Janusz Kowalski budzi się w nocy z krzykiem. Cały spocony. Przerażony...
Przestraszona żona łapie go za ramiona i krzyczy: - Janusz! Co się dzieje? Co ci jest???
Janusz odpowiada drżącym głosem: - Straszny koszmar mi się śnił! Tusk mi życzył kolorowych snów!!!
Przestraszona żona łapie go za ramiona i krzyczy: - Janusz! Co się dzieje? Co ci jest???
Janusz odpowiada drżącym głosem: - Straszny koszmar mi się śnił! Tusk mi życzył kolorowych snów!!!
--