<< >> wszystkie blogi

Blog duży, marchewkowy i groźny

Miłość... to przyjaźń... która jest miłością... i uczuciem, które jest przyjaźnią.... i miłością... eee, przyjaciele?

Viva Irlandia!!

2008-06-13 19:13:47 · Skomentuj
Cuda na gazeta.pl: wszyscy komentatorzy opowiedzieli się po stronie Irlandii i przeciwko Wybiórczej. Zwykle owe komentarze składają się z bluzgania na ciemnogród, pruderyjnych, nietoleranycyjnych, czarnych, Rydzyka itp. "- Wierzę, że odrzucenie Traktatu nie było głosowaniem przeciwko Unii - dodał Barroso. - Traktat nie jest martwy - przekonywał." ...Robotnicy Poznania nie protestowali przeciwko Polsce Ludowej, przeciwko socjalizmowi, kiedy wyszli na ulice miasta...

Archivum Kevin & Kell

2008-01-28 05:08:24 · Skomentuj
Oto i jedyne, niepowtarzalne, dostępne do ściągnięcia Archivum v1.0 Plik ma 80 MB. Mirror 1 Mirror 2

Tekst dawnych lat: Złodziejstwo, paserstwo i nieuctwo

2007-11-03 06:01:00 · Skomentuj
Źródło recenzji: czasopismo PC Magazine po Polsku 3/1995. Bogdan Miś Złodziejstwo, paserstwo i nieuctwo Te trzy obraźliwe słowa pragnę z pełną świadomością wywołania ewentualnego procesu skierować pod adresem niejakie­go Włodzimierza Janiaka i wydaw­nictwa PLJ w związku z pojawieniem się za ich wspólną sprawą "dzieła" pod tytułem "Wstęp do >Mathematica<, programu do obliczeń matematycz­nych". Te trzy słowa są zresztą najłagod­niejsze, jakie mogłem wymyślić, aby nie użyć na łamach PCM określeń całkowi­cie wulgarnych, na które i ów osobnik, i to - pożal się Boże - wydawnictwo w pełni zasługują. Od jakiegoś czasu do­chodziły do mnie z kręgu matematyków informacje, że gniot ten jest czymś nie­prawdopodobnym, że ludzie po wzięciu tego do ręki albo pękają ze śmiechu, al­bo dostają wylewu krwi do mózgu. Rze­czywistość przeszła wszelkie wyobra­żenia. Nie wyobrażam sobie bardziej skandalicznej afery w całych dziejach literatury informatycznej.

Wyniki wyborów

2007-10-22 05:29:00 · Skomentuj
Nie wygrał LiD ani w ogóle lewica, i z tego należy się cieszyć. Tak szczerze to widać to widać, że Polacy przez ostatnich kilka lat zmądrzeli.

Nie mogę się tego pozbyć

2007-10-21 18:06:00 · Skomentuj
Byłem wczoraj w PKiNie, na Festiwalu Filmowym w Warszawie, obejrzeć sobie "Filmy Krótkometrażowe cz. 2". I w porządku, filmy (w większości) dobre. Jednakże...

Skąd się wziął mój nick?

2007-10-19 19:41:43 · 2 komentarze
Skąd? Skąd??? Skąd Superargo wytrzasnął swłój superowy oraz argowaty nikol, samą esencję superargowatości???

Tekst dawnych lat: Men In Black

2007-10-19 07:25:00 · Skomentuj
Źródło recenzji: czasopismo Reset 2/1998. Uk, uk! Postanowiłem uprzejmie wam ją pokazać, według mnie to jeden z najlepszych tekstów w tym piśmie. Może od tej pory będę co jakiś czas wrzucać takie teksty z dawnej prasy - nie tylko recenzje gier, ale i felietony, recenzje książek itp. Co wy na to? Tomasz Przyjemski MEN IN BLACK: THE GAME Jeszcze jedna gra z licencją filmową! Nie mogę się doczekać! Hej, dlaczego znowu ja??? W latach pięćdziesiątych rząd amerykański powołał agencję, która miała na celu nawiązać kontakt z Obcymi. Teraz chroni ona Ziemię przed świństwem kosmosu. Ta agencja to Faceci w Czerni. Na początku był Gutek. To znaczy nie uniwersalnie, jak chaos czy słowo. Był po prostu pierwszą osobą, której wręczono czarne pudełko z ubranym na czarno murzynem na okładce. - To zręcznościówka, wydana przez szanująca się firmę - usłyszał Gutek. Wrócił do domu, wrzucił do czytnika i zobaczył chodzącego jakby kij połknął czarnego faceta, który podskakiwał niczym pajacyk wydając przy tym małpie uk uk. - Nic tu nie widać - krzyczał Gutek na zebraniach redakcyjnych - to jakieś świństwo, ciemno, a w ogóle to się zaciąłem, bug jakiś, poprzesuwane tekstury, mogiła, odmawiam pracy w takich warunkach! - Spokojnie, Gutek, spokojnie, po prostu wczuj się w klimat, ciemne mówisz? Ciemno, czerń, faceci w czerni, tajemnica ex-fajlsy, rozumiesz... do domu i grać! W tak zwanym międzyczasie Gutek wykorzystał zamieszanie w redakcji i "przypadkowo" zostawił grę na biurku naczelnego. - Jest przygodówka, Dixie - usłyszałem pewnego dnia przez telefon... tak tak, hard-core'owa, w stylu Alone in The Dark. Przybywaj! No to przybyłem, ja, pogromca zabugowanych gier, weteran edytowania przedmiotów, otoczony powszechnym szacunkiem nestor... tfu! w co ja się wpakowałem?...

Tłumaczenie Kevin & Kell: Behind the scenes...

2007-10-18 21:01:00 · 9 komentarzy
Oto objawiony wam Święty Rytuał... Bądźcie wdzięczni. Oto bowiem postanowiłem wam pokazać osobiście, jak tłumaczę K&K.
Autor
O blogu
  • Yo ZiOmY WiTaYcIe Na MoIm CoooooOOOlaśnymmmm blOgu [/debil mode off] Witam w moim świecie. Tutaj znajdziecie świadectwa cudów - tj. przypadków, w którym chciało mi się coś napisać.
Najnowsze posty
Najpopularniejsze posty
Linki
Statsy bloga
  • Postów: 8
  • Komentarzy: 18
  • Odsłon: 3517

Napędzana humorem dzięki Joe Monsterowi