Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Jeden z graczy obliczył, ile trzeba zapłacić, aby zdobyć „drużynę marzeń” w Fifie 21 - W co jest grane

58 444  
143   25  
W dzisiejszym odcinku zobaczymy, jaką niespodziankę zgotowano nam z okazji dwudziestych urodzin Gothica, przekonamy się, kim jest premier Polski z gry Tekken 7, oraz sprawdzimy, ile trzeba wydać w grze Fifa 21, aby zdobyć wymarzoną drużynę.

#1. Z okazji 20. urodzin pierwszego Gothica twórcy przygotowali wyjątkową niespodziankę


Nie tak dawno temu świat obiegła informacja dotycząca remake’u pierwszego Gothica. Otóż otrzyma on poszczególne wersje językowe (z dubbingiem), w tym również w Polsce, co szczególnie powinno ucieszyć największych fanów serii. Miejmy nadzieję, że zaangażowana do tego zostanie choć część ekipy pracującej nad pierwotną wersją gry.

Teraz pora na niespodziankę od THQ Nordic. Firma postanowiła dostosować pierwszą część Gothica, aby nieco lepiej działała na systemie Windows 10 i jeszcze lepiej radziła sobie z obecnymi konfiguracjami sprzętowymi. Niestety po drodze coś poszło nie tak i aktualizacja… odebrała nam język polski w grze.

Na szczęście THQ Nordic zareagowało niemal błyskawicznie i już po jakimś czasie polska wersja językowa wróciła do gry.

To jeszcze raz – wszystkiego najlepszego z okazji dwudziestolecia!

#2. Disco Elysium zakazane w Australii


Disco Elysium: The Final Cut to kolejna gra, która okazała się zbyt brutalna dla australijskiej agencji zajmującej się przyznawaniem kategorii wiekowych grom. Oznacza to więc, że sprzedaż gry na terenie kraju będzie zakazana.

Powód? Australijczycy twierdzą, że w grze jest za dużo narkotyków, seksu, przemocy i elementów, które „urągają standardom moralności”.



Co ciekawe dotyczy to tylko wersji konsolowej, podczas gdy wersja na Steam tej samej gry ma się dobrze i jej dystrybucja nie została zabroniona. Cóż więc stanie się teraz? Czy wersja na Steam zostanie zakazana? Czy może wersja konsolowa dopuszczona do sprzedaży? Najprawdopodobniej nie stanie się nic, bowiem podobna sytuacja panuje tam w przypadku tytułów takich jak Green Hell, czy The Medium, których nie dopuszczono do sprzedaży w wersji na konsole, natomiast obecne są w wersji na PC (czyli na Steamie).

#3. Wiemy, kim jest „Premier Polski” z Tekkena 7


Pamiętacie jeszcze zaprezentowaną niedawno zapowiedź nowej postaci wprowadzanej do gry Tekken 7? Mowa o popielatowłosej kobiecie, która „musi zwyciężyć w imieniu wszystkich Polaków”. Niedawno Bandai uchyliło rąbka tajemnicy odnośnie tego, kim ona właściwie jest (poza tym, że to pani premier Polski).


Bandai Namco rozesłało gadżety związane z grą, wśród których znalazł się m.in. pas naszej wirtualnej mistrzyni karate. To właśnie dzięki temu dowiedzieliśmy się, że pani premier to Lidia Sobieska – mistrzyni karate. Kobieta zapewne będzie walczyć właśnie w tym stylu.

#4. W końcu mamy jakieś informacje na temat Dying Light 2


O Dying Light 2 nie mówiło się już od dłuższego czasu. Wszystko przez pewne problemy firmy Techland. Milczenie jednak zostało niedawno przerwane przez publikację krótkiego zwiastuna gry wraz z sugestią, iż być może ukaże się ona jeszcze w 2021 roku.

https://youtu.be/DRM2Tc84rb8

#5. Sony zaprezentowało nowy kontroler VR do PlayStation 5


Pierwsze informacje na temat zestawu PS VR dedykowanego nowej konsoli PlayStation 5 poznaliśmy już w lutym. Dowiedzieliśmy się wtedy m.in. iż sprzęt podłączymy z konsolą jednym tylko kablem, a kontrolery będą przypominały funkcjami pada do PS5. Teraz, kiedy Sony udostępniło kolejną garść informacji, mamy okazję przekonać się, czy kontrolery rzeczywiście będą tak podobne do DualSense.

Z wyglądu może nie, jednak jeśli chodzi o funkcje już tak. Będą one posiadały m.in. adaptacyjne spusty, efekty dotykowe oraz taki sam zestaw przycisków. Niektóre z nich będą pełniły jednak inną rolę (jak na przykład przycisk L1, który odpowiedzialny będzie za chwytanie).

Ruch kontrolerów z kolei ma być śledzony przez same okulary VR, a konkretnie przez umieszczone wokół nich obręcze. Mają one wykrywać również ruchy palców.

#6. Jeden z garczy obliczył, ile trzeba zapłacić, aby zdobyć „drużynę marzeń” w Fifie 21


Zdobycie wymarzonego zestawu zawodników w grze Fifa 21 w trybie Fifa Ultimate Team to nie lada wyzwanie. Ile jednak pieniędzy lub czasu trzeba na to poświęcić? Sami twórcy twierdzą, iż każdy może tego dokonać bez wydawania ani złotówki. Czy to prawda i czy rzeczywiście jest to takie łatwe? Ktoś w końcu postanowił to policzyć. Tym kimś jest znany streamer o pseudonimie ScudzTV.

Wybrana przez streamera wymarzona drużyna warta jest aż 100 milionów monet (wewnętrznej waluty w Fifie 21). Jak jednak można je zdobyć? Gracze mają kilka możliwości.



Mogą zdobyć je poprzez rozgrywanie meczów. Aby zarobić 100 mln monet, trzeba zagrać dokładnie 66 666 meczów przy założeniu, że za każdy z nich otrzymamy 1500 monet. Dla możliwie jak najlepszego rezultatu każda rozgrywka musi trwać co najmniej 20 minut, co w przeliczeniu daje nam 22 tys. godzin, a więc 916 dni ciągłej gry.

Inna metoda polega na ciągłym monitorowaniu rynku transferowego. Przy założeniu, iż za każdą transakcję udałoby się zarobić 10 tys. monet, trzeba byłoby przeprowadzić aż 10 tys. takich wymian. Przy optymistycznym założeniu, iż każda transakcja odbywałaby się co 10 minut, i tak trzeba byłoby poświęcić na to aż 1650 godzin – a więc 69 dni ciągłej gry.

Czy jest szybsza droga? Oczywiście! Polega ona oczywiście na wydawaniu realnych pieniędzy i liczeniu na ogromne szczęście.

Zakładając, iż gracz zyskałby 100 tys. monet za 12 tys. wydanych Fifa pointsów, musiałby kupić 1000 pakietów, zawierających 12 tys. punktów każdy. Przy cenie 111 dolarów, musiałby wciąż wydać aż 111 tys. dolarów, co w przeliczeniu daje nam niemal 430 tys. złotych. Zamierzałeś kupić mieszkanie? Po co to komu, skoro możesz mieć drużynę marzeń w grze Fifa 21.

Streamer na samym końcu chwali twórców za doskonałe podejście biznesowe, które na pewno owocuje niezłymi przychodami. Bo jeśli zależy im tylko na pieniądzach – a wszyscy dobrze wiedzą, że na pewno tak jest – a nie na graczach, to system działa doskonale.

W tym tygodniu w Epic Games Store dostaniecie za darmo grę The Fall.


To jednak nie koniec dobrych wiadomości. Tym razem mamy również dobre wieści dla posiadaczy PS4. Sony ogłosiło, że w najbliższych tygodniach udostępni na konsolę PlayStation 4 aż dziesięć darmowych gier. To część akcji Play At Home, która ma zachęcić ludzi do pozostania w domach. W dniach 19 kwietnia – 14 maja gracze będą mogli przypisać do swoich kont grę Horizon Zero Dawn w wersji Complete Edition (a więc wraz z rozszerzeniem The Frozen Wilds).

Oprócz tego w dniach od 25 marca do 22 kwietnia posiadacze PS4 otrzymają możliwość przypisania do swoich kont następujących tytułów:
  • Abzu
  • Enter the Gungeon
  • Rez Infinite
  • Subnautica
  • The Witness
  • Astro Bot Rescue Mission (PS VR)
  • Moss (PS VR)
  • Thumper (PS VR)
  • Paper Beast (PS VR)

Wszystko to będzie możliwe nawet bez aktywnego abonamentu PS Plus, a pozycje będą przypisane do graczy już na stałe.

W poprzednim odcinku: Elon Musk otwarcie skrytykował twórców Cyberpunka za jeden drobny szczegół z gry

4

Oglądany: 58444x | Komentarzy: 25 | Okejek: 143 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało