@krzycz22 no właśnie chyba tak, bo to co tam piszą, to tak średnio mówi cokolwiek w temacie tzw. ekologiczności lub nie samochodów elektrycznych; znów mowa jest o mało sensownych przepisach. To nie prawa fizyki, można to łatwo zmienić.
Co, samochody z napędem spalinowym po szkodzie całkowitej nie idą na złom, czy jak? Jaki procent nowych takich aut ma orzekane szkody całkowite? Jak to się ma do elektrycznych? Bez takich danych, to co wrzucasz kompletnie niczego nie mówi.
@masakitt czyli tak sobie strzelasz z dupy
Minuta z Googlem i znalazłem jedną pracę naukową mówiącą o tym, że fotowoltaika (bo od tego zaczęłaś, chciałem przypomnieć; samochody elektryczne to była zmiana tematu jak nie było żadnych sensownych argumentów na poparcie pierwotnej tezy) nie spina się energetycznie, z 2016 - że sumarycznie efektywność w całym cyklu życia paneli wynosi ok. 80-90% (czyli że niby faktycznie więcej energii idzie na wyprodukowanie itp., niż potem przez te kilkadziesiąt lat zostanie wyprodukowane) - co, jak się chwilę zastanowić, wydaje się mało realistyczne. No i rzeczywiście, w 2017 opublikowano pracę, która się z tą wcześniejszą konkretnie rozprawia - autorzy tej pierwszej popełnili sporo błędów metodologicznych i zawyżyli koszt energetyczny fotowoltaiki tak o rząd wielkości - i faktycznie fotowoltaika generuje z 8 razy więcej energii, niż trzeba zainwestować (a np. koszt finansowy instalacji zawyżyli ok. czterokrotnie). I mówimy tu o szerokościach geograficznych Szwajcarii i Niemiec (bo tego się tyczyła pierwsza praca), bo bliżej równika będzie jeszcze lepiej.
https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0301421516307066