Życie na Suficie

Znów mnie wzięło na twórczość pisaną, więc ponieważ właśnie się oderwałam od pada, to znów gry będę molestować ;). Gra ta w sumie dopiero co dołączył do mojej kolekcji (tak jak i PS3, na którym w niego gram), ale mnie wciągnęło więc w sumie sporą część mam już za sobą.

---

Jednak dałam się w końcu przekonać do zmierzenia się z 3D Studio Max po raz kolejny. Kiedyś już próbowałam, ale ledwo udało mi się jakąś bryłę postawić i trochę ją pokrzywić. Tym razem zaparłam się wszystkimi kończynami, skorzystałam nieco z poradników i już było lepiej ;).

Akurat mam wenę na pisanie i chce ją wykorzystać . Będzie o grach i będzie konsolowo, ale nie dlatego, że wyznaje jakąś jedyną słuszną platformę, tylko dlatego, że akurat mojej ulubionej serii na PC nie wydano.

Czyli pani zwana Tsukiko Amano (天野月子) w akcji.

W związku z notką Margot i komentarzem zostawionym przez leur trafiłam na www.sockdreams.com i bardzo szybko się zakochałam w tamtejszych skarpetkach za kolana. W sumie, takie podobały mi się już od dawna, ale jakoś nie mogłam ich nigdzie w sklepach wypatrzyć. Ponieważ takie skarpety to trzeba nosić wraz z jakąś krótką spódniczką, bo przecież nie są po to by je chować, to muszę najpierw jednak trochę schudnąć :P. A póki co zrobiłam sobie "wish list" ;). Żeby nie przynudzać nazwami, ani opisami, to po prostu zrobiłam zbiórkę fotek, więc to co mi się spodobało powinniście widzieć niżej (jak otworzycie całą notkę). Razem wybrałam 13, ale 2 były dość podobne, więc wrzuciłam 12 fotek. Koszt 187$... ktoś chce mnie wspomóc finansowo? :P

Efekt nudy :jezor Ponieważ na fali serwisów, gdzie można odnaleźć dawnych znajomych, powstało miejsce takie jak znajomi-z-wakacji, pomyślałam, że nie można zapomnieć o innym, jakże ważnym miejscu spotkań :C:C

Zainspirowana tematem aktualnej debaty blogowej postanowiłam powspominać ;). W sumie to byłam na dwóch studniówkach, pierwszy raz jako osoba towarzysząca z moim ówczesnym chłopakiem, a dopiero dwa lata później miałam swoją studniówkę. Obydwie te imprezy odbywały się w zewnętrznych lokalach, więc obraz studniówki w szkole nie jest mi znany. I trzeba przyznać, że może to być kosztowna inwestycja, ale nie musi.

Byli my z salivalem w muzeum historii naturalnej dziś . Zrobiłam trochę fotek i filmików. Przepraszam za jakość ale tam jest generalnie dość ciemno, a czasem z flashem się nie da bo odbicie od szyby całkiem wszystko zasłoni. Poza tym żaden ze mnie fotograf. A muzeum generalnie każdemu polecam jak kiedyś na wyspie będziecie. Cała galeria znajduje się w mojej szafie, tu postaram się streszczać .

W związku z brakiem sensownych opcji pracowych i zdobywania doświadczenia, które będzie prowadziło do czegoś bardziej ambitnego niż starszy kasjer w supermarkacie postanowiłam jednak wziąć się za dalszą edukację. Wybrany kierunek: Gry i Media cyfrowe (Games and Digital Media). W sumie są to dwa kierunki połączone ze sobą, ale ten pierwszy można póki co studiować tylko w takim trybie. No oczywiście od właściwego studiowania dzieli mnie jeszcze dostanie się na uczelnie, na co mam 2 szanse w przyszłym roku, ale bądźmy dobrej myśli ;).