Prawo niespodzianki, czyli czym potrafi zaskoczyć cię twój dom

#1. Światło słoneczne wpadające przez okno stopiło moją klawiaturę.

#2. Rzuciłem swoją packą w muchę. Nie zadawajcie pytań, bo nie mam żadnych odpowiedzi...

#3. Mój kot postanowił mnie obudzić w środku nocy takim małym prezentem. Chociaż doniczka ocalała...

#4. Rozsypałem kakao na podłogę. Włączyłem odkurzacz, fajnie wszystko zebrał, a potem jego zbiornik eksplodował – prosto na krzesło i stół.

#5. Jaszczurka spadła z sufitu i zostawiła swój ślad na mojej bezprzewodowej ładowarce.

#6. Obudziłem się i zobaczyłem, że moi rodzice wyjęli z zawiasów drzwi do mojego pokoju. Zapytałem ich dlaczego, a oni odpowiedzieli: „Prywatność w domu nie jest konieczna”.

#7. Ten odstraszacz ptaków był zdecydowanie bezwartościowym zakupem

#8. Moja teściowa zostawiła w słoneczny dzień lustro powiększające przy oknie. Taki tego efekt...

#9. Po prostu jadłem sobie obiad.

#10. Zaczynam myśleć, że widok nie jest tego wart, bo golfiści jakby celowali bezpośrednio w nasz dom.

#11. Wczoraj wieczorem poszedłem na stację benzynową na 5 minut, żeby kupić jakieś rzeczy i wróciłem do tego. Mój pokój to okno po prawej.

#12. Mój dom nie chce, żebym z niego wychodził.

#13. To ci dopiero niespodzianka! Moja lodówka ma pojemnik na 9 (!) jaj.

#14. Jest mało prawdopodobne, aby komuś spodobało się takie coś w jego domu.

#15. Ekipa malarska powiedziała, że wszystko odłoży z powrotem i nie mamy się czym martwić. W taki sposób „odłożyli na miejsce” telewizor.

#16. Tak sobie po prostu podgrzewałem i pękło.

#17. Kiedy oglądasz meczyk, popijasz zimnego browarka, a szafka nagle postanawia spaść.

#18. Puściłem wodę do wanny na kąpiel juniora. Nastawiłem go psychicznie na kąpiel, ściągnąłem ciuchy i właśnie weszliśmy do łazienki...

#19. Moi sąsiedzi pomalowali swój dom na żółto. Odbija światło słoneczne, więc mój pokój wygląda teraz tak.