Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Jak manipulują nami spece od reklamy

104 046  
565   33  
Wiesz dlaczego kupiłeś ten produkt, a nie konkurencji? Nie potrafisz tego logicznie wytłumaczyć? ONI wiedzą... Wiedzą jak podświadomie przemówić do Ciebie, dotrzeć do Twojej wyobraźni i opchnąć Ci towar, którego może nawet i nie potrzebujesz.

Kliknij i zobacz więcej!

#1. Specjaliści polecają

Czy zauważyliście na produktach niewielkie stempelki lub naklejki, które oznajmiają nam, że towar ten został sprawdzony i uzyskał aprobatę Towarzystwa X albo Stowarzyszenia Y? Może i uzyskał, ale jest duża szansa, że takie "towarzystwo" w ogóle nie istnieje. Firmy bardzo często uciekają się do tego typu techniki sprzedaży, podkreślając w ten sposób jakość i niezawodność swojej marki.

Kliknij i zobacz więcej!

#2. Super, hiper, ultra, bomba

Czy ktoś może podać definicję "produktu doskonałego"? Czy wódka "Premium" jest naprawdę najlepsza, czy też nie wszystkim będzie ona smakować? Specjaliści od reklamy wiedzą jednak, że używanie terminów "najlepszy", "prawdopodobnie najlepszy", "premium", "doskonały" wpływa na wyobraźnię klienta i być może przyciągnie go do sklepowych półek...

Kliknij i zobacz więcej!

#3. Liczby (nie) kłamią

Częstą praktyką stosowaną przez speców od marketingu jest przekłamywanie statystyk, operowanie liczbami lub też jednostkami tak, aby produkt oferowany przez firmę wydawał się lepszy, szybszy i bezpieczniejszy od konkurencji. Dostawcy internetu oferując swoje usługi internetowe, prędkość łącza podawali w Kilobitach, a nie Megabitach. Liczba robiła ogromne wrażenie na mniej zorientowanych klientach, którzy dali się nabrać na ten trik, w rzeczywistości uzyskując dość przeciętny transfer...
 
Kliknij i zobacz więcej!

#4. Lekarstwo na wszystkie problemy

Siła sugestii to klucz do dobrej reklamy. W miarę rozwoju, tworzenie jej , coraz bardziej opiera się na technikach psychologicznych, które mają za zadanie m.in. wytworzyć w podświadomości odbiorców więź między produktem a sytuacjami "z życia wziętymi".
Na przykład: oglądamy matkę zaniedbującą swoje dzieci, która w pewnym momencie podaje im błyskawicznie upieczone ciasteczka jako rozwiązanie wszelkich, rodzinnych problemów. Dzieci się uśmiechają, wszyscy się przytulają, istna sielanka... Spece od reklamy chcą nas przekonać w tym momencie, że te ciasteczka uczynią z nas lepszych rodziców, że tylko tego potrzeba naszym dzieciom do szczęścia.
 
Kliknij i zobacz więcej!

#5. Poznajcie "Nowy Produkt", który jest...

...tak naprawdę "Starym Produktem", lecz kryje się pod inną nazwą, w innym opakowaniu. Taka technika stosowana jest w praktycznie każdej branży, czy to chodzi o jedzenie, elektronikę, samochody, czy proszki. Jeżeli dana marka zaczyna tracić pozycję na rynku, jest wypierana przez nowsze, lepsze produkty, należy po prostu zmienić nazwę marki. To o wiele tańsze niż szukanie nowych rozwiązań, wydanie setek tysięcy na prace w laboratoriach, by poprawić reputację i renomę oferowanego towaru... 
 
Kliknij i zobacz więcej!

#6. Reklama a seks

Najbardziej znana maksyma w świecie reklamy to: "Seks sprzedaje się dobrze". Jej znaczenie jest uniwersalne, dzięki temu można ją stosować do popularyzacji szerokiej gamy produktów. Co wspólnego mają piękna, zmysłowa kobieta i kawałek pizzy z serem? Restaurację, która będzie od chwili emisji pierwszej reklamy kojarzyła nam się nieodłącznie z tymi dwoma rzeczami. A im piękniejsza kobieta, tym chętniej zatrzymamy na niej oko, a więc dłużej będziemy wpatrywali się w logo i nazwę restauracji.
Czy kupienie nowego kremu do golenia sprawi, że sąsiadka z naprzeciwka rzuci nam się w ramiona? No raczej nie, już sam pomysł wydaje się niedorzeczny. Jednakże specjaliści od reklamy wiedzą, że jeżeli uda im się przyciągnąć potencjalnych kupców do odbiorników tv, to część z nich zakupi ich produkt... 

Kliknij i zobacz więcej!

#7. Specjalnie dla Ciebie

Każdy z nas ma swoje własne odczucie, jak prezentuje się w oczach innych, a przynajmniej jak chciałby być przez innych postrzeganym. Wielkie koncerny zdają sobie doskonale z tego sprawę i próbują stworzyć w podświadomości potencjalnego nabywcy nierozerwalne połączenie pomiędzy reklamowanym produktem a "typem charakteru".
Jesteś dżentelmenem czy harleyowcem, a może biznesmenem? Czy o tym powinna świadczyć marka alkoholu, który pijasz, czy dezodorant, którego używasz? Jeżeli nieogolony przystojniak, na którym zatrzymują wzrok wszystkie piękne kobiety, nosi jeansy firmy X, to czy i Ty powinieneś je nosić, by stać się atrakcyjnym kąskiem dla płci pięknej? Wielu sądzi, że tak...
 
Kliknij i zobacz więcej!

 

Oglądany: 104046x | Komentarzy: 33 | Okejek: 565 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły

26.04

25.04

Starsze historie

Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało