Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Forum > Książkoholicy > Wampir z M-3 i Zmorojewo
___green
___green - Superbojownik · przed dinozaurami
Pierwszą ksiązkę połknąłem w 2 dni. Świetna pozycja, pełna humoru, zaskakujących zwrotów akcji, ciekawych historii. Całość kręci się w okół poszukiwaniu Nekroskopu, jednak każdy rozdział to jak gdyby inna historia. Naprawdę dobra rzecz

Potem wziąłem się za Zmorojewo. Książka podzielona jest na trzy części. W trakcie czytania pierwszej pozycja bardzo mi się podobała - całkiem klimatyczny horror. Później przeszedłem do drugiej części i... No właśnie. Druga część wydaje mi czymś w rodzaju Alicji w Krainie Czarów. Moja osobista opinia - czytać pierwszą część Zmorojewa i skończyć. Chociaż i tak pewnie wrócę niedługo do tej lektury.

--
I promise to treat you as good as my leather and ride you as much as my harley

Smallville
Właśnie się zastanawiałem nad Wampirem z M-3 czy go nie przeczytać. Jednak się skuszę : )

--

Hej, a może by tak wstawić swoje zdjęcie? To łatwe proste i szybkie. Poczujesz się bardziej jak u siebie.
Markos08 - Superbojownik · przed dinozaurami
Dostałem Wampira z M-3 na urodziny, niezła książka, fajnie przedstawiony PRL. Przyjemnie się czytało, ale czytałem lepsze książki tego autora, choćby seria o Jakubie Wędrowyczu, "2586 kroków", "Operacja: dzień wskrzeszenia" i wiele innych.

Vissenna
Vissenna - Superbojowniczka · przed dinozaurami
Niezłe czytadło dla niewymagających. Totalny brak logiki, słabe rysy postaci, trochę chaotycznie napisana. No ale Pilipiuk raczej słynie z humoru niż warsztatu...
Najfajniejszy był Wieczny Robol i Pan Samochodzik. Plus za gościnny występ Wędrowycza!
:green nie Nekroskopu a Nekromikonu

--

dzambor
dzambor - Superbojownik · przed dinozaurami
Vissena nie Nekromikonu tylko Negromikonu
Wampir podobał mi się niestety średnio i tak najlepsze wg mnie Pilipiuka jest Oko jelenia, potem Trylogia o kuzynkach potem zbiory opowiadań i Operacja dzień wskrzeszenia - są naprawdę dobre a potem Wędrowycz.

Zmorojewo czyta się nawet nawet ale arcydziełem bym tego nie nazwał - wolno idzie bo czytam na przerwach w pracy

--

meszamorum
Dla mnie Wampiry z M-3 to niestety dosyć marna sztampówka, ale poczytać na plaży można. Chociaż motyw z emerytami i wydziałem SB do zwalczania zabobonu i ciemnoty wydał mi się całkiem zabawny.
Forum > Książkoholicy > Wampir z M-3 i Zmorojewo
Aby pisać na forum zaloguj się lub zarejestruj