"Nowobogacki", który,
majątek zbił na Andrutach,
Uwierzył w to że:- 'ma Klasę',
choć ciągle miał "słomę w butach".
Więc po to żeby 'hołocie' -
to (że ma "Klasę") pokazać,
Do Restauracji ( tych z 'Klasą'),
zaczął namiętnie chadzać.
Zamawiał dania "z Klasą" -
(bez względu w jakiej cenie),
Aż....
'Klasę',- pokazał mu Hrabia.
Opiszę to wydarzenie.
...
Kiedy podano Mu danie..
Zaczął wydawać ( jak zwykle)
siorbanie i mlaskanie.
Hrabia; tym zachowaniem
niezwykle zniesmaczony
( a był tam w towarzystwie
rodziny swojej żony)....
I nie zwykł był w ukryciu
Swoich opini chować,
Poczuł się zobowiązany
By na to zareagować.
Więc,
Głowę (z godnością!) pochylił,.
Gdyż grzeczność obowiązuje,
Po czym wymówił z naciskiem:-
-"SŁYSZĘ - iż -Panu -smakuje".
Bierz przykład z Pana Hrabiego.
.
Bez krzyku i bez obrazy,
Hrabia cel swój osiągnął,
I... (z klasą ! )
-"wytrzaskał po twarzy".
PS.
Być może powyższy "model"
Utarte dziś "normy" łamie.,
Lecz czy osiągniesz TEN efekt
Krzycząc :
-"Ucisz się k*rwa!. Ty chamie.???
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą