Władimir Putin podpisał dekret o poborze, na mocy którego wiosną tego roku do obowiązkowej służby wojskowej zostanie powołanych ok. 134,5 tys. osób - podaje Sky News. Siergiej Szojgu, rosyjski minister obrony, zapewniał, że rekruci nie będą wysyłani do Ukrainy. - Większość personelu wojskowego będzie przechodzić profesjonalne szkolenie w ośrodkach szkoleniowych przez trzy do pięciu miesięcy - stwierdził. Nie wiadomo jednak, na ile słowa szefa rosyjskiego MON są prawdziwe.
--
"Czujesz to? To beton, synku. Nic na świecie tak nie pachnie."