W dzisiejszym odcinku:
- Oto pierwsza gra o wojnie w Ukrainie
- Microsoft już pracuje nad kolejną generacją Xboxów
- Microsoft daje Sony 10 lat na stworzenie sobie gry mogącej konkurować z Call of Duty
- Ruszyły darmowe testy beta Diablo IV. Mogą zagrać wszyscy chętni
- Valve oficjalnie potwierdziło Counter Strike 2
Studio Rockodile Games z Finlandii wraz z niemiecką firmą
wydawniczą Lesser Evil pracuje właśnie nad pierwszą grą wideo traktującą o trwającym konflikcie zbrojnym w Ukrainie. Jako gracze wcielimy się w pilota
drona, stąd też tytuł: Death from above (ang. śmierć z góry). Na
chwile obecną trwa zbiórka na
Kickstarterze, jednak
suma nie jest wysoka, a idzie całkiem nieźle, więc to tylko kwestia czasu, aż
uda się osiągnąć założony cel.
Death from above ma być łatwą w obsłudze i przyjemną
zręczniościówką z wojną w Ukrainie w tle. Kiedy tylko ruszy sprzedaż, to 30%
uzyskanych środków ma zostać przeznaczone bezpośrednio na pomoc Ukrainie.
Dodatkowo jeśli już sprzedaż osiągnie punkt, w którym pieniądze włożone w
produkcję i dystrybucję gry się zwrócą, to od tego momentu aż 70% osiągniętego
dochodu zostanie przeznaczone na cele charytatywne związane z Ukrainą.
https://youtu.be/Qu-tEwsm65k
Zapewne dla nikogo nie będzie to wielkim zaskoczeniem, gdy wspomnę,
że opracowanie nowej konsoli trwa długie, ale to bardzo długie lata. Nikogo też
nie powinno zdziwić to, że zarówno Microsoft, jak i zapewne Sony już teraz
pracują nad kolejnymi generacjami konsol Xbox oraz PlayStation.
W przypadku Microsoftu zostało to nawet potwierdzone za
sprawą
dokumentów
wysłanych do Zielonych przez Federalną Komisję Handlu (FTC). Możemy z nich
dowiedzieć się, że urzędnicy domagają się większej ilości informacji i
dodatkowych dokumentów dotyczących projektu, którego nazwa kodowa została
zamazana, a który ma być elementem:
ekosystemu do gier następnej generacji,
stanowiącego część przyszłościowej strategii dla konsol, subskrypcji i biznesu
opartego graniu w chmurze.
W całym tym zamieszaniu chodzi oczywiście o batalię między
Sony, a Microsoftem dotyczącą przejęcia przez Zielonych Activision Blizzard.
Skoro już jesteśmy przy wojence między Microsoftem i Sony,
to grzechem byłoby nie wspomnieć o kolejnym jej aspekcie. Tym razem chodzi o
wielką kość niezgody, jaką stanowi seria Call of Duty, która miałaby być serią ekskluzywną
dla konsoli Xbox i produktów Microsoftu. Sony się temu stanowczo sprzeciwia.
Microsoft wpadł jednak na pomysł, aby dać Sony aż 10 lat na
stworzenie sobie produktu, który mógłby konkurować z Call of Duty. Zieloni
stwierdzili,
że przedłużą okres, w którym Call of Duty nie będzie tytułem ekskluzywnym dla
konsoli Xbox i produktów Microsoft do 10 lat.
Microsoft uważa, że okres 10 lat jest wystarczający dla
Sony, jako wiodącego wydawcy i platformy konsolowej, aby opracować alternatywy
dla CoD.
Okres 10 lat rozciągnie się na kolejną generację konsol.
Ponadto praktyczny efekt tego środka zaradczego wykroczy poza okres 10 lat,
ponieważ w gry pobrane w ostatnim roku obowiązywania umowy będzie można nadal
grać przez cały okres użytkowania tej konsoli (i dłużej, dzięki kompatybilności
wstecznej).
No i stało się! W końcu ruszył otwarte testy beta gry Diablo
IV. Oznacza to więc, że w ten weekend z testów beta mogą skorzystać wszyscy chętni, a nie tylko
ci, którzy zakupili wcześniej grę Diablo IV w przedsprzedaży. Wystarczy tylko
udać się w odpowiednie miejsce, które zależne jest od używanej przez nas platformy.
Dla Sony będzie to
PlayStation Store, dla Micorosftu
sklep Xbox, a dla użytkowników PC
Battle.net.
To wszystko. Grą możecie się cieszyć aż do poniedziałku do
godziny 20:00.
Valve oficjalnie potwierdziło drugą odsłonę kultowej
strzelanki sieciowej Counter Strike. W związku z tym opublikowano cały szereg
materiałów związanych z CS2. Na samym początku wspomniano o tzw. Tick Rate. Chodzi
o częstotliwość odświeżania serwera:
Do tej pory serwer sprawdzał stan świata gry w odrębnych
odstępach czasowych, czyli tyknięciach zegara serwera. Aktualizacje zajmujące
mniej niż jedno takie tyknięcie są sercem Counter-Strike 2 i dzięki tej
architekturze serwery znają dokładny moment rozpoczęcia ruchu, wystrzału z
broni czy też rzutu granatem.
https://youtu.be/GqhhFl5zgA0
Kolejną kwestią były granaty dymne, które dotychczas w grze
Counter Strike potrafiły sporo namieszać. W CS2 granaty dymne mają być takie
same dla wszystkich, a konkretnie dym wydostający się z nich ma być widoczny
jako taki sam dla każdego gracza niezależnie od miejsca, w jakim się znajduje.
Brzmi to może banalnie i powinno być oczywiste, jednak w Counter Strike’u
stanowiło całkiem spory problem.
https://youtu.be/_y9MpNcAitQ
Ostatnia kwestia dotyczy map. W CS2 znajdziemy dobrze nam
znane mapy z pierwszej części gry w odświeżonej wersji.
https://youtu.be/ExZtISgOxEQ
Wszystkie nowe funkcje zostaną ujawnione podczas oficjalnej
premiery tego lata, ale droga do Counter-Strike 2 rozpoczyna się dzisiaj w
formie ograniczonych testów dla wybranych graczy. W tym czasie na celowniku
znajdzie się pewien podzbiór funkcji, by zidentyfikować i naprawić problemy
przed globalnym wydaniem.
Wygląda więc na to, że niektórzy gracze już mieli okazję
wypróbować grę.
Kolejną ważną informacją z pewnością jest to, że skiny i
przedmioty z CS:GO zostaną zachowane i przerzucone do CS2. Nie miejcie więc
obaw o to, że wasza ukochana kosa przepadnie.
A jeszcze jedna rzecz! Niezwykle ważna dla Polaków. Otóż w trailerze Counter Strike 2 pojawił się... Poznań. I to nie są żarty.
Są to konkretnie okolice Poznania. Mapę znajdziecie na zamieszczonym powyżej trailerze Leveling up the world. Jeśli chcecie się spróbować, to możecie sami odszukać wspomniany fragment. Jeśli nie, to zapraszam dalej, gdzie znajdziecie podpowiedź.
Fragment z rzutem mapy okolic poznania widać około 23 sekundy filmu. Widać na nim m.in. miasto Luboń, oraz dwie mniejsze miejscowości Czapury i Komornik.
Co ciekawe mapa przedstawiona w trailerze jest niedokładna, ale to już mniejsza o to. Internautów zastanawia, po co Valve umieścił w zwiastunie akurat fragment mapy okolic Poznania... czy był to czysty przypadek, czy może jakieś nawiązanie do Polski i Polaków. Na chwilę obecną nie znamy odpowiedzi na te pytania.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą