W dzisiejszym odcinku wcielimy się w żula, pogramy dzięki Netflixowi i obrazimy kogoś za pomocą kodu promocyjnego.
W końcu doczekamy się pierwszych otwartych beta testów nowej
gry MMO od Amazon Games zatytułowanej New World. Wprawdzie data premiery został
nieco przesunięta, to jednak twórcy postanowili
dać nam coś na
otarcie łez.
Przejdę od razu do konkretów i powiem, że otwarta beta
będzie miała miejsce w dniach 9-12 września (a więc od czwartku do niedzieli).
Zaprezentowano również nowy zwiastun, który można sobie obejrzeć w trakcie
oczekiwania.
https://youtu.be/XtlQHSJANbg
Na koniec dodam, że premiera gry została przewidziana na 28
września tego roku.
Wokół gry World of Warships pojawia się ostatnimi czasy co
nieco kontrowersji. Tytuł jest bojkotowany przez wielu graczy i niektórych
streamerów, a wszystko to spowodowane jest ostatnimi zmianami w grze związanymi
z systemem płatności cyfrowych gry.
Swego czasu powstało również coś takiego, jak program
Community Contributor, którego celem było zacieśnienie relacji na linii
deweloperzy-gracze. Spora część liczących się streamerów w ramach bojkotu gry
postanowiła dobrowolnie odejść z programu. Odszedł z niego również streamer o
nicku Turry. Choć może nie do końca odszedł, a został z niego wyrzucony, a
wszystko przez to, że nieprzychylnie wypowiadał się na temat samej gry i jej
twórców w trakcie swoich transmisji na żywo.
Jeden z deweloperów postanowił więc nieco
odegrać się na Turrym i dopiec mu jeszcze mocniej, tworząc specjalny kod
promocyjny, w którym zawarł ukryty przekaz. Kod brzmiał: „W0LAXU5FKUTURY5”.
Gracze szybko rozszyfrowali wiadomość i doszli do wniosku, że w kodzie zawiera
się „FKUTURRY”, a więc „f*ck you turry”.
Kiedy tylko sprawa zyskała rozgłos, studio zrobiło małe
dochodzenie i znalazło winnego całego zamieszania. Był nim jeden z deweloperów
pracujący nad World of Warships. W następstwie swoich działań mężczyzna został
zawieszony, a twórcy wygenerowali nowy kod promocyjny: „TURRYWEARESORRY”.
Aktor głosowy Dave Jackson poinformował ostatnio w swoich
mediach społecznościowych, że został zatrudniony przez Rockstar Games do pracy nad
GTA VI. Aktor rzekomo ma wcielić się w rolę policyjnego „szefa”, kapitana
McClane'a.
Wszystko pięknie, jednak gracze zauważyli kilka
sprzeczności. Przede wszystkim Rockstar aż do samego końca nie ujawnia tego
typu informacji zatrudnianym przez siebie ludziom. Po drugie firma na pewno
starałaby się utrzymywać fakt, iż właśnie trwają pracę nad kolejną odsłoną GTA
w pełnej tajemnicy. Poza tym Dave nie ma dużego doświadczenia jeśli chodzi o
pracę przy grach. Jak do tej pory zajmował się głównie reklamami, więc mało
prawdopodobne, że Rockstar dałby mu angaż przy swojej kasowej produkcji.
Równie dobrze Dave może po prostu być nieświadomy powagi sytuacji
i tak po prostu rzucił luźne info dla swoich fanów.
Sporo ostatnimi czasy mówi się o grze polskiego studia
zatytułowanej Bum Simulator (symulator żula), która zadebiutowała ostatnio na
Steamie w
ramach wczesnego dostępu. Gra kosztuje 58,49 zł i jak na razie zbiera same
pozytywne recenzje.
O co jednak chodzi? Ma to być połączenie symulatora z
odrobiną gry survivalowej. Będziemy więc nie tylko prosić o pieniądze, ale również
rozbudowywać swoją bazę, tworzyć nowe przedmioty, walczyć z wrogami itd.
Wszystko możecie zresztą zobaczyć na zwiastunie.
https://youtu.be/HdTpf7BHPm0
Z opisu możemy natomiast dowiedzieć się, że:
Bum Simulator to sandboksowa gra pełna niestosownego humoru
i niezapomnianych postaci. Mieszkasz na ulicach Bumsville. Czy dasz radę
przetrwać i stać się miejską legendą?
Na koniec dodam, że podana wyżej cena obowiązuje tylko do 2
września. Później za Symulator żula trzeba będzie zapłacić 64,99 zł.
Ależ kopnął nas zaszczyt. Pamiętacie, jak jeszcze niedawno
Netflix zapowiadał, że wchodzi na rynek gier? Okazało się, że staliśmy się poligonem
testowym dla nowej usługi. Jest ona dostępna bowiem tylko w Polsce i tylko my
możemy sprawdzić, jak mniej więcej będzie prezentowała się nowa oferta Netflixa.
O całej akcji Netflix poinformował m.in. za pomocą swojego
Twittera. Pojawiła się tam następująca notka:
Porozmawiajmy o grach na Netflix. Od dzisiaj użytkownicy w
Polsce mogą wypróbować dwie gry mobilne na Androidzie: Stranger Things 1984 i
Stranger Things 3. Jesteśmy na wczesnym etapie i mamy jeszcze dużo pracy do
wykonania w nadchodzących miesiącach, ale to nasz pierwszy krok.
Jak widzimy subskrybenci Netflixa mogą pobrać na swoje telefony
z Androidem dwie gry mobilne. Jest to Stranger Things 1984 i Stranger Things 3.
Niestety póki co nie jest to dane użytkownikom sprzętu Apple. Na to zapewne
przyjdzie jeszcze pora.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą