« | następny » |
Yip Yips w rzeczywistości
Jakiś zjazd, a przy okazji najlepszy w dziejach strój bohaterów Ulicy Sezamkowej. Prosto, ale jakże efektownie - podobno nie było nikogo, kto przeszedłby obojętnie obok tych ufoli.
Zobacz najpopularniejsze tagi.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą