https://wiadomosci.wp.pl/rosjanie-przyszli-wyslac-lupy-do-domow-dzieki-bialoruskiemu-kurierowi-powstala-lista-najwiekszych-zlodziei-6754938479004192a

Bandyci i złodzieje. Cały naród taki, z nielicznymi wyjątkami, potwierdzającymi regułę. Sportowcy wszyscy na dopingu. I poparcie dla zbrodniarza. Nich zdychają wszyscy, albo niech biorą sznury w swoje ręce i powywieszają największe szumowiny, i potem możemy rozmawiać o Rosji na świecie. Wcześniej nie!

Cytat z samego końca ...
"Ukraiński Zarząd Wywiadu Wojskowego poinformował, że pozyskał dokument podpisany przez zastępcę dowódcy Południowego Okręgu Wojskowego Piotra Giberta, z którego wynika, że ​​Rosjanie nie otrzymują żołdu. W rozkazie kierowanym od dowódców ośmiu jednostek jest mowa o wprowadzeniu zakazu narzekania na sytuację finansową. Wobec żołnierzy, którzy naruszą zakaz, mają być wszczynane postępowania dyscyplinarne."

A co oni mieliby za te RUBLE na Ukrainie kupić???

@Xanthus w tym nie ma nic zabawnego. Pazerność skorumpowanego rządu i dowództwa to rzecz jasna jedno, drugie, to kacapskie metody formatowania żołdaków do poziomu bezmyślnych, rozszalałych i bezwzględnych zwierząt.

a jak czegoś nie zdołają ukraść, to zniszczą. godna podziwu wielosetletnia tradycja armii rosyjskiej. za cara czy za putina - jeden chuj.
gdzieś czytałam, że większość ma listę sprawunków od żon. pewnie bidulki myślą, że na tych manewrach za darmo rozdają te wszystkie pralki i laptopy.

Czy Wam czegoś nie przypomina fakt, że duże miasta demonstrują przeciw wojnie (demonstracje spacyfikowane natychmiast) a małe miasteczka i zaścianek twardo popierają Putina?
U nich ściana wschodnia jest wielka. Co by tłumaczyło te 82% poparcia.

@poradnia No akurat ci wymienieni w artykule, to można rzec "elita intelektualna" armii ... oni wiedzieli, ze łupy można wysłać kurierem do domu. Ba - tam gdzie mieszkają ich rodziny kurier dojeżdża ... Zresztą pewnie się naoglądali co dziadkowie przywieźli z Niemiec w 45'. Tylko, że krasnoarmiejec mógł przywieźć tyle co w plecaku (zegarki i biżuterie głównie), a teraz, w dobie firm kurierskich, wnukowie mają większe możliwości.

Od zawsze wiadomo, że żołnierz który nie dostaje żołdu idzie rabować. Wrogów albo swoich - to już jak wypadnie. A jeszcze jak mu dowództwo nie zapewnia żarcia, to już tym bardziej.

A rozbawiło mnie przypuszczenie, ze ktokolwiek w Ukrainie sprzedałby cokolwiek za RUBLE ruskiemu sołdatowi. Bo w ojro im chyba jeszcze nie płacą ... Znaczy - syryjskim najemnikom mają płacić w $ ...


@discordia Też mamy się czym "pochwalić" - lisowczykami, to matki straszyły dzieci jeszcze pod koniec XIX wieku ... A i w rosji ich pamietają

Rozmowa samicy ork z synem orkiem...

https://streamable.com/lldh3h

@Xanthus rzecz w tym, że XIX wiek był dwieście lat temu i sporo się cywilzacyjnie w tej części Europy pozmieniało, a u kacapów nadal nie, co jednak przeraża.

@poradnia Lisowczycy to początek siedemnastego wieku

@Nathalie zasugerowałem się wpisem Xantusa... czyli czterysta lat, a kacapy w tym samym miejscu

@pies_kaflowy "Bandyci i złodzieje. Cały naród taki, z nielicznymi wyjątkami, potwierdzającymi regułę.". Coś podobnego mój kolega stwierdził. Pracowałem z nim jeszcze na początku pandemii, a potem przeszedł do innej firmy (zamarzyła mu się praca full remote ), ale pozostaliśmy w kontakcie. Wojna i wszystkie wydarzenia go ruszyły, bo sam jest samotnym ojcem i ma córkę w wieku nawet jeszcze nie "-naście" i strasznie emocjonalnie do tematu podchodzi. Jest z tych co pomagają po cichu. Ma u siebie rodzinę ukraińską (kobieta z dwójką dzieci). Dofinansowanie jakie w UK dostaje się za przygarnięcie uchodźców całkowicie trafia do nich i dodatkowo pomaga jak może (wspiera też organizacje charytatywne, które pomagają w Ukrainie). Co prawda samo przygarnięcie uchodźców było trochę kontrowersyjne i nawet niektórzy to odradzali (nawet lokalny council, gdzie zwrócił się z zapytaniem o to jak się za to zabrać), ale się nie ugiął i dostał się na listę potencjalnych domów (tutaj trzeba przejść weryfikację). Ma w domu miejsce i jak się uda, to przygarnie więcej uchodźców i pomoże im stanąć na nogi w UK (choć po ostatnich wydarzeniach, z tym może być większy problem). No i teraz plot-twist. Anton "był" Rosjaninem (paszportowo jest dual, od wielu lat mieszka w UK) Jemu samemu trudno pojąć, że to wszystko dzieje się naprawdę, a jego rodzice w Rosji sprawy nie ułatwiają, bo nie idzie im wytłumaczyć, kto kogo napadł i jaka jest prawda. Po prostu berety zryte totalnie (niesamowite by bardziej wierzyć rządowej propagandzie niż własnemu synowi). Użyłem wcześniej "był" w cudzysłowie, bo tak sam o sobie mówi. No i o Rosjanach sam ma właśnie takie zdanie. Więc coś w tym chyba jest.

@poradnia Kwestie "zdobyczy wojennych" uregulowano dopiero w Konwencjach Haskich w latach 1899 i 1907 plus Konwencja Genewska z 1949. Pytanie tylko czy ktokolwiek powiedział o tych zasadach żołnierzom radzieckim czy tez rosyjskim obecnie - raczej wątpię. W kwestii prowadzenia wojen, to ja bym ich z cywilizacją zachodnio-łacińską raczej nie łączył. Bliżej im do hord Czyngis Hana ... Dlatego obecne rabunki w Ukrainie mnie nie dziwią.

A Lisowczyków przytoczyłem z przekory. Co prawda "życie z wojny" w XVII wieku było raczej standardem ale Lisowczycy zasłynęli w tym względzie tak, ze jeszcze końcem XIX wieku straszono nimi dzieci w krajach niemieckich. Również największe święto rosji - rocznica wypędzenia Polaków z Moskwy nie wzięła się znikąd - nasi "panowie bracia" nieźle tam nawywijali przez dwa lata "pobytu" ... No ale takie wtedy były czasy.

@Xanthus dzięki

@Xanthus I zupełnie przypadkowo dostał propozycję objęcia caratu, po przejściu na prawosławie. A ten debil...