Największe obciachy ostatnich dni – Kark uderzył ratownika WOPR, bo ten dbał o jego dzieci
W tym tygodniu w Obciachach kolejny absurd budowlany za publiczne pieniądze, czyli ławka warta tyle, co dobra przyczepa turystyczna; zachowanie złodzieja, który wprawił funkcjonariuszy w osłupienie, wracając na miejsce przestępstwa po dokumenty, które zgubił uciekając spod prysznica oraz ksiądz milioner przed emeryturą przypomniał sobie, że ma na koncie parafii 2 mln złotych.
#1. W Krakowie postawiono 11 ławek za 1,2 mln złotych
Na placu Anxetowicza w Krakowie trwa rewitalizacja parku. W ramach działań zamontowano tam 11 ławek długich na 6 do 20 metrów. Dziennikarze Interii wpierw zapytali o wycenę prac, które odbywają się na placu. W odpowiedzi dowiedzieli się, że całkowity koszt to 4,2 mln złotych i wybrano najkorzystniejszą ofertę. Dodatkowo warto podkreślić, że pierwotnie kwota za ławki w dokumentach wynosiła 227 tys. złotych. Ale później została zwiększona ze względu „omyłki pisarskiej w informacji z otwarcia ofert”. W sprawie wypowiedział się Dominik Jaśkowiec, radny miejski:
Taka cena za ławki jest bardzo wysoka. Wystarczy udać się do sklepu, gdzie takie ławki można kupić za o wiele mniejsze kwoty. Taka rozrzutność świadczy o pewnym zagubieniu się urzędników, którzy podejmują ważne dla miasta decyzję. Proszę zobaczyć też, z jaką pompą są otwierane nawet najmniejsze inwestycje. Przypomina to trochę Bizancjum.
#2. Złodziej wrócił na miejsce kradzieży, bo zostawił swoje rzeczy
Nietypową sytuację wyjaśniali policjanci z Rzeszowa. Zostali wezwani do mieszkania, gdzie doszło do kradzieży. Właściciel po powrocie do domu zastał bałagan. Brakowało dwóch telefonów komórkowych, pary butów oraz czapki z daszkiem. Ku swojemu zaskoczeniu znalazł rzeczy, które nie należały do niego: buty, telefon komórkowy, dwa aplikatory insulinowe oraz dowód osobisty wystawiony na nazwisko 30-letniego mężczyzny. Włamywacz podczas swojej wizyty miał wziąć prysznic i zrobić sobie kanapki z ogórkiem. Prawdopodobnie spłoszył go powrót właściciela. Ale to nie był koniec, po paru chwilach złodziej zapukał do drzwi, żądając zwrotu swojej własności. Po tym, jak dowiedział się, że policja jest w drodze... uciekł. Policjanci szybko ustalili miejsce, gdzie przebywa właściciel porzuconych dokumentów i przyszła pora na jego tłumaczenia. Zeznawał, że w tym domu mieszkała kiedyś jego babcia, później, że pokrzywdzony jest jego przyjacielem i wpuścił go do mieszkania, a potem, że włamał się, ponieważ spadł mu cukier i musiał coś zjeść. 30-latek został zatrzymany na trzy miesiące.
#3. Ksiądz wziął 2 mln z konta parafii, bo to były jego pieniądze
W Domostawie w województwie podkarpackim jest parafia „Matki Bożej Królowej Polski” (ta ze zdjęcia wyżej). Kilka dni temu zrobiło się o niej głośno po tym, jak ksiądz proboszcz Stanisław K. przelał z konta parafii na osobiste 2 mln złotych. Sprawę ujawniono w internecie, dodając:
Parafianie Domostawy, obudźcie się, zobaczcie jak Wasz proboszcz zarządza kątem Waszej Parafii, 2 miliony złotych przelał na swoje prywatne konto w dniu 05.07, po tym jak się dowiedział, że ma odejść na emeryturę.
W związku ze sprawą komunikat wydała Kuria Diecezjalna w Sandomierzu, a tam możemy się dowiedzieć, że:
(…) Biskup Ordynariusz przeprowadził rozmowę z Księdzem Proboszczem, który wyjaśnił, że chodzi o jego prywatne pieniądze przelane początkowo z osobistego konta na konto parafialne w celu zakupu obligacji dla parafii, a następnie wycofane, gdyż nie było takiej możliwości (…)
Poinformowano, że sprawą zajmą się organy ścigania, ale, jak się okazuje, nie tylko ze strony kurii. Ksiądz zgłosił na policję informację o upublicznieniu danych osobistych z przelewu.
#4. Premier Finlandii lubi imprezy, ale musiała przepraszać
Premier Finlandii Sanna Marin po prostu potrafi się bawić. Pytanie tylko, czy na jej stanowisku to przystoi, a jak nie, to może wypadałoby mieć takie towarzystwo, żeby po prostu nie upubliczniało takich filmików. W każdym razie nagrania wyciekły i zrobiło się głośno. Pierwsze, które się pojawiły, możecie zobaczyć tutaj:https://img.joemonster.org/i/upload/2022/08/197324...
Powstała też odpowiedź, jak imprezowanie premiera wygląda u nas:
https://img.joemonster.org/i/upload/2022/08/orygin...
Temat postawiono zbadać w sondażach i wyszło, że 44 proc. Finów nie widzi problemu w tym, że ich 36-letnia premier imprezuje. 42 proc. ankietowanych odbiera jej zachowanie za coś pozytywnego i cieszą się, że premier potrafi oderwać się od urzędu i imprezować. Według 62 proc. nie uwłacza to powadze urzędu, jaki pani premier pełni. Po kilku dniach pojawiło się nowe nagranie z imprezy w klubie:
Pojawiły się informacje o jej negatywnych testach narkotykowych, ale we wtorek ujawniono kolejne zdjęcie, które wywołało kontrowersje. Sytuacja miała miejsce podczas imprezy w służbowej posiadłości. Tutaj jednak przekroczono granicę i za to premier Sanna Marin już musiała przepraszać:
W oświadczeniu powiedziała:
Takich zdjęć nie powinno się robić. Przepraszam za to.
Impreza, z której pochodzi zdjęcie, to prywatne spotkanie, ale w służbowej rezydencji. Pytano o bezpieczeństwo kraju w tym czasie, ale prezydent Sauli Niinisto stwierdził:
Zakładam, że wtedy nic znaczącego się nie wydarzyło.
W internecie sprawnie działa program wsparcia od kobiet, które lubią potańczyć i doceniają to, co zrobiła premier, a przy okazji nagrywają filmiki ze swoich popisów:
#5. Kark uderzył ratownika WOPR, bo ten dbał o jego dzieci
W miejscowości Cieszyno na Pojezierzu Drawskim (zachodniopomorskie) na jednym z kąpielisk doszło do ataku na ratownika WOPR. Na nagraniu możemy zobaczyć dyskusję osoby korzystającej z pogody i pełniącego służbę ratownika. W pewnym momencie pada cios ze strony turysty. Tematem sporu miała być kwestia bezpieczeństwa jego dzieci. Według relacji Krystiana Budziszewskiego, prezesa WOPR Powiatu Drawskiego, sytuacja wyglądała następująco:
Ratownik kilkukrotnie zwracał uwagę bawiącym się dzieciom, żeby zachowały ostrożność. Dzieci się nie słuchały i nie wykonywały poleceń ratownika. Były to dzieci do siódmego roku życia, więc powinny być pod czujną opieką rodziców.
https://img.joemonster.org/i/upload/2022/08/298607...
Ratownik wezwał policję, a ta zajęła się delikwentem. Sprawę skierowano do sądu, ponieważ dotyczyła funkcjonariusza publicznego:
Ratownik wodny, prowadząc działania ratownicze, korzysta z ochrony przewidzianej w ustawie z dnia 6 czerwca 1997 r. - Kodeks karny (Dz. U. z 2020 r. poz. 1444 i 1517 oraz z 2021 r. poz. 1023 i 2054) dla funkcjonariuszy publicznych.
Sąd zajął się sprawą natychmiast. Grzywna wyniosła 3600 zł, i dodatkowo orzeczona została nawiązka dla pokrzywdzonego w wysokości tysiąca złotych.
Oglądany:
71651x
|
Komentarzy:
105
|
Okejek:
364
osób
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
26.04
- Najmocniejsze cytaty – Źle się dzieje w polskim kolarstwie (123)
- Najdziksze newsy tygodnia – Zawodnik sztuk walki kopnął przechodzącą przez ring dziewczynę (45)
- Polska to nie kraj, to stan umysłu – Wielki powrót pani Gosi (180)
- Słońce je kocha, a faceci się za nimi oglądają. Dziewczyny w stroju t0pless (94)
- Zatrzymane w kadrze – Zamek hrabiego Draculi (36)
- Producent z Netflixa krytykuje sposób, w jaki Amazon wydał serial „Fallout” – Filmoteka Joe Monstera (27)
- Ludzie opowiadają o największym skandalu, jaki miał miejsce w ich szkołach (29)
- Rzeczy, które są społecznie akceptowalne tylko dla jednej płci (29)
- Ludzie, którzy o czymś zapomnieli i miało to zabawne skutki (20)
- Pierwsza irlandzka „czarownica” spalona na stosie była... pokojówką (1)
- Zwierzęta są głupie i rośliny też – przewodnik terenowy VI (7)
- Piloci dzielą się najbardziej niesamowitymi zdjęciami, jakie udało im się zrobić (3)
- Największa ściema w historii kina kopanego! - Kim naprawdę był Frank Dux? (55)
- Co mówi o tobie muzyka, której słuchasz (186)
- 13 komiksów, które pokazują, jak zabawy z dzieciństwa widzą dzieci i dorośli (37)
25.04
- Faktopedia – Niewidzialny atrament brytyjskiej Secret Service (189)
- Największe obciachy – Tego na komuniach jeszcze nie było (110)
- Dzięki temu gadżetowi idiotów będzie można poznać z daleka – Demotywatory (477)
- Ten film bije rekordy popularności na TikToku i nikt nie wie, dlaczego tak jest – Co nowego w technologii? (31)
- W pracy znalazłem jakąś limitowaną holograficzną monetę – Bardzo nietypowe znaleziska internautów (51)
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą