Szukaj Pokaż menu

Faktopedia – Ta kapsuła z Japonii to mokry sen patodeweloperów

66 393  
361   115  
Dziś m.in. kapsuła z Japonii, która jest mokrym snem patodeweloperów, jak może wyglądać przyszłość transplantologii oraz gdzie się podziały ręce Che Guevary.

Zatrzymane w kadrze – Człowiek, który przeżył Babi Jar

49 786  
429   65  
Dzisiaj przedstawimy wam postać Manuela Patrioty, zobaczycie ciekawy wyścig w New Jersey oraz pokażemy wam fotografię z tłumienia protestów studenckich w 1968 roku.

Konop zrzuca prawdziwą bombę i demaskuje kolejnych youtuberów zamieszanych w aferę z małoletnimi fankami

76 187  
158   203  
No i doczekaliśmy się! Po wielu długich dniach Konopskyy w końcu wrzucił swój materiał, na który tak wiele osób czekało z niecierpliwością. Czy było warto czekać? Oj było... jeszcze jak.
Zagrajmy w grę. Pomyśl sobie o 5 ulubionych youtuberach z dzieciństwa, zapamiętaj te 5 ksywek i na końcu filmu jestem ciekaw, ilu z nich nadal będziesz dobrze wspominał.

Te słowa padają z ust Konopskiego gdzieś na samym początku jego trwającego ponad godzinę materiału. Materiału, na który czekała połowa naszego kraju wraz z politykami, celebrytami i cholera wie kim jeszcze.


Materiału, który miał być swego rodzaju dopełnieniem tego, co mogliśmy usłyszeć na wcześniejszym filmie Sylwestra Wardęgi i tego, co wydarzyło się i wypłynęło nieco później.

https://youtu.be/V997VX3NIBo?si=f3FM_07D1l_jGqSP
No i doczekaliśmy się, materiał wleciał i wszyscy usiedli do seansu, który – wedle słów samego Wardęgi – miał być jeszcze mocniejszy niż materiał Watahy.

Czy były? Ostatecznie ciężko stwierdzić, jednak hype na film był tak wielki, że w ciągu pierwszych 10 minut miał już ponad 1 mln wyświetleń. To chyba rekord polskiego YouTube.


Konopski postanowił sobie wszystko ładnie poukładać i rozdzielić, dzięki czemu w filmie było zdecydowanie mniej chaosu niż w przypadku materiału Wardęgi. Pierwsze dziesiątki minut poświęcił wymaglowanemu już wcześniej Stuu.

Stuart Burton


Konopski omawiał już sprawy, które przytoczył wcześniej Wardęga, publikując nieco więcej dowodów w postaci screenów rozmów. Pojawiło się kilka nowych wątków, jak na przykład pewna nastolatka, która po wyjściu „na kawę” ze Stuu wylądowała z nim w pokoju, gdzie ponoć namiętnie się całowali. Wysyłał jej też swoje nagie zdjęcia, oczywiście oczekując od niej tego samego.


Był również poruszany wątek 15-latki, z którą Stuu zdecydował się nieco pomieszkać. Dziewczyna przebywała u niego miesiąc i była wielokrotnie namawiana do pewnych czynności w bardzo sugestywnych wiadomościach. I może powiecie, że przecież „była legalna” (w świetle prawa), jednak to co Stuart do niej wypisywał i fakt, że sam był starszy od niej o 7 lat, chyba powinno mówić samo za siebie.


Stuu rzekomo przebywa obecnie w Anglii i zajmuje się poważnym biznesem (bitcoin, inne kryptowaluty, NFT). A tak wygląda teraz:


Marcin Dubiel


Porzućmy jednak temat Stuu i przejdźmy do jego „skrzydłowego” i bliskiego przyjaciela, Marcina Dubiela.

Marcin Dubiel po wyjściu materiału Wardęgi wydał swoje oświadczenie, na którym stanowczo odciął się od postaci Stuu, twierdząc, że on o niczym nie wiedział. Jednocześnie straszył Wardęgę pozwami i starał się zastraszyć wszystkich tych, którzy decydowali się sprawę nagłaśniać i podawać dalej.

Szkoda tylko, że jego narracja jest nie do wybronienia, bowiem w dowodach przeciwko Stuu wielokrotnie przewijała się postać Dubiela. Pojawiał się w głosówkach, na zdjęciach i był niejednokrotnie wspominany.


Konopski to dobitnie pokazał, jednocześnie zaznaczając, że nie ma żadnych dowodów, jakoby Dubiel bezpośrednio wykorzystywał fanki, dążył do spotkania z nimi czy namawiał do innych czynności seksualnych.

Dubiel jednak nie może się wymówić od tego, że o wszystkim wiedział, wielokrotnie wspierał Stuu w jego podbojach wśród nastolatek i nawet sam nieraz z nimi rozmawiał.

Boxdel


W filmie Konopskiego poruszany jest również wątek Boxdela i Olciak93 – dziewczyny, która nagrała z Boxdelem film wyjaśniający całe zajście. Pomijając już fakt, że Olciak bardzo gubiła się w zeznaniach i na filmie u Michała Barona zaprzeczała sama sobie, to na włodarza Fame MMA wypłynęły nowe obciążające go screeny.


Dziewczyna jednak w ostatniej chwili rozmyśliła się i przyznała, że na tamten moment mogła nawet okłamywać Boxdela, jeśli chodzi o jej wiek.


Póki co nic więcej na Michała Barona nie ma i nie wiadomo, czy coś nowego się pojawi. Konopski zwrócił więc uwagę, że Boxdelowi naprawdę mocno się oberwało, mimo iż to wcale nie on był największych oblechem i zwyrolem w całej tej sprawie.


DeeJayPallaside

To kolejny wątek w filmie Konopa. Youtuber działający pod tym pseudonimem robił naprawdę obrzydliwe rzeczy. Jako jedna z nich została wymieniona jego seria „snapy od widzów”, gdzie wielokrotnie pokazywał dwuznaczne zdjęcia z małoletnimi fankami w roli głównej.



Wszystkie te filmy jeszcze do niedawna dostępne były na jego kanale, a sam Pallaside straszył pozwami za naruszanie jego dobrego imienia.

Vertez


Kolejna ksywa, jaka wypływa na powierzchnię w całej tej aferze, to Vertez. Youtuber swego czasu posiadał bardzo prężnie działający kanał (który obecnie ledwo zipie) i miał ogromne zasięgi. Wykorzystywał je, aby prowadzić sprośne rozmowy z małoletnimi.


To właśnie o nim opowiadała Olciak w filmie u Boxdela. I to właśnie z nią prowadził bardzo obrzydliwe konwersacje – przypomnę, że on miał wtedy 21, a ona 14 lat.

Później pojawiły się groźby i straszenie sądem za ujawnianie publicznie ich relacji i rozmów.

Dissowskyy


Kolejną postacią, która wypłynęła, jest niejaki Dissowskyy. Youtuber, który prężnie działa od wielu lat i wciąż zdobywa ogromne wyświetlenia. Jego filmy mają po kilkaset tysięcy odsłon, a sam kanał radzi sobie i prosperuje bardzo dobrze.

Okazało się jednak, że youtuber też ma swoje za uszami. Wielokrotnie prosił swoje fanki o nagie zdjęcia i robił screeny, kiedy już jakieś otrzymał. Nie muszę chyba dodawać, że wiek nie miał dla niego znaczenia.

Jedną z fanek nawet zdecydował się niedawno przeprosić. Ona wytknęła mu, że przeprasza dlatego, że szambo wybuchło, ale on zarzekał się, że nie mógł uzyskać dostępu do swojego konta na Snapchacie.


Youtuber już wcześniej wydał stosowne oświadczenie. Uważa, iż posiada dowody na swoją obronę... Szkoda tylko, że jest na niego dość sporo screenów. Screenów obleśnych rozmów, jakie prowadził z małoletnimi fankami.

Vojtaz


Ostatnim (anty)bohaterem materiału był niejaki Vojtaz – wieloletni kolega Stuu, kolega, z którym nasz naczelny oblech nagrywał wielokrotnie materiały. Wojciech wysyłał do swojej niepełnoletniej fanki swoje nagie zdjęcia i oczekiwał od niej tego samego. Tych dowodów było trochę i były one dość mocno „graficzne”.

Vojtaz jakiś czas temu zniknął jednak z internetu i scancelował się sam.

Team X


Pojawił się również wątek całego Teamu X i zgorszenia, jakie sieje on wśród młodzieży. Pomijając już fakt, że wielu członków Teamu X to zwykłe oblechy, to dodatkowo materiały, jakie produkowali, były w teorii kierowane do najmłodszych. Przekrój wiekowy fanek, jaki można było zaobserwować na organizowanych przez nich wydarzeniach i koncertach, to na oko 10-12 lat.

W ich materiałach bardzo często przewijał się temat seksu, lasek w bikini, którym to i owo czasem było widać i sprośnych tekstów w piosenkach. Nie wspominając nawet o tym, że liderka Teamu X (która zastąpiła w tej roli Stuu) swego czasu pracowała na kamerkach internetowych, a filmiki z jej działalności jakiś czas temu wyciekły do sieci.


Podsumowując

Nie pojawiło się wiele nowych nazwisk, o których wcześniej nie byłoby już w tej sprawie mówione. Ważne jest natomiast to, abyśmy o tym nie zapominali i nie mieli charakterystycznej dla internautów pamięci złotej rybki.


Nawet jeśli większości z przytoczonych przez Konopskiego i Wardęgę youtuberów nie da się postawić mocno obciążających ich prawnie zarzutów, to jednak nie zasługują oni, aby nadal byli obecni w przestrzeni publicznej i czerpali z tego tytułu korzyści majątkowe.

Trzeba zafundować im modne za oceanem „cancelowanie” – czyli usunąć ich z przestrzeni publicznej. Najłatwiej tego dokonać poprzez... brak zainteresowania ich osobami. Niechaj więc ta afera będzie ostatnią, kiedy słyszymy o wielu osobach przewijających się w materiałach i niechaj pamięć o nich przeminie. To samo należy się też tym, którzy „wiedzieli, ale nie powiedzieli”.

158
Udostępnij na Facebooku
Następny
Przejdź do artykułu Zatrzymane w kadrze – Człowiek, który przeżył Babi Jar
Podobne artykuły
Przejdź do artykułu Faktopedia – Wyjątkowe wkładki do butów
Przejdź do artykułu Pani psycholog została wezwana na komisję wojskową - nie może uwierzyć!
Przejdź do artykułu 12 faktów o pasie cnoty. Rzeczywistość była dość brutalna
Przejdź do artykułu Konfederacja radziła sobie zbyt dobrze, więc Korwin aktywował protokół 4,9%
Przejdź do artykułu 15 najdziwniejszych rzeczy, jakie barmani usłyszeli w pracy
Przejdź do artykułu Najdziksze newsy tygodnia – Dziwne zdjęcie Anity Włodarczyk z bykiem
Przejdź do artykułu Oczekiwania kontra rzeczywistość VIII - największa profanacja pizzy
Przejdź do artykułu Pneumatyczne strzelectwo terenowe, czyli o HFT słów kilka(set)
Przejdź do artykułu Pandora Gate ciąg dalszy, czyli wyjaśniamy, co obecnie odwala się w internecie

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą