"Witam. Dzisiaj przedstawimy wam auto - Mitsubishi Colt. Świeżo odebrane od lakiernika. Zaprezentujemy, jak auto jest zrobione. Po 8,5 miesiącach pracy".
Z jednej strony mamy mistrza holowania (audi miało trafić na lawetę, ale jak widać, można taniej), a z drugiej mistrza komentowania. Tak, to wydarzyło się w Polsce.