"Bardzo żałuję i przepraszam, że wczoraj podjąłem tę najgorszą w moim życiu decyzję o prowadzeniu samochodu."
Aha, decyzję najgorszą w życiu podjął, a my mamy uwierzyć że to był jednorazowy wybryk po którym akurat dał się złapać.
Bujać to my.
Aha, decyzję najgorszą w życiu podjął, a my mamy uwierzyć że to był jednorazowy wybryk po którym akurat dał się złapać.
Bujać to my.
--
Od narzekania boli głowa i rozwolnienie gwarantowane!