Światowy Przegląd Tygodniowy nr 1/2003

Kiedy dwa miesiące temu strasburska orkiestra szykowała się do zagrania jednej z kompozycji Wagnera, zbuntowany wiolonczelista ostentacyjnie trzymał instrument na kolanach i ani razu nie wydobył z niego dźwięku.

Wezwany przez dyrygenta do zagrania, wstał i wyszedł, a potem nie pokazywał się przez kilka tygodni tłumacząc to względami zdrowotnymi. Podczas niedawnego spotkania mającego doprowadzić do porozumienia między dyrekcją a upartym wiolonczelistą, muzyk przybyły wraz z adwokatem, zaproponował, aby udzielano mu bezpłatnego urlopu za każdym razem, gdy Wagner pojawi się w repertuarze orkiestry.

Dla emeryta sex ze zniżką
Właściciel domu publicznego w australijskim Brisbane postanowił ulżyć emerytom w ich niełatwym losie i zaoferował im 5-procentową zniżkę za korzystanie z usług w jego lokalu. Pan Neil Campbell nie ukrywa, że celem tej "akcji promocyjnej" dla seniorów jest pozyskanie nowych klientów i w ogóle zachęcenie starszych panów do częstszego korzystania z usług seksualnych.

Gryzła dzieci "w celach wychowawczych"
Pracownica szwedzkiego żłobka została skazana na zapłatę około 1300 euro za to, że "w celach wychowawczych" dwukrotnie ugryzła swojego dwuletniego podopiecznego - doniósł dziennik "Expressen". Do incydentu doszło w żłobku w zachodnim mieście Skoevde.

Maraton w skafandrze nurka
Brytyjski biegacz Lloyd Scott dotarł na metę 42-kilometrowego maratonu w Edynburgu po rekordowo długim czasie 6 dni, 4 godzin, 30 minut i 56 sekund, ale może to wytłumaczyć faktem, że przez cały czas miał na sobie skafander nurka ważący blisko 60 kg. Teraz nieugięty Brytyjczyk planuje uczestnictwo w pierwszym podwodnym maratonie wokół słynnego szkockiego jeziora Loch Ness, a w przyszłym roku chce ponownie wziąć udział w biegu w Edynburgu, tym razem zakuty w średniowieczną zbroję.

Zbiorowa kąpiel w Sekwanie na znak protestu
Ośmiu francuskich archeologów skoczyło w nurty Sekwany w samym centrum Paryża, aby zaprotestować przeciw rządowemu projektowi ustawy reformującej ich działalność.

Niemcy: 50 dni siedzenia na słupach
Pięciu mężczyzn o naprawdę tęgich siedzeniach spędziło 50 dni i nocy na 2,5-metrowej wysokości słupach. Maraton słupników odbywa się w parku rozrywki w niemieckim mieście Soltau.

Goły, ale wyspany
Całe dwie doby przespał pod Akropolem japoński turysta, który dał się nieznajomemu poczęstować czymś do picia. W napoju był silny środek nasenny. Japończyk obudził się wprawdzie wyspany, ale doszczętnie ograbiony. Przed dwoma laty w Grecji głośno było o złodzieju, który okradał zagranicznych turystów, głównie Japończyków, częstując ich najpierw ciasteczkami ze środkiem nasennym.

Tajemnicza kradzież Harry'ego Pottera
Ponad 50 000 egzemplarzy najnowszej powieści o przygodach Harry'ego Pottera skradziono z magazynów w Merseyside w północnej Anglii. Ładunek z piątym tomem książki Joanne Rowling warty był co najmniej milion funtów.

80-letnia pani magister
"Teraz nikt mi nie wypomni, że nie skończyłam studiów" - uznała tuż po obronie swojej pracy magisterskiej, 80-letnia studentka Politechniki Warszawskiej, pani Kazimiera Wójcikowska. Pracę pt. "Korozja konstrukcji stalowych i metody ochrony przed jej działaniem" pani Wójcikowska obroniła na piątkę na Wydziale Inżynierii Lądowej Politechniki Warszawskiej.
"Pani Wójcikowska zachowuje się jak młody człowiek. Jest ciekawa. Jak czegoś nie wie, nie rozumie, to mówi o tym. Prawidłowo" - ocenił promotor.

Ślub dzisiaj, miesiąc miodowy w 2036 roku
Dwoje więźniów z Teksasu, którzy nigdy się nie spotkali, zawarło przez pełnomocników związek małżeński w San Antonio w Teksasie i teraz pozostaje im tylko czekać na miesiąc miodowy, który może nastąpić najwcześniej w 2036 roku. Sędzia okręgowy Johnny Gabriel połączył węzłem małżeńskim Diane Zamora, 25 lat, i Stevena Morę, 27 lat, zaś pełnomocnikami byli matka panny młodej i przyjaciel pana młodego.
Pani młoda musi odsiedzieć 40 lat, a pan młody opuści je już za rok.

Animowana butelka z wizją smaku
Studenci z Central St. Martins College of Art and Design w Londynie zaprojektowali butelkę do wina z malutkim ekranem telewizyjnym, na którym wyświetlane są informacje na temat jego smaku.

Tabun dzikich słoni demoluje wioski
Tabun 20 dzikich słoni zaatakował kilkanaście wiosek w południowo-wschodnim Bangladeszu, poważnie je demolując. Zginęły cztery osoby, a 20 odniosło poważne obrażenia - podały lokalne media.

Oficjalny rekord: 259 km/godzinę
29-letni Andrew Osborn może się pochwalić, że jest autorem najpoważniejszego przekroczenia prędkości sfilmowanego przez brytyjską drogówkę. Policja sfotografowała go gdy sunął na motorze po jednej z autostrad z prędkością 259 km/godzinę.

Używając dwóch karabinów chciał ukraść kozę
Pewien chilijski przestępca, uzbrojony w dwa karabiny szturmowe M-16, próbował ukraść kozę, na dodatek przez siedem godzin walcząc z policją.

Mistrzostwa świata w siłowaniu na palce u nóg
W Wielkiej Brytanii rozpoczynają się X Mistrzostwa Świata w siłowaniu na palce u nóg. W konkursie weźmie udział ponad 100 zawodników z Europy, Ameryki, Australii oraz Kanady. Mistrzostwa odbędą się w pubie "Ye Olde Royal Oak Inn" w miejscowości Wetton w środkowej Anglii.
Obecnym mistrzem świata w zapasach na palce u nóg jest Alan "Nasty" Nash "the Dominator", zaś w kategorii kobiet Karen "Kamikaze" Davies, która będzie bronić tytułu po raz piąty.

Joga dla psów
Sieć amerykańskich siłowni zaczęła oferować jogę dla psów. Już teraz psy mogą uczęszczać na zajęcia w Nowym Jorku, a wkrótce ćwiczyć jogę będą mogli także czworonożni mieszkańcy innych miast. Na ostatnie zajęcia w Madison Square Park przyszło 20 właścicieli ze swoimi pupilami.
"Ludzie wykonują tradycyjne figury, a psy stanowią tylko ich uzupełnienie " wyjaśnia instruktor jogi Suzi Teitelman. Guru jogi Bruce Van Horn uważa, że stan odprężenia jaki zapewnia uprawianie jogi przenosi się na psy, jeżeli są blisko ćwiczących właścicieli.


Precz z "faszystowskimi" rejestracjami
Pewien Francuz wystosował do miejscowego prefekta list, prosząc, by zakazał używania w tablicach rejestracyjnych samochodów inicjałów SA i SS. Kojarzą mu się one bowiem z organizacjami faszystowskimi.

Wyszła za mąż za psa
Dziewięcioletnia dziewczynka z plemienia zamieszkującego wschodnie rejony Indii wyszła za mąż za psa, zgodnie z plemiennym rytuałem, według którego czworonożny mąż ma chronić dziecko przed diabłem.
Na szczęście dziewczynka będzie mogła wziąć ponownie ślub gdy osiągnie wiek dorosły.
Karnamoni tylko dlatego nie poślubiła czworonoga wcześniej, że kłopoty finansowe jej ojca nie pozwalały na wyprawienie wesela.

Krowy uczą się czytać
Nowozelandzkie krowy uczą się czytać, aby zaoszczędzić swoim farmerom czasu i pieniędzy. Naukowcy chcą nauczyć zwierzęta odróżniania oznakowanych bramek prowadzących do automatycznej dojarki. Zdaniem prowadzącej badanie Jenny Jago, krowy zaczynają już rozumieć, co oznaczają poszczególne znaki.

Aresztowana scenografia
Turecka policja skonfiskowała na terenie tureckiego Kurdystanu dekorację teatralną, która zawierała podejrzanie dużo czerwieni, zieleni i żółci - czyli barw separatystycznej partii kurdyjskiej. Do interwencji policji doszło w teatrze w mieście Hakkari, w południowo-wschodniej części kraju zamieszkałej głownie przez Kurdów. Kolorystyka dekoracji nie przypadła do gustu pewnemu profesorowi na próbie przedstawienia, który zadzwonił do władz, skarżąc się na "spisek".

Krowie bąki opodatkowane
Nowozelandzcy farmerzy nie kryją oburzenia: rząd, chcąc zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych do atmosfery, postanowił wprowadzić podatek od gazów emitowanych przez bydło. Nowa Zelandia liczy 45 milionów owiec i 9,6 milionów krów, a wydzielany przez te zwierzęta metan stanowi połowę gazów wywołujących efekt cieplarniany, emitowanych przez ten kraj.

Joe Monster wchodzi na warszawską giełdę
W przyszłym tygodnie rozpocznie się przedsprzedaż akcji serwisu satyrycznego Joe Monster.
"To wielka chwila" powiedział anonimowy makler z DM Millennium, emitenta akcji."Po raz pierwszy tak zaskakujące przedsięwzięcie ma szanse powodzenia. Głównie jest to zasługa wiernych fanów, którzy już teraz zaproponowali zakup akcji serii A i B za łączną kwotę 200 000 zł".
"Pozwoli nam to na wykupienie większych graczy na rynku prasowym takich jak CKM, choć prościej byłoby przejąć Maxima i z pisma dla podświadomionych gejów uczynić z niego prasowy koncern z prawdziwego zdarzenia." powiedział nam jeden z założycieli serwisu. "Wszystko wyjaśni się w ciągu miesiąca".
Pierwsze notowanie na GPW już 1 września 2003.

--