Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…BO POWAGA ZABIJA POWOLI

Listy do irytujących ludzi

60 501  
337   14  
Ktoś po raz setny nadepnął ci na odcisk, ale nie masz ochoty na słowne przepychanki? Napisz mu list i w nim wyładuj złość! Dziś dokopiemy m.in. fanom serialu "Zagubieni" i kierowcom autobusów.

 
 

 
Drogi kliencie, który odmawiasz mówienia po angielsku,

Nie, nie znam (tu wstaw nazwę języka, którym się posługujesz) i gdybyś jeszcze nie zauważył, wszyscy zamawiają tutaj kawę, mówiąc PO ANGIELSKU. Menu jest po angielsku, ludzie, którzy utworzyli za tobą niekończącą się kolejkę, mówią po angielsku, nawet tamto dziecko wymawia parę słówek po angielsku, więc racz się ku*wa dostosować!

Nie zrozum mnie źle. Nie jestem z tych ludzi (wieśniaków), którzy tylko siedzą i mówią „To Ameryka! Mów po naszemu albo won stąd!”. Mogę uszanować to, że nie każdy będzie mówił w tym samym języku co ja i jest to w porządku. O to właśnie chodzi w tym kraju. Ale ty jesteś inny. Podejrzanie wyglądasz.

Po pierwsze, nie sprawiasz wrażenia, jakbyś był na wakacjach, więc wydaje mi się, że jakiś czas już tu przebywasz. Po drugie, masz amerykańskie pieniądze, co znaczy, że zarobiłeś je dzięki pracy. Jest bardzo mało ofert pracy, które mógłbyś dostać, nie znając języka angielskiego. Nie oczekuję od ciebie recytowania Szekspira czy czegokolwiek, ale nie wydaje mi się, że fraza „poproszę kawę” to zbyt wiele do oczekiwań w kawiarni.

Wnioskuję z tego wszystkiego, że ZNASZ jednak TROCHĘ angielskiego i po prostu tego nie pokazujesz bo jesteś leniwy lub myślisz, że dam ci darmową kawę tylko po to, żeby się ciebie pozbyć.

Zgadnij co, dupku! BĘDĘ pieczołowicie wskazywał każdy produkt, podczas gdy ty będziesz udawał greka i BĘDĘ przechodził z tobą przez całe menu, pozycja po pozycji, tylko po to, żeby wszyscy w kolejce się na ciebie wnerwili. Ci ludzie cię zniszczą, kiedy wchłoną trochę kofeiny, więc rozkoszuj się swoją małą czarną, o którą nie potrafiłeś poprosić. A następnym razem użyj kilku pieprzonych zdań!

Z poważaniem,
Gościu Który Kontroluje To Czy Będziesz Tego Ranka Pił Siki Czy Nie
 


 
Drogi fanie „Zagubionych”,

Proszę, przestań mi mówić o tym, jak denerwujący i/lub frustrujący są „Zagubieni”. Jesteś w pełni świadom tego, że serial wodzi cię za nos. Musisz go oglądać w poszukiwaniu odpowiedzi, które celowo zostały przed tobą ukryte, a później i tak mogą nie mieć w ogóle znaczenia, gdyż w każdej chwili mogą się zmienić. To, co myślałeś że się stało, tak naprawdę nie miało miejsca. WIESZ że to przedstawienie działa w taki sposób, bo mówię ci o tym za każdym razem, kiedy zaczynasz narzekać, jako ono jest frustrujące.

Ja „Zagubionych” nie oglądam z tego względu, że nie chcę być wciągnięty w te gówniane dysputy o tym, jaki ten serial jest frustrujący, a mimo tego WCIĄŻ jestem w te rozmowy wciągany. Jako że tego nie oglądam, nie mam pieprzonego pojęcia o czym mówisz, co sprawia, że zależy mi na tym jeszcze mniej.

Zasada jest następująca: jeśli wiesz że postrzelenie się w twarz będzie bolesne i mimo tego to robisz, nie możesz narzekać na to, jak bardzo boli. Podobnie, jeśli wiesz że „Zagubieni” będą cię celowo zamęczać ale nadal ich oglądasz, nie możesz narzekać na to, jak bardzo cię to męczy.

Po prostu przestać już pieprzyć o tych „Zagubionych”. Są specjalne fora, pękające w szwach od ludzi, którzy przywiązują do tego uwagę, a ja do takich nie należę.

Zostaw mnie w spokoju!!!
Koleś który po prostu obejrzy za jednym zamachem wszystkie sezony na DVD w 6 miesięcy
 
 
Drogi Kierowco Autobusu Miejskiego,

Mam nadzieję że się rozbijesz. Należy ci się z tego faktu, że jeździsz po mieście, jakbyś był właścicielem tej cholernej drogi. Rozumiemy, że twój pojazd jest większy od naszych, ale na tym się twoja przewaga kończy.

Najwyraźniej MUSIAŁEŚ podjąć się tej pracy, gdyż w jakiś sposób spieprzyłeś sobie życie. Nikt nie dorasta marząc o byciu kierowcą autobusu. Jestem także pewien, że twoje zdrowie niezmiernie ucierpiało od bycia każdego dnia w 8-godzinnej podróży.

Już i tak codziennie masz do czynienia z najbardziej żałosnymi i beznadziejnymi ludźmi na świecie, więc pomyślałbym, że mógłbyś się nieco postarać i uczynić świat dookoła siebie tak normalnym, jak tylko się da. Wydaje się jednak, że z jakiegoś powodu twoim osobistym celem jest zajeżdżanie mi drogi za każdym razem, nagłe zatrzymywanie się na każdym przystanku po drodze, blokowanie tworzących się korków i jeżdżenie po drogach, na których twój autobus się nawet nie mieści.

Pogódź się z tym kierowco autobusu i zdaj sobie z tego sprawę, że w tydzień wymienią cię na jakiegoś robota lub magnesy wbite w drogę. Mam też nadzieję, że NAPRAWDĘ się rozbijesz. Serio.

Z poważaniem,
Koleś Który Właśnie Przecina Ci Linki Hamulcowe
 

 
Droga Dziewczyno Która Zawsze Mówi Jak Dziecko,

Nikt nie myśli że jest to urocze. Pogódź się z tym.

Z poważaniem,
Każdy Facet Którego Kiedykolwiek Spotkasz
(oprócz pedofilów)


Ewentualnie można też napić się piwa i mieć wszystko i wszystkich gdzieś, gdzie nie dociera poczta 

Oglądany: 60501x | Komentarzy: 14 | Okejek: 337 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

26.04

25.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało