Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Najlepsze programy na twego smartphone'a II

146 042  
419   21  
Co jeszcze możesz zainstalować w swojej komórce? Wygląda na to, że pomysłowość producentów aplikacji na przenośne urządzenia telefoniczne, nie jest ograniczona żadnymi limitami i nawet w chwili, gdy wydaje nam się, że nic nie jest już w stanie nas zaskoczyć, na rynku pojawia się produkt, który szybko udowadnia nam w jak wielkim błędzie byliśmy.

#1. Tickle Me - Połaskocz swój telefon!

W telefonie możesz zainstalować sobie np. kompas, satelitarną mapę nieboskłonu czy mobilny poradnik do „savoir vivre'u”. Załóżmy, że są to aplikacje, które mogą się przydać. Ale zupełnie nie rozumiemy sensu instalowania sobie programu, służącego do łaskotana dotykowego wyświetlacza. Wystarczy, że delikatnie pomiziasz ekranik, a usłyszysz rechot twego telefonu. To wszystko.

 

Co będzie następne? Zgrabny symulator podcierania androidowego zada, czy może program do usuwania wirtualnych parchów (zaraz... coś takiego chyba już istnieje...)?

#2. Cat Paint - dla tych, którzy nie czują przesytu kotów

Jak wiadomo, internet opanowany jest przez różne istoty: od zdziczałych e-barbarzyńców polujących na smoki w sieciowych RPG-ach, po niedokształcone, aczkolwiek chętnie biorące udział w dyskusjach, jednostki trollopodobne. W sieci żyją też... koty. Czemu akurat te czworonożne kreatury tak dobrze się zadomowiły w wirtualnym światku (i w czym taki kot jest lepszy np. od makaka jawajskiego albo świdrzyka łamliwego)? – tego nie wiadomo.
Pewne jest jedno – na sam widok kolejnego słodkiego mruczusia, wylegującego się na facebookowym poście, dostajemy nieoperacyjnego raka żenady.

Cat Paint to zbiór kocich szablonów, które możemy sobie wkleić w dowolnym miejscu na zdjęciu. Cóż za błyskotliwy pomysł!
Nie zapomnijcie zainstalować sobie tego cudeńka przed wyjazdem na upragniony urlop. Będziecie się potem mogli pochwalić pięknie uchwyconym zachodem kota nad bałtyckim morzem.

#3. DrunkBlocker – pijesz, nie dzwonisz

Padłeś. A wszystko wskazywało, na to, że ten wieczór należy do ciebie. Wódka wchodziła ci łatwo, język się nie plątał. Ba! Nawet gadka z nowo poznanymi dziewczętami zwiastowała, że tej nocy posuniesz się w temacie łóżkowego tetrisa. Ale cóż począć – zaświniłeś łazienkę, wywróciłeś parę wazonów i zaległeś, a świat wokół ciebie niebezpiecznie zawirował. I wtedy to właśnie poczułeś nagłą potrzebę zadzwonienia do swojej byłej dziewczyny. Normalna rzecz, przecież...

Na szczęście parę godzin wcześniej brałeś pod uwagę taką możliwość i zanim wyszedłeś na imprezę, zainstalowałeś tę wspaniałą aplikację i tymczasowo zablokowałeś możliwość dzwonienia do wszystkich twoich „eks”. Tak na wszelki wypadek.

#4. Nose Candy - wirtualna kokaina

Narkotyki są złe! Podobnie jak tysiące innych rzeczy, więc nie róbmy znowu takiego wielkiego zamieszania z powodu kilku niewinnych kresek wyśmienitej, kolumbijskiej koki! Tym bardziej, że biały proszek, który sobie aplikujemy do nosa, to towar wirtualny, widniejący jedynie na wyświetlaczu naszego telefonu.

Mimo że nie doświadczysz odlotu, możesz przez chwilę poczuć się niczym sam Tony Montana i skrupulatnie podzielić swoją dawkę za pomocą żyletki, ułożyć równiutkie kreseczki, a następnie wciągnąć je przez zwinięty w rulonik ze studolarowego banknotu. Wirtualny, ma się rozumieć...The world is yours!

#5. Abacus – Hipsterskie liczydło

Jesteś hipsterem? Nosisz okulary po babci, śmierdzącą molami apaszkę i niemodną „alternatywną” torbę, a po mieście przemieszczasz się rowerem Wigry 3 z doczepionym doń wiklinowym koszyczkiem? W takim razie mamy coś dla ciebie. Jako że standardowy, zainstalowany w twym iPhonie 4, kalkulator jest zbyt popularny wśród szarego plebsu, proponujemy abyś zaopatrzył się w wirtualne liczydło. Dzięki temu staniesz się bardziej „wintydż”, tudzież „old skul”, i sprawisz, że innym hipsterom poodpadają wąsy z wrażenia.

#6. Hang Time – aplikacja służąca do rozpieprzenia twego iPhone'a w drobny mak

Właściwie to taka gra – podrzucasz swój telefon jak najwyżej się da, a następnie sprawdzasz jak długo twój telefon frunął.


Najlepiej to robić na betonie – świadomość tego, że urządzenie może trzasnąć o twardą ziemię i rozsypać się na kawałki, daje graczowi rozkoszny zastrzyk adrenaliny.

#7. Sexy Vibes – zamień swój telefon w wibrator

Zaawansowany technologicznie program, który zgodnie z zapewnieniami producentów, został przed wypuszczeniem na rynek wielokrotnie przetestowany i doszlifowany pod każdym kątem. Wibrator posiada całą gamę opcji wibrowania – panie lubiące ostre klimaty wybiorą program „Pralka automatyczna”, tymczasem romantyczne klientki, marzące o czułej miłości na satynowym prześcieradle, skłonią się bardziej ku opcji „Puszysty króliczek”.

Tak, dożyliśmy do czasów, kiedy to urządzenie mające służyć nam do komunikacji z innymi osobami, stało się multifunkcjonalnym kombajnem, który oprócz całej gamy dziwacznych funkcji solidnie wygrzmoci swe posiadaczki. Pytanie, czy powinniśmy być zazdrośni o telefon komórkowy?



 

#8. iFrenchKiss – obśliń swój telefon!

To nie żart – to prawdziwa aplikacja przeznaczona dla telefonów spod znaku jabłuszka. iFrenchKiss to program, który sprawdzi jak dobrze całujemy. Oceni technikę, zwróci uwagę na słabe strony naszych pocałunków i przy odrobinie cierpliwości, wyszkoli nas na mistrzów językowego fechtunku.

Program ten jest traktowany całkiem serio przez producentów. Zapewniają oni, że aplikacja wyposażona została w specjalny silnik, który skrupulatnie analizuje każdy nasz ruch językiem.
 

Jeśli więc, drogi Bojowniku, zobaczysz na ulicy wątłą chłopinę w rurkach, która bez skrępowania „idzie w ślimaka” z własnym iPhonem (to ponoć częsty widok w Starbucksie), to nie bądź nieczułym bucem i okaż trochę szacunku dla technologicznego postępu...
 


Oglądany: 146042x | Komentarzy: 21 | Okejek: 419 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

26.04

25.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało