I kolejne zmagania pracowników serwisów i upartych w niszczeniu sprzętu klientów.
#1. Klientka nie żałuje kosmetyków
#2. Tak, o dziwo wszystko działało
#3. Użytkownik wylał kawę na laptopa, więc włożył go do piekarnika, aby wysechł...
#4. Laptop został pogryziony przez psa
#5. Klient: Nie rozumiem, dlaczego mój laptop się nie włącza
#6. Klient: Wczoraj wszystko działało idealnie, prawdopodobnie błąd systemu Windows
#7. Idealne miejsce dla routerów
#8. Nie do uwierzenia, ale to wciąż działa
#9. Pojechałem na serwis laptopa do domu klienta. Koleś od razu stał się dla mnie legendą
#10. Komputer włączany za pomocą włącznika dzwonka
#11. Klient próbował samodzielnie naprawić zasilanie laptopa. Nie zadziałało
#12. Klient rozebrał laptopa, aby odzyskać ważne dane. To nie wystarczyło, więc dobrał się do dysku. Gdy to nie pomogło, spakował to co rozebrał do plecaka i przyniósł nam, byśmy odzyskali owe dane
#13. Widoczek u jednego z francuskich dostawców internetu
#14. Po prostu kolejny dzień w pracy
#15. Zagrajmy w grę. Kto może zidentyfikować widzianą tu substancję?
#16. Jak powiedział klient: O jeden obrót za dużo
#17. Lewitujący touchpad
#18. Rzeczy, które sprawiają, że mówisz: Co do diabła się tutaj wydarzyło?
#19. Jeśli wygląda głupio, ale działa, to nie jest głupie
#20. Laptop nadal działał
#21. Katmandu, Nepal
#22. Klientka uznała piłowanie paznokci na klawiaturze za bardzo dobry pomysł
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą