Wielopak Weekendowy CMXCI - Bój się ludzi, którzy nie palą...

Bój się ludzi, którzy nie palą, nie piją, nie jedzą słodkich, smażonych czy tłustych potraw. Jeśli siebie tak gnębią, wyobraź sobie, co mogą z tobą zrobić!

by Peppone

* * * * *

Na lotnisku.
- Lecę do Londynu. Chciałbym, żeby ta walizka poleciała do Paryża, ta do Moskwy, a ta do Pekinu.
- Ale proszę Pana. My nie robimy takich rzeczy!
- Jak to nie? W zeszłym miesiącu tak zrobiliście.

by Misiek666

* * * * *

Szlemenzon spotyka swojego przyjaciela Rabinowicza i mówi:
- Bardzo się zmartwiłem, gdy dowiedziałem się, że w twoim sklepie wybuchł pożar.
W odpowiedzi Rabinowicz pochylił się do jego ucha i szepnął:
- Ciii! To będzie jutro!..

by Peppone

* * * * *


- Opowiedz nam o swoim hobby.
- Uwielbiam oglądać jadowite węże na wolności. Wiesz, nie ma nic takiego jak to poczucie ryzyka, kiedy patrzysz na nie z bliska i wiesz, że w każdej chwili mogą cię ugryźć i...
- Jak rozumiem, pracujesz z kobietami?

by lary

* * * * *

- W związku z tym, że mimo wszelkich starań i sankcji Słońce nadal świeci Rosji, musimy nałożyć sankcje na Słońce.
- Ale Niemcy wtedy zamarzną!

by Peppone

* * * * *

Błądzi gość po pustyni już trzeci dzień. Umiera z pragnienia i nagle widzi Eskimosa z psim zaprzęgiem. Myśli sobie - to miraż. Zaprzęg zbliża się i zatrzymuje koło niego. Facet mówi:
- Myślałem, że to fatamorgana. Człowieku pomóż! Wody! Zgubiłem się!
A Eskimos na to:
- Ta... Ty się kur... zgubiłeś.

by Misiek666

* * * * *


Ojciec ogląda zeszyt Jasia:
- Oj, nierówno literki piszesz!
- To nie literki, to nuty.

by edward

* * * * *

- Jaki będzie udział krajowy w polskim samochodzie elektrycznym?
- Jakieś 66%.
- A co dokładnie?
- Podatki i marża.

by Peppone

* * * * *

- Marian! Odchodzę od ciebie. Mam dość tego, że wystarcza ci praca jako kasjer w Biedrze!
- Reklamówkę potrzebujesz?

by Misiek666

* * * * *

Sto Wielopaków temu bawiły nas takie dowcipy:

Witam pana. Będzie pan dozorcą w budynku sejmowym. Najważniejszym pana zadaniem jest obsługa sali. Włączanie i wyłączanie świateł. Proszę sobie wziąć do serca te zajęcie, bo ludzie tutaj są wrażliwi na wszystko. Wiadomo – politycy. Tutaj, na ścianie, znajduje się pulpit. Jest osiem przełączników. Przełącznik Nr1 włącza światło Nr3, przełącznik Nr5 włącza światło nr2, przełącznik Nr6 włącza światło Nr1, przełącznik Nr7 włącza światło Nr4, przełącznik Nr8...
- Włącza światło numer jeden? – przerywa pracownik.
- Nie, numer osiem włącza światło numer osiem...
- Bez sensu...

by Shameus

* * * * *

Dożyliśmy - płacimy za oddychanie.
Taryfa "w masce": od 2 zł
Taryfa "bez maski": 500-30.000 zł

by Peppone

* * * * *

Błaszczak wysłał kilku pułkowników do USA na szkolenie.
Po ich powrocie do Polski zarządził manewry.
Batalion dowodzony przez jednego z nowych błaszczakowych pułkowników ostrzelał drugi batalion należący do innej jednostki wojskowej, co doprowadziło do poważnych strat w ludziach.
Tłumaczeniem podobno było, że na szkoleniu w USA strzelanie do siebie jest oznaką przyjaźni, bo oglądali jak amerykanie do Siebie strzelają i tytuł zajęć na pewno był: "Friendly fire".

by peposlaw

* * * * *

Chcesz się jeszcze pośmiać? Zawsze możesz zajrzeć do naszej przepastnej kopalni dowcipów i poczytać 990 poprzednich odcinków Wielopaka Weekendowego... Życzymy dobrej zabawy!