chodziło im o to, że nie opuszczą mnie. Teraz wiem, że chodziło im o to, że nie jestem jednym z ich własnych.
Rząd powiedział mi: "jeśli nie lubisz Putina, zawsze możesz zagłosować na kogoś innego". Ale to raczej trudne do zrobienia, kiedy wszyscy kandydaci, na których chcę głosować, siedzą w więzieniu.
--
***** ***, konfederację i ruskich