A tam ja się przyznam bez bicia, że 10 lat miałem całkiem niedawno i wiem, że w tym wieku to nawet Tolkien wydaje się dziecinny (swoją drogą jak czytałem "Drużynę..." w wieku siedmiu lat ) kupuj mu Wiedźmina spokojnie i się nie bój, że przeczyta parę zdań o "chędożeniu" bo jakbyś słyszała jego rozmowy z kolegami na przerwach to byś go do szkoły nie puściła
Forum
>
Książkoholicy
>
Fantasy lub coś na kształt dla 10-cio latka
Strona 2 z 2 Przejdź do strony: « Poprzednia · 1 [2] Ostatni wpis » |
dragal26
- Superbojowniczka
·
przed dinozaurami
:Eddie ja się nie obawiam, że mój syn o chędożeniu poczyta, raczej miałam na myśli to , że nie ogarnie fabuły, wątków politycznych i innych tym podobnych i po prostu niewiele z tego zrozumie. Na razie nastał czas lektur szkolnych więc mało czasu na czytanie dla przyjemności ... ale padło tu wiele ciekawych propozycji więc zanim podsunę dziecku Wiedźmina to może coś jeszcze wcześniej innego uda mi się mu "sprzedać "
--
adah
- Nadziestoletnia muza admina
·
przed dinozaurami
Gra Endera! koniecznie! właśnie skończyłam i umarłam. Bohaterem jest młody chłopiec - no taki Harry Potter w kosmosie
--
I am Pagliacci |
GLI
- Superbojownik
·
przed dinozaurami
:adah Za napisanie o Enderze "Harry Potter w kosmosie" powinno się dożywotnio odbierać konto na JM...
--
Genuine Lifelike Individual
Gustov
- Superbojownik
·
przed dinozaurami
Może seria przygód Nicholasa Flamela Michaela'a Scott'a?
Z tego co czytałem jest "Alchemik" i "Mag"
Z tego co czytałem jest "Alchemik" i "Mag"
b4m
- Superbojownik
·
przed dinozaurami
Temat stary, ale niedawno przerabiany przeze mnie Mojego syna ciężko było zaciekawić jakąś książką, najpierw podejście do Harry Pottera, pierwsze części w sumie mu się podobały, ale od czwartej już były za ciężkie tematy. Jakiś czas temu trafiłem na serię "Felix Net i Nika", podrzuciłem młodemu i chyba pierwszy raz faktycznie go wciągnęło, także polecam.
--
dziwi mnie, że już nic mnie nie dziwi
lv_
- Superbojownik
·
przed dinozaurami
Uważajcie z tymi hitami sprzed 20-30 lat, to już nie są książki dostosowane do obecnej rzeczywistości. 10 latek ich nie zrozumie, bo świat, dla nas wtedy współczesny, dla niego będzie wręcz starożytny. Dlatego lepiej Felix, Net i Nika, Tunele, cokolwiek "nie-o-wampirach" z działu dla młodzieży w empiku - niż Niziurski, Ożogowska (która już dla mnie była archaiczna, bo opowiada o młodzieży w latach, nie wiem, 50-60?). Prattchett w wersji dla najmłodszych też jest niezły (ale odradzam Johhnego). A wiedźmin? skoro czyta powoli, to daj mu najpierw dwa pierwsze tomy opowiadań, są mniej skomplikowane i dobre na rozpęd - resztę ogarnie z wiekiem.
Strona 2 z 2 Przejdź do strony: « Poprzednia · 1 [2] Ostatni wpis » |
Forum
>
Książkoholicy
>
Fantasy lub coś na kształt dla 10-cio latka
- Kawałki Mięsne
- Palma Pikczers
- HydePark
- FotoSzopki
- Filmożercy, Książkoholicy i Muzykanci
- Moto Forum
- Jestem nowy i…
- Kuchnia Pełna Niespodzianek
- Grajdołek Potworny
- Głupie Pytania
- Narzekalnia :>
- Poezja Luźna
- Cmok Forum
- Półmisek Literata
- Inteligentna Jazda
- Pytania Do Redakcji
- English Jokes & Life (en)
- Nu, pagadi! (ru)
- L'esprit pointu (fr)
- Deutsche Welle (de)
- Sportowa Arena
Ciekawe wątki
Redhead power!
(1933)