Największe obciachy – Kawalerka 8 m² wzbudziła ogromną sensację wśród internautów

#1. Kawalerka 8 m² wzbudziła ogromną sensację wśród internautów


Na popularnym portalu z ogłoszeniami nieruchomościowymi pojawiła się ostatnio oferta, która szturmem zdobyła potężną popularność w sieci. I to bynajmniej za sprawą jej atrakcyjności, a wręcz przeciwnie.

Oferta ta dotyczy mikrokawalerki w Szczecinie na ul. Władysława Łokietka, której metraż wynosi całe... 7,87 m². Tak, wzrok was nie myli. Samodzielne „mieszkanie” o metrażu komórki lokatorskiej lub nieco bardziej przestronnej łazienki.

To jednak nie koniec kwiatków, bowiem cena tej oferty to kolejny powód, aby się trochę pośmiać. Mikrokawalerka została bowiem wyceniona na 169 tys. zł, czyli w przeliczeniu na ponad 24 tys. zł za metr kwadratowy.

Jako atuty nieruchomości wymieniane są przede wszystkim lokalizacja, niski czynsz (jedyne 40 zł miesięcznie) oraz pełne wyposażenie. Przez to ostatnie rozumie się stolik, rozkładany fotel do spania, krzesło, szafkę kuchenną z blatem i lodówką, szafki zawieszone na ścianie, prysznic, sedes oraz umywalkę. Nie liczcie jednak na takie udogodnienia, jak bieżąca woda w kuchni. Na to najwyraźniej nie wystarczyło miejsca. Po wodę trzeba udać się do łazienki.

Co ciekawe, nieruchomość ta jest tak mała, że zgodnie z prawem nie można przetrzymywać w niej nawet psa, ponieważ kojec dla zwierząt musi mieć powierzchnię nie mniejszą niż 9 m².

#2. Skandaliczne hasło nawołujące do wojny na proteście rolników

Kilak dni temu ulicami wielu miast w Polsce przejechały ciągniki (i inny, podobny sprzęt rolniczy). Odbyło się to wszystko w ramach wielkiego, krajowego protestu rolników, którzy sprzeciwiają się napływowi tanich i niekontrolowanych produktów rolnych z Ukrainy.

Rolnicy wieźli na ciągnikach różnorakie hasła, w większości nawiązujące do ich ważnej roli w społeczeństwie. W końcu to oni zajmują się produkcją żywności. Byli jednak i tacy, których kreatywność w trakcie wymyślania haseł poniosła odrobinę za daleko.

Wśród nich wyróżniał się przede wszystkim jeden z rolników, którego ciągnik i transparent został zauważony przy węźle autostrady A1 w miejscowości Gorzyczki:

Putin, zrób porządek z Ukrainą i Brukselą i z naszymi rządzącymi – głosił napis na transparencie.

A jakby tego było mało, to na ciągniku wesoło powiewała flaga ZSRR, a zaraz za nią flaga Polski (ale już znacznie mniejszych rozmiarów).

Zdarzenie to wywołało spore kontrowersje. Były one na tyle duże, że rolnika postanowiono pociągnąć do odpowiedzialności. Rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gliwicach poinformowała, że autor transparentu usłyszał odpowiednie zarzuty:

Prokurator przyjął, że działanie mężczyzny wyczerpuje znamiona nawoływania do wojny napastniczej oraz pochwalania wojny napastniczej prowadzonej przez Rosję przeciwko Ukrainie oraz propagowania ideologii totalitarnej, nawołującej do użycia przemocy w celu wpływania na życie polityczne lub społeczne oraz prezentowanie przedmiotu w postaci flagi, będącej symbolem ruchu komunistycznego.

Mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia. Póki co zastosowano wobec niego dozór policyjny oraz poręczenie majątkowe.

#3. Poseł od Zbigniewa Ziobry chciał pochwalić się osiągnięciami, więc pokazał szkolne świadectwa z paskiem

W trakcie pierwszych obrad komisji śledczej ds. Pegasusa doszło do małych spięć między członkami komisji reprezentującymi różne partie. Chodzi o Tomasza Trelę z Lewicy oraz Jacka Ozdobę i Mariusza Goska z Suwerennej Polski.

W trakcie spięć wykorzystywano różne techniki, aby wzajemnie sobie dopiec. Tomasz Trela zwrócił uwagę na stos książek, jaki postawili przed sobą Gosek i Ozdoba:

Panowie sobie przynieśli trochę książek, ale widać, że z czytaniem to jest jednak kłopot, dlatego że uchwała, która powołała komisję śledczą, mówi o konkretnej dacie.
Mimo tego, że pan Gosek przyniósł sześć książek – może pierwszy raz w życiu miał tyle książek w jednym ręku – to nie zmieni zakresu pracy komisji.

Słowa te bardzo mocno uraziły wspomnianego przez Trelę Goska. Tak mocno, że ten aż postanowił opublikować w sieci dowody na swoje liczne osiągnięcia. Tymi dowodami miały być... szkolne świadectwa z paskiem:

Nie lubię epatować swoimi licznymi osiągnięciami, jestem skromnym człowiekiem. pic.twitter.com/HeOnT7LcU7
— Mariusz Gosek (@MariuszGosek) February 19, 2024

Nie muszę chyba dodawać, że przytoczone „dowody” wywołały jeszcze większą falę śmiechu. W komentarzach szczególnie często przytaczany był tekst piosenki zespołu Lady Pank „Mniej niż zero”, gdzie wokalista śpiewa:

Zaliczona matura na pięć.

#4. Ksiądz razem z kochankiem handlowali viagrą

W Hiszpanii duchowni muszą mieć fatalne pensje. Wskazuje na to choćby doniesienie na temat jednego z księży, który musiał sobie na boku dorabiać do pensji na nielegalnym handlu.

Nie chodzi jednak o żadne ciężkie narkotyki, ale specyfik, który w Polsce do nabycia jest bez recepty, czyli o viagrę. Środek ten w Hiszpanii dostępny jest bowiem jedynie na receptę.

Jednak oferta księdza nie ograniczała się tylko do viagry. Miał on w asortymencie ponoć jeszcze inne silne afrodyzjaki. Dodatkowo ksiądz nie działał sam, ale... z kochankiem.


Parafianie z diecezji Plasencia, gdzie działał ksiądz, są oburzeni tymi oskarżeniami. Duchowny był bardzo szanowany wśród lokalnej społeczności i aż trudno uwierzyć, że zajmował się takimi rzeczami.

I choć prawnik księdza twierdzi, iż oskarżenia są bezpodstawne, to jednak duchowny został schwytany po wielomiesięcznym śledztwie. Będzie mu więc raczej trudno się wywinąć.

#5. TVP Info opublikowało wpis z fejk konta Wiplera. Polityk żąda przeprosin

Jak to było? Czysta woda zamiast zupy? Okazuje się, że nie do końca. A przynajmniej nie w kwestii weryfikacji podawanych dalej informacji. TVP Info zaliczyło bowiem potężną wtopę, która oprócz strat wizerunkowych może ich kosztować niemałe pieniądze, jeśli sprawa trafi do sądu.

Poszło o sprawę dotyczącą niedawnej śmierci Tomasza Komendy. Mężczyzna chorował na nowotwór i zmarł, ciesząc się wolnością zaledwie kilka lat. Przez 18 lat był bowiem niesłusznie przetrzymywany w więzieniu za zbrodnię, której nie popełnił.

Wszystkie media w Polsce rozpisywały się na ten temat. Podejmowało go również wiele osób znanych, w tym tych ze świata polityki. Dziennikarze TVP Info byli przekonani, że w sposób obrzydliwy całą sprawę skomentował również Przemysław Wipler, kandydat na prezydenta Warszawy z ramienia Konfederacji.

Rzekomy komentarz Wiplera brzmiał:


Oburzające, prawda? Na tyle, że całą sprawę powinno się nagłośnić i piętnować takie zachowania. Problem jednak w tym, że pomimo dobrych chęci zabrakło nieco rzetelności. Komentarz ten został bowiem opublikowany – jak zapewne wielu z was zdążyło już zauważyć po samym nicku widniejącym pod nazwą konta – z fejkowego profilu.

Hej @tvp_info - wzięliście materiał z troll konta jakiegoś anonima i przypisaliście mi jego podłą wypowiedź. Atakujecie mnie kłamstwem w podły sposób, bo jestem kontrkandydatem Rafała Trzaskowskiego na prezydenta Warszawy? Gdzie ta nowa jakość? Naruszyliście moje dobra osobiste i… https://t.co/jEXruE8B1b
— Przemysław Wipler (@Wipler1978) February 21, 2024

Wipler skomentował całą sprawę bardzo krótko:

Przeprosiny albo pozew – pokajajcie się i naprawcie błąd, albo pojadę z Wami.

No i się pokajali i chyba naprawili błąd:

Bardzo przepraszamy Pana Posła @Przemysława Wiplera ( @Wipler1978) za przypisanie mu wypowiedzi dotyczącej śmierci Tomasza Komendy umieszczonej na fałszywym koncie Przemysław Wipler Nowym Prezydentem Warszawy. Jednocześnie zapowiadamy, że stosowne przeprosiny zostaną również…
— tvp.info 🇵🇱 (@tvp_info) February 21, 2024

Przeprosiny pojawiły się też w wieczornym wydaniu serwisu informacyjnego.

W poprzednim odcinku: Pracownik pizzerii zażartował, że dodał do ciasta „coś od siebie”