Pojechałem do rodziców z moimi szkrabami.Brat mieszka obok nich.
Zabrałem moje szkraby i dzieci brata do lasu na małą włóczęgę.Wszystkie w wieku od 5 do 7 lat.
Jak zwykle trwało to dłużej niż planowałem, bo dzieci uwielbiają las.
Było bardzo gorąco.Po ok 3 godzinach mój bratanek rzucił taki tekst do swojego brata:-Rafał, jak wrócimy do domu to p r z y p o m n i j mi o tym że c h c e mi się p i ć.
PS. WSZYSTKIE dzieci są UROCZE.Trzeba tylko dać im okazję żeby mogły się wykazać.
*********
Moja matka lubiła brać swoje wnuki na kolana i prowadzić rozmowy.
.Matka miała wydatny brzuch.
Mój Jędruś /wówczas 5 lat/ ociągał się wyraźnie z wejściem na kolana.
[M]atka:- dlaczego nie chcesz na kolana?
[J]ędrek:-Bo Babcia ma takie k r ó t k i e kolanka.
I jak tu nie kochać naszych pociech?
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą