Nasz kolorowy przyjaciel w wersji bardzie zrozumiałej dla ludu. Btw. Najlepiej w czasie oglądania nic nie jeść, bo ja przed chwilą się zakrztusiłam. Krótko mówiąc: hahahah.
Poczekaj sekundę…
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą