#1. Epic Games wisi klientom 245 milionów dolarów. FTC wydało nakaz

Epic Games ma swoje za uszami. Firma musi zwrócić graczom aż 245 milionów dolarów za niechciane zakupy, których ponoć bardzo łatwo dokonać w grze Fortnite. Chodzi o sytuacje, kiedy to nawet przez przypadkowe kliknięcie graczom zdarzało się zakupić przedmiot, którego nawet nie chcieli.

To jednak tylko początek, bowiem dalej sprawa wygląda jeszcze gorzej. Chodzi w niej bowiem o wykorzystywanie dzieci (czy może raczej portfeli ich rodziców). Zarzuca się Epicowi, że nie wprowadza wystarczających zabezpieczeń przed dziećmi kupującymi przedmioty w grze bez wiedzy swoich opiekunów.

W związku z powyższym Amerykańska Federalna Komisja Handlu (FTC) wydała nakaz, na mocy którego Epic Games musi zwrócić klientom aż 245 milionów dolarów z tytułu niechcianych zakupów. Oby to sprawiło, że Epic nieco zmieni swoje dotychczasowe praktyki.

#2. PS5 Pro podobno powstaje i ukaże się już w przyszłym roku

Dużo mówi się na temat możliwych nowych wersji konsoli PlayStation 5, które mają zostać wypuszczone przez Sony. Póki co nic nie jest oficjalnie potwierdzone, jednak na szczęście mamy tzw. leakerów. Jeden z nich – Tom Henderson – podał kilka ciekawych informacji.

Według źródeł dziennikarza konsola PS5 w wersji Pro ma ukazać się na rynku już pod koniec przyszłego roku. Oprócz tego Sony szykuje PS5 w wersji ze zintegrowanym napędem Blu-ray, która ma zadebiutować jeszcze w tym roku. Nie będzie to jednak wielka zmiana, a jedynie modyfikacja, która pozwoli zaoferować tylko jeden wariant konsoli, dzięki czemu Sony zaoszczędzi na częściach.

Dalej Henderson zapewnia, że na konsolę PS6 przyjdzie nam jeszcze sporo poczekać. Według jego przewidywań zadebiutuje ona na rynku dopiero w 2028 roku.

#3. Gracze The Sims 4 rozczarowani najnowszą aktualizacją

Gracze The Sims 4 doznali ostatnimi czasy srogiego rozczarowania. Długo wyczekiwana przez nich aktualizacja wprowadziła coś, co może stać się doskonałym materiałem na nocne koszmary. Chodzi o nienaturalne i zdeformowane niemowlęta, na wprowadzenie których gracze czekali od dawna.

Twórcy podsycali atmosferę już od jakiegoś czasu, prezentując słodkie małe simy na licznych transmisjach. Pokazywano szeroki wachlarz możliwości, jakie niesie z sobą posiadanie takiego szkraba w rodzinie. Prezentowano również, jak bardzo ma się to różnić w porównaniu do poprzednich części gry. Nic więc dziwnego, że spora część fanów mocno się nakręciła na zmajstrowanie sobie bobasa w Simsach.


Kiedy jednak sama aktualizacja już wyszła, to okazała się być jednym wielkim rozczarowaniem. Wyszło na jaw, że wszelkie materiały prezentowane wcześniej przez twórców na licznych transmisjach pochodziły tak naprawdę z płatnego dodatku do gry noszącego tytuł Razem raźniej.

Gracze zarzucają więc twórcom nieczyste zagrania, a samą darmową aktualizację nazwali próbą wymuszenia na fanach konieczności zakupienia nowego dodatku. Za darmo dostajemy bowiem jedynie okrojoną wersję dzieci w grze, a te wszystkie cudowne interakcje, które prezentowano wcześniej, znajdują się za tzw. paywallem w postaci nowego dodatku.

#4. Twórcy Gothica mają dla fanów serii wielką niespodziankę

Firma, która posiada obecnie prawa do marki Gothic i zajmuje się stworzeniem remake’u pierwszej części gry (THQ Nordic) udostępniła ostatnio tajemniczy screen, na którym widzimy dobrze znaną nam scenerię z pierwszego Gothica i dość nietypowy interfejs z widocznymi klawiszami.


Wielu fanów serii zaczęło się zastanawiać, co może to oznaczać. Oczywiście wszyscy od razu zwrócili uwagę na charakterystyczny układ i nazwę poszczególnych klawiszy, co od razu zasugerowało fakt, iż THQ Nordic ma w planach port pierwszego Gothica. I to nie byle jaki port, a chcą przenieść grę na konsolę Nintendo Switch wzorem pierwszego Risena.

Zdaniem fanów pierwszy Gothic zostanie wydany wraz z dwójką i dodatkiem Noc Kruka. Mało tego! Pojawi się on bowiem nie tylko na Switchu, ale również na konsolach starej generacji (a więc na Xbox One i PS4).

Oczywiście na chwile obecną są to tylko domysły, a na oficjalne wieści musimy jeszcze sobie poczekać.

#5. Gracz otworzył swój komputer po sześciu latach. Takiego widoku jednak się nie spodziewał

Pewien użytkownik Reddita postanowił podzielić się z internautami swoją historią. Mężczyzna twierdzi, iż posiada swój gamingowy komputer przynajmniej od sześciu lat i nigdy nie zaglądał do jego środka. Coś go jednak skusiło, aby to zmienić.

Odkręcił więc część obudowy i zajrzał, a jego oczom ukazał się taki widok:


Trzeba przyznać, że nie wygląda to najlepiej. Użytkownik Reddita sam zwrócił uwagę na to, że trochę mu z tego powodu wstyd, jednak postanowił podzielić się swoją historią z innymi, aby ci nie powtarzali jego błędu i regularnie odkurzali swój komputer (również w środku). Co ciekawe nasz bohater twierdzi, że jego PC działa bez zarzutu.

Internauci mieli jednak spore wątpliwości. Przede wszystkim popełniono tutaj sporo błędów już na samym etapie składania PC. Karta graficzna została włożona w niewłaściwy slot, a zasilacz zamontowano w niewłaściwym miejscu. Do tego skrytykowano zastosowanie jedynie dedukowanego układu chłodzenia, zamiast zaopatrzyć się w coś lepszego.

W tym tygodniu w Epic Games Store do zgarnięcia za darmo gra Warhammer 40,000: Gladius — Relics of War

W poprzednim odcinku: Przez 12 lat wielu graczy nie zdawało sobie sprawy z tego, że w Skyrimie to jest możliwe