za pamięć Królowej
Po Karolu III już raczej takiej żałoby narodowej nie będzie (a międzynarodowej tym bardziej). Kończą się czasy monarchii, niechby skończyły się też czasy dyktatorów.
Po Karolu III już raczej takiej żałoby narodowej nie będzie (a międzynarodowej tym bardziej). Kończą się czasy monarchii, niechby skończyły się też czasy dyktatorów.