Najmocniejsze cytaty – Profesor wyrzucał gości za tankowanie na Orlenie

#1. Profesor wyrzucał gości za tankowanie na Orlenie

Profesor Radosław Markowski z SWPS udzielił wywiadu w ramach „Studia Wyborczego” na kanale SEKIELSKI w serwisie YouTube. Z całej rozmowy większość osób pozna jeden fragment, który mocno zaskakuje. Profesor mówi tam o możliwości protestowania przeciwko PiS w sposób konsumencki, a w tym konkretnym przypadku o niekupowaniu na stacjach Orlenu. Na dodatek pilnuje on tego wśród znajomych:

Od lat namawiałem, bez skutku zresztą, że protest przeciwko PiS-owi mógł być nie tylko obywatelski, mógł być też konsumencki. W moim domu, na dwóch przyjęciach posprawdzałem wszystkim portfele, wszystkich tych, którzy mieli kartę VITAY wyrzuciłem z domu.

O wyborcach partii rządzącej mówi jako o „wychowanych”:

Niestety. A niestety dlatego, że udało mu się te 6-7 mln przekonać do archaicznej polityki, do religijnych zabobonów, wrogości otoczenia wewnętrznego i zewnętrznego, do iluzji gospodarczych, do nacjonalistycznych mrzonek, pogardy dla wartości oświeceniowych, nauki, medycyny, przyczynowości.

Ceny paliw idą w dół, mimo drożejących cen ropy. Nikt nie ma wątpliwości, że jest to działanie polityczne przed wyborami, ale czy będzie miało wpływ na wybory? Co sądzicie, korzystacie ze stacji Orlen?

#2. Odlot kandydata PiS. Aktorów z „Zielonej granicy” porównał do nazistowskich kolaborantów

Słyszeliście o filmie „Zielona granica” w reżyserii Agnieszki Holland? Jak każdy, pewnie dużo złego, jaki on jest antypolski itd., itp. Widzieliście film? Jak większość, nie… Ale oceny wśród osób popierających partię rządzącą są już znane. Filmweb zablokował możliwość wystawiania opinii przed premierą, kiedy średnia spadła do około 2 punktów. Hejt hejtem, ale gdzie jest jego granica? Dariusz Matecki z Suwerennej Polski, który jest kandydatem PiS w nadchodzących wyborach, napisał:

Andrzej Szalawski, Michał Pluciński, Igo Sym nie byli anonimowi. Wy też nie jesteście anonimowi.

Potem pada lista aktorów z filmu. Kim były osoby wymienione przez polityka? Szalawski – lektor filmów propagandowych, skazany na 4 lata więzienia w 1948 roku. Pluciński – aktor, który zagrał w filmie propagandowym, skazany na 5 lat więzienia w 1948 roku. Sym – dyrektor Theater der Stadt Warschau (dawnego Teatru Polskiego) oraz zarządca kina Helgoland, do którego Polacy nie mieli wstępu, skazany na śmierć przez podziemny sąd, zastrzelony 7 marca 1941 roku. Po tym, jak zaczęto go pytać, czy aktorzy z filmu Holland też mają się obawiać kary śmierci, Matecki dodał:

Zagranie w tym antypolskim chłamie Agnieszki Holland to wstyd, hańba i powinna to być droga do zakończenia aktorskiej kariery zawodowej w Polsce. Jak ktoś kłamstwami uderza w polskich żołnierzy, w polskich strażników granicznych i w wizerunek Polski – to jest osobą, która powinna być objęta infamią, społecznym ostracyzmem.

#3. Petru wrócił do polityki i znów jest zabawnie

Ryszard Petru zanim zrobił sobie przerwę od polityki, miał zacne kwiatki na swoim koncie, typu „święto sześciu króli”. No, ale wrócił i mimo że z Mentzenem sobie radzi lekko, to później sam przypomina o swoim wyjątkowym talencie. Tym razem poszło o spór Polski i Ukrainy o zboże. Nasz kraj, i nie tylko, nie chce wpuścić dostaw z Ukrainy. Obawy w tym temacie wyraził Petru, który niezbyt się przygotował do rozmowy na antenie Polsat News, gdzie odpowiadał mu Karol Rabenda z Ministerstwa Aktywów Państwowych:

Petru: zboże i tak wjedzie do Unii!
Rabenda: Którędy?
Petru: Przez Czechy!
Rabenda: Czechy nie graniczą z Ukrainą.
Petru: Przez Słowację!
Rabenda: Słowacja utrzymała embargo.
Petru: Przez Bułgarię. Bułgaria otworzyła.
Rabenda: Bułgaria nie graniczy z Ukrainą!

Wideo:

#4. Nowy trener reprezentacji o swojej pracy

Mamy to! Nowym trenerem Biało-Czerwonych został Michał Probierz. Głośno się mówi, że ze względu na białostockie koneksje, które łączą także prezesa PZPN, był pewniakiem. Sporo ludzi liczyło jednak na Marka Papszuna, który ponoć jest bardzo zawiedziony przegraną w rywalizacji o stanowisko. No, ale klamka zapadła, a jak mówi się w środowisku, Probierz albo coś zrobi, albo pociągnie za sobą szefa PZPN Cezarego Kuleszę (wiecie, że swojego czasu był on królem disco polo na Podlasiu?). Tak o swoich kompetencjach mówi Michał Probierz:

Chciałbym, żeby państwo pamiętali, że pracowałem 20 lat, by tu dotrzeć. Prowadziłem wielu zawodników, którzy są w reprezentacji. Skorupskiego znałem, odkąd miał 11 lat. To nie jest tak, że ja nagle jestem tu przypadkowo. Prowadziłem zespoły prawie 20 lat bez przerwy. Proszę wszystkich kibiców, by ocenili mnie dopiero po tym, co będzie, a nie od razu na początku pracy. Chciałbym, abyśmy wspólnie osiągnęli cel i dążyli do budowy reprezentacji.

To ma szanse powodzenia? Najlepsze memy związane z powołaniem tutaj.

#5. Królikowski wyjaśnia kwestię alimentów

Telenowela na ten moment trwa w najlepsze, od miesięcy jest narracja raczej w kwestii tego, że nie płaci albo płaci za mało, ile jest winien albo ile przepłaca. W jednej z ostatnich wypowiedzi aktor postanowił przedstawić konkrety. I tak dowiadujemy się, że z 10 tys. zł, które ma płacić, 4 tys. są dla jego żony, 4 tys. dla jej mamy, która jest opiekunką ich wspólnego dziecka, a 2 tys. są przeznaczone na chłopca. Aktor dodatkowo twierdzi, że jego (nadal) żona zarabia więcej od niego:

Nieprawdą jest, że chcę zmniejszyć alimenty, by mniej płacić na dziecko. Zabezpieczenie wynosi 10 tys. zł na miesiąc, z czego: 4 tys. zł otrzymuje Joanna, 4 tys. zł przekazywane jest matce Joanny za opiekę nad Vinim, a 2 tys. zł realnie otrzymuje mój syn. (...) Jedyne, z czym się nie zgadzam, to z płaceniem na żonę, która przecież pracuje i żyje obecnie na znacznie wyższym poziomie niż ja, mając dwa razy wyższe dochody, oraz z płaceniem aż 4 tys. zł babci za opiekę nad Vinim.