Nowa akcja - Bo cię zobaczą!

Szkraby kochane. Roześmiane i rozgadane. I na swój sposób wesołe. Dziś kolejna porcja dziecięcych mądrości.

Dziś w autobusie przede mną siedziała babcia z wnuczkiem. Przejeżdżamy obok nasypu kolejowego i wywiązuje się rozmowa:
- Babciu! Tu jeździ ciuchcia!
- Pociąg, nie ciuchcia - uświadamia wnuczka babcia.
- Ale tu jeździ ciuchcia! Tatuś mi mówił.
- Nie ciuchcia! Tu jeździ pociąg!
Na to mały po chwili namysłu:

Licealni "studenci" cały czas przodują na liście Top10 rodzynków. Na Nowy Rok więc nie pozostało mi nic innego jak tylko ich ponownie zaprezentować. Dziś spróbujemy się dowiedzieć dlaczego woda gasi pożar, jak zdefiniować II prędkość kosmiczną oraz co to znaczy zaspać. Dziś naprawdę spora dawka rodzynkowej kuracji...

Matematyczne rozważania

Matematyka:
Kwiatek:
- Proszę otworzyć książkę na odpowiedziach, strona 296. Proszę wyrwać wszystkie kartki do końca książki - kto pierwszy zje, 6 na półrocze.

Matematyka:
Uczeń:
- Na jutrzejszej kartkówce Gaus też będzie?

Po akcji "Niech nas zobaczą!" do większych polskich miast być może już wkrótce zawita nowa akcja społeczna o nazwie "Bo Cię zobaczą!" wzorowana na kampanii przeprowadzonej w Szwecji. Na czym będzie polegać?

Dzięki tej akcji możesz stać się popularny w swoim mieście! Zrobią Ci zdjęcie, umieszczą na plakacie i powieszą w widocznym miejscu! I to wszystko za darmo! Fajnie, nie? Będziesz mieć swoje 5 minut! Wiemy, że zawsze o tym marzyłeś!

Kliknij na "Czytaj dalej" i zobacz co musisz zrobić żeby być w swoim mieście znaną osobą...

Otóż...
Wystarczy, że wracając w nocy z imprezki pozostawisz na murze swój "psi podpis", którego pozostałości inni mieszkańcy będą, wbrew swojej woli, musieli rano oglądać i wąchać, a już organizatorzy akcji postarają się o to żebyś stał się znaną osobistością w swoim mieście!

Zobacz szwedzkich imprezowiczów, którzy już są bardzo popularni w swoim mieście:

Nie martw się, że zdjęcie będzie od tyłu, znajomi z pewnością cię rozpoznają, i wyjaśnią kto jest na zdjęciu swoim znajomym, a oni swoim znajomym, i tak dalej... Jakiś "życzliwy" pewnie dopisze na plakacie twoje imię, nazwisko, adres i nr komórki... ;) Tak więc jeśli masz zwyczaj "znakowania szlaku" podczas powrotu z imprezy, to przygotuj się na wielką sławę!

Zdjęcia pochodzą ze szwedzkiego miasta Goeteborg, gdzie wg naszych informacji, mieszkańcy mieli dość oglądania i wąchania licznych śladów pozostawianych, podczas porannych powrotów do domów, przez imprezowiczów korzystających z nocnego życia miasta.

601

Następny