Album: RÓŻNE
« | » |
Idzie ksiądz ulicą, obok komisariatu policji zobaczył na drodze rozjechanego psa. Bez namysłu wchodzi na komisariat i krzyczy do siedzących policjantów:
- Wy tu sobie bezczynnie siedzicie, a na drodze leży zdechły pies!
Jeden z policjantów na to:
- Ja to myślałem, że wy jesteście od pogrzebów.
Wszyscy się śmieją, na co ksiądz:
- Przyszedłem powiadomić najbliższą rodzinę.
- Wy tu sobie bezczynnie siedzicie, a na drodze leży zdechły pies!
Jeden z policjantów na to:
- Ja to myślałem, że wy jesteście od pogrzebów.
Wszyscy się śmieją, na co ksiądz:
- Przyszedłem powiadomić najbliższą rodzinę.
Kod HTML wszystkich zdjęć albumu do umieszczenia na dowolnej stronie:
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą