Sesja zbliża się wielkimi krokami. Tym chyba można tłumaczyć mniejszą liczbę rodzynków od Was. Ale krakowskie AGH nie zawiodło i po raz kolejny (to już 4 raz!) mamy u nich wizytę na uczelni. Dowiecie się od nich co ma Cugowski do zapisu konstrukcji, co statystycznie ma każdy Polak a zaczniemy natomiast delikatnym akcentem piłkarskim - zapraszam!

Dr S. - Automatyka:
Muszę tu nadmienić, że jest on zagorzałym fanem Cracovii. Swego czasu, kiedy jeszcze Cracovia była w 2 lidze mieliśmy z nim zajęcia. Na jedne z nich przyszedł wkurzony jak cholera i zaraz po tym jak trzasnął notatkami o biurko spytał:
- Kto jest ze Świętokrzyskiego?
Kumpel nie załapał i odpowiedział:
- Ja!
- Do tablicy!
Dwa szybkie pytania 2.0 i do ławki. Dopiero potem dowiedzieliśmy się, że Cracovia przegrała z Koroną Kielce.

Dr W., Zapis konstrukcji:

Dr X. na wytrzymce.:
Dr:
- Wie Pan jaka jest odpowiedź?
Student 1:
- Myśle, myśle...
Dr do jego kolegi w ławce:
- A Pan wie?
Student 2:
- Nie, nie wiem.
Dr:
- To Pan dostaje 2, a Pan za myślenie 3.

Odpady:
Wycieczka do spalarni. Prezes:
- W naszym zakładzie obowiązuje całkowity zakaz palenia. Są tylko dwa wyjątki: za bramą i w moim gabinecie.

Dr Czapek lab-fiz:
- Co pan mi tu mówi, że statystycznie tak jest. Statystycznie, to każdy Polak ma jeden jajnik i jedno jądro!

Wrona:
Przychodzi student do profesora zapytać o wynik egzaminu.
Prof. M.:
- Pan Gawron, Wrona, Kruk?
Student:
- Wrona
Prof.:
- Wiedziałem, że z tych krukowatych...

Elektrotechnika:
- Ale żeście herezje popisali na tym kolokwium. Utworzyły się nawet oddzielne szkoły herezji.

Mechanika techniczna:
Koledze na zajęciach zaczęła lecieć krew z nosa. Prowadzący (dr inż.):
- Może trzeba panu doktora?
Po chwili zastanowienia:
- W sumie to jest ich tutaj trochę...

Fizyka profesor Niedoba:
- W fizyce mamy cztery wymiary. Jak narysujemy kreskę to jest pierwszy wymiar, jak układ współrzednych xy - to dwa wymiary, jak układ xyz - to trzeci wymiar czyli przestrzeń, a czwarty wymiar to czasoprzestrzeń. Jak ktoś jest w stanie to sobie wyobrazić to znaczy że jest z nim niedobrze.

Prof. XXX:
- Studentów trzeba, trzymać krotko! Późno zaczynać i wcześniej kończyć...

* * * * *

Dzięki dla drużyny AGH za tak wielkie wsparcie – jesteście lepsi niż 10 Rasiaków razem wziętych i 5 Janasów na dokładkę. Aż łza cieknie jak pomyślę, że i ja w tej drużynie kiedyś byłem…

Wiem, że teraz zapewne wielu z Was ma sesję na karku pomału, ale pamiętajcie, że podczas sesji czasem trafiają się najlepsze rodzynki. Pamiętajcie więc o nas wtedy (dorzucając rodzynka) i pomyślcie sobie, że kiedyś będzie się śmiali z tych sesji miło je wspominając – każdy musi to przeżyć :)

I na koniec coś o końcu…

Chemia pan B.:
Zaliczeniówka z chemii:
- Proszę Pana! Proszę się nie rozmawiać, bo skończy Pan kolokwium wcześniej, a wie Pan, że największy ból to skończyć [dwuznaczny uśmiech] tuż przed końcem...