< > wszystkie blogi

connemara's absurdlog

Żeby wszystkim było śmieszniej.

Narzek przepracowanego.

26 listopada 2011
Gdyby TAK BARDZO jak praca kochała mnie moja dziewczyna, przypuszczam że mego rozporka nie musiał bym nigdy zapinać Namolna, chociaż niechciana bez przerwy wpada mi w ręce i rośnie jakby na drożdżach. Wciąż więcej jej, więcej i więcej. Ta suka podąża wciąż za mną choć słów jej dosadnych nie skąpię Jeżeli znajdzie się chętny bez żalu innemu odstąpię. Powiedzcie mi Bojownicy: -"Czy również (z autopsji) znacie . J e b @ n i e ! ! ! (bez chwili wytchnienia)!! Nie w łóżku, ale "w kieracie"?
 

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi