Eropak – Kontrola w urzędzie skarbowym

„Nie ma czegoś takiego jak bezpieczny seks!” – powiedział ze smutkiem samiec modliszki.

by Peppone

* * * * *

Randka w restauracji.
– Lubię tajemniczych, potrafiących zaskoczyć mężczyzn – przyznaje kobieta.
Mężczyzna odkłada pewnie kielich.
– Jestem tajemniczy. Spójrz, wymienię dwa fakty o mnie, z czego tylko jeden będzie prawdziwy. Twoim zadaniem jest odgadnąć który.
Kobieta zgadza się. Słucha uważnie:
– Zarabiam 40 000 miesięcznie i mam penisa o długości 30 cm.
Wyraźnie podekscytowana kobieta zastanawia się chwilę. Zgaduje:
– Nie wyglądasz na gościa, który zarabia taką kasę, więc wow! Masz aż tak wielkiego...?
– Pudło – przeczy mężczyzna.
Kobieta silnie zaskoczona.
– Zarabiasz 40 tysięcy?
Mężczyzna opiera się dumnie i mówi:
– Ani jedno, ani drugie. I co, zaskoczona?

by edward

* * * * *

Gościu przychodzi do lekarza z tajemniczym bólem:
– Doktorze, mój penis zaczyna mnie piec wieczorami.
Doktor:
– Proszę się nie martwić, to tylko znaczy, że ktoś o nim mówi.

by zbiszek

* * * * *


Facet został wezwany do US, bo w fakturze miał usługę hotelową, na którą zrobił przelew pod tytułem „Przelew dla k*rew”. Panie z urzędu zainteresował fakt, że „być może” doszło do złamania prawa i koleś opłacił w hotelu prostytucję.
Facet szedł w zaparte, a linię obrony miał taką, że hotel oszukał go na cenie noclegu oraz usług towarzyszących, stąd taka adnotacja. Kobiety z urzędu nie chciały być zbyte i czepiły się odpisu podatku z tytułu usługi hotelowej: wyszło, że usług towarzyszących nie może odliczyć, li tylko nocleg. Wobec tego miał zwrócić niezgodną z prawem pozyskaną korzyść majątkową.
Wysłał więc przelew do urzędu z tytułem: „Przelew dla k*rew”.

by Shameus

* * * * *

– Masza, kocham się z tobą, wkładam w to swoją duszę, serce, a ty leżysz – ani drgniesz, ani dźwięku nie wydasz. Gdybyś tylko mogła powiedzieć choć dwa słowa...
– Noż kurwa...

by Peppone

* * * * *

– Dlaczego Michael Jackson zadzwonił do zespołu Boyz-2-Men?
– Bo myślał, że to firma usługowa z dostawą do domu.

by edward

* * * * *

Czy w indyjskich pornosach aktorzy też śpiewają?

by nicku

* * * * *


Facet umówił się z dziewczyną, która raczej była znana z puszczalstwa. Mizia ją, bo romantyk, coś tam dotyka, aż w końcu ona się zgodziła, aby zrobił jej palcówkę. Wkłada jej jeden palec i pyta:
– I jak?
Zblazowana kobieta odpowiada:
– Chyba nic...
Facet dokłada drugi palec.
– Teraz?
– Tak sobie...
Włożył pięść.
– Nooo, a teraz? – dopytuje zaskoczony.
– Eeee, coś słabo.
Facet poleciał po całości.
– Teraz coś poczułaś? – pyta.
– Ooo, jakby... coś załaskotało. Co to było?
– Moje włosy spod pachy...

by Shameus

* * * * *

Przychodzi baba z dzieckiem do lekarza. Lekarz do niej:
– Proszę się rozebrać i położyć.
– Ale panie doktorze! To moje dziecko jest chore!
– Jemu już nic nie pomoże. Robimy drugie!

by edward

* * * * *


Pora na humor archiwalny, czyli co nas bawiło sto Eropaków temu:

Pojawiła się nowa jednostka chorobowa – syndrom impotencji afgańskiej. To jest wtedy, kiedy dobrze wchodzi, ale kiepsko wychodzi.

by Peppone

* * * * *

Prawie Mortal Combat!
Nowoczesny kościół wprowadził nowe nauczanie dla młodych:
Marriage Combat – Finish in her!

by Shameus

* * * * *

Czy wiecie, że głusi ginekolodzy potrafią czytać z ruchu warg?

by nicku

* * * * *

Chcesz więcej świntuszenia? Tutaj znajdziesz wszystkie poprzednie Eropaki!