Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Holenderska telewizja kręci show, w którym pokazuje dzieciom nagich dorosłych - Filmoteka Joe Monstera

56 398  
158   99  
W dzisiejszym odcinku obejrzymy sobie dorosłych bez ubrań, wyjaśnimy pewnego mema z Gwiezdnych wojen oraz sprawdzimy, czy skunks ze Zwariowanych Melodii zawsze „trochę gwałcił”.

#1. Mark Hamill zareagował na pewnego mema z „Gwiezdnych wojen”


Kojarzycie słynną scenę, kiedy Obi-Wan pokazuje młodemu Luke’owi Skywalkerowi miecz świetlny jego ojca? W związku z tą właśnie sceną powstał słynny mem, w którym młody Luke patrzy prosto w miejsce, skąd wydobywa się wiązka laserowa w mieczu. Niektórzy żartują, że właśnie w tym momencie mogła zakończyć się „Nowa nadzieja” i w ogóle cała saga.

Do słynnego mema w końcu postanowił odnieść się sam Luke – no może raczej aktor, który wcielał się w postać młodego Skywalkera, Mark Hamill.




Ten obrazek jest dla mnie żenujący za każdym razem, gdy go widzę. Nie pamiętam, żebym robił to w filmie. Wydaje mi się, że to zdjęcie z planu, w przeciwnym wypadku Obi-Wan nie wyglądałby na tak niesamowicie spokojnego.
Okazuje się, że Hamill ma rację, bowiem w filmie nie ma takiej sceny. Zdjęcie musi pochodzić więc z planu zdjęciowego.

#2. TVP chce być jak Netflix


W sieci pojawiła się ostatnio wypowiedź prezesa TVP – Jacka Kurskiego – z której jasno wynika, że polska telewizja publiczna chce stać się drugim Netflixem. Jak zamierzają tego dokonać? To już wytłumaczył sam Kurski:

Chcemy mieć quasi netflixowską ofertę konsumpcji mediów, czyli od poniedziałku do czwartku stream seriali, których jest kilka, ale codziennie emitujących premierowe odcinki. Seriale popularne i seriale premium po 21.30. Już od 16.00 prawie do 23.

Co jednak to wszystko ma wspólnego z platformą streamingową, jaką jest Netflix? Tego nie wiem. Czy chodzi o dostępność seriali w internecie? Przecież już teraz można je oglądać na TVP VOD i nie jest to żadna nowość.

A może chodzi o współpracę na linii TVP – Netflix? To też nie jest nowością, bowiem ta współpraca rozpoczęła się jeszcze w 2020 roku, czego efektem jest obecność na platformie seriali takich jak „Ranczo” czy „Sanatorium miłości”.

#3. Nietypowe tłumaczenie filmu „Goldfinger” na HBO GO



Pod koniec 2020 roku na HBO GO trafiły wszystkie filmy o Agencie 007, które swoją drogą cieszą się tam sporą popularnością. Dziś jednak poświęcimy całą uwagę tylko jednej części, a konkretnie jednej wypowiedzi. Chwili, kiedy niejaka Pussy Galore przedstawia się głównemu bohaterowi.



I nie ma zasadniczo w tym nic dziwnego, dopóki nie zdecydujemy się oglądać filmu z polskim lektorem. Tłumaczenie na nasz język imienia i nazwiska kobiety wyszło bowiem trochę… dziwnie. Posłuchajcie zresztą sami…

Przyznacie sami, że Cipka Obfita zaskoczyłaby niejednego urzędnika w naszym kraju.

#4. Jakie polskie filmy lubią oglądać Polacy?


Filmoteka Narodowa - Instytut Audiowizualny postanowiła sprawdzić, co Polacy sądzą o naszym rodzimym kinie. Przygotowano więc obszerny raport, w którym możecie doszukać się wielu ciekawych informacji. My dzisiaj jednak sprawdzimy, czy Polacy lubią polskie filmy, a jeśli tak, to które podobają im się najbardziej.

Warto dodać, iż każdy badany mógł wymienić tylko jeden ulubiony polski film. Poniżej znajdziecie (w kolejności alfabetycznej) listę filmów, które wymieniane były najczęściej:

  • Bogowie
  • Chłopaki nie płaczą
  • Człowiek z marmuru
  • Drogówka
  • Dzień świra
  • Ida
  • Kiler
  • Kobiety mafii
  • Kogel-mogel
  • Lejdis
  • Listy do M.
  • Miasto 44
  • Najlepszy
  • Nic śmiesznego
  • (Nie)znajomi
  • Pan Tadeusz
  • Pianista
  • Planeta Singli
  • Poranek kojota
  • Psy
  • Różyczka
  • Wesele

A teraz przyszła pora na filmy, których Polacy nie lubią. Tutaj znów po jednym filmie i w kolejności alfabetycznej:

  • Baby są jakieś inne
  • Bitwa pod Wiedniem
  • Botoks
  • Ciacho
  • Dywizjon 303
  • Kac Wawa
  • Katyń
  • Klątwa Doliny Węży
  • Kler
  • Kobiety mafii
  • Miszmasz, czyli Kogel-mogel 3
  • Last minute
  • Legiony
  • Listy do M. 3
  • Miasto 44
  • Och, Karol
  • Planeta Singli 3
  • Polityka
  • Smoleńsk
  • Tatarak
  • Testosteron
  • Tylko mnie kochaj
  • Weekend
  • Wiedźmin
  • 1920. Bitwa Warszawska
  • Wojna polsko-ruska
  • Wszyscy jesteśmy Chrystusami

Widzimy więc, że szczególnie nie lubimy komedii romantycznych. Nie lubimy też kontynuacji jakiegoś filmu. Widzicie chyba sami, że wiele tytułów znalazło się na obydwu listach, z tym że na tej drugiej dominują właśnie drugie i trzecie części.

#5. Skunks Pepé Le Swąd ze „Zwariowanych melodii” normalizuje gwałt? Tak twierdzi dziennikarz New York Timesa


W ostatnim czasie w sieci zrobiło się głośno na temat pewnego felietonu opublikowanego w New York Times. Autorem jest Charles M. Blow i dziennikarz stawia kontrowersyjną tezę, jakoby skunks ze „Zwariowanych melodii” normalizował gwałt. O co chodzi?

Kojarzycie te wszystkie sceny, kiedy skunks przymilał się do wszystkiego, co przypominało mu przedstawicielkę własnego gatunku? Jego zapach często sprawiał, że obiekty jego zalotów nie chciały być adorowane. Skunks jednak nic nie robił sobie z uników i uparcie dążył do celu. Zdaniem dziennikarza jest to przykład „normalizowania gwałtu” w oczach młodych widzów.

Mamy tu do czynienia z napastowaniem na tle seksualnym oraz częstym przetrzymywaniem swoich ofiar wbrew ich woli (skunks czasem zamykał na przykład drzwi, aby obiekt jego westchnień nie mógł przed nim uciec).

https://youtu.be/svZdNI8aQns
Nie trzeba być oczywiście ekspertem z dziedziny socjologii, aby przewidzieć, w jaki sposób na felieton zareagują internauci. Niektórzy zaczęli się śmiać, a inni byli wręcz wściekli. Część broniła nawet skunksa, twierdząc, iż była to postać, która wyraźnie pokazywała, jak nie należy traktować przedstawicielek płci przeciwnej.

#6. Króliczka Lola jest zbyt grzeczna w nowej części filmu „Kosmiczny mecz”


W sieci pojawiły się ostatnio nowe zdjęcia promujące drugą część filmu „Kosmiczny mecz”. Wszystko wyglądało w porządku i nie budziło większej uwagi widzów do momentu pokazania króliczki Loli. Ku niezadowoleniu wielu fanów Lola w nowym filmie jest „zbyt grzeczna”.

Króliczka nie ma już bowiem krótkiej koszulki, która odsłaniała brzuch i krótkich spodenek. Teraz ma normalną koszulkę o pełnej długości oraz nieco dłuższe spodenki, które zasłaniają większą część nóg. Na reakcje nie trzeba było długo czekać… Wielu internautów wyraziło swoje niezadowolenie. Wśród nich znaleźli się również Polacy – nie tylko ci anonimowi, ale również osoby publiczne (w tym działacze polityczni).


Do całej sytuacji odniósł się reżyser. Jego zdaniem Lola to jedna z postaci w uniwersum:

Nie biega z marchewką, nie sepleni i się nie jąka. Dlatego postanowiliśmy zmienić wiele rzeczy, nie tylko jej wygląd. Na przykład upewniliśmy się, że jej szorty mają odpowiednią długość, a ona sama jest kobieca bez uprzedmiotowienia. Daliśmy jej prawdziwy głos. Chcieliśmy, by jej sportowa sprawność i zdolności przywódcze wypadały realistycznie. By była pełnowartościową postacią jak inni.

#7. Holenderska telewizja kręci show, w którym pokazuje dzieciom nagich dorosłych


Czegóż to ludzie nie wymyślą. W ostatnim czasie w holenderskiej telewizji NOS pojawił się program o nazwie „Simply naked” (po prostu nago). Nie byłoby w tym pewnie nic dziwnego, gdyby w całym programie nie chodziło o pokazywanie dzieciom nagich dorosłych. Po co? Działanie to ma na celu promowanie nurtu „body positive”.

Eksperci są zdania, iż dzieci w dzisiejszych czasach i tak na każdym kroku (w internecie, a czasem nawet w telewizji) oglądają półnagie (albo całkiem nagie) ciała dorosłych. Nie są to jednak takie ciała, jakie widuje się w normalnym życiu, co może zakrzywiać ich postrzeganie. Trzeba więc pokazać im, jak wygląda „normalne nagie ciało” i tę właśnie misję realizuje program „Simply naked”.

https://youtu.be/wqXr7_CuVDs
Nie muszę chyba dodawać, że cały temat wywołał falę oburzenia wśród internautów. Wiele osób uważa, iż nie jest to OK i fakt, iż w reklamach czy na stronach dla dorosłych dziecko może zobaczyć nagie ciało wcale nie oznacza, że powinno się paradować przed widownią złożoną z dzieci na golasa.

Twórcy jednak bronią swojego pomysłu i uważają, że dzieciaki przynajmniej mają okazję zobaczyć, że niebycie idealnym jest w porządku i wcale nie trzeba wyglądać jak mężczyźni czy kobiety z okładki.

W poprzednim odcinku: Polska produkcja zdominuje tegoroczne rozdanie Złotych Malin? Wiele wskazuje na to, że tak

15

Oglądany: 56398x | Komentarzy: 99 | Okejek: 158 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało