Wbrew pozorom flagi potrafią być całkiem interesujące – zwłaszcza wówczas, gdy to, co dotychczas przyjmowaliśmy za pewnik, okazuje się... całkowitą bzdurą.
#1. Islamska flaga Turcji
Co bardziej bogobojni na widok tureckiej flagi wpadają w popłoch – gwiazda i półksiężyc wywołują w nich jednoznaczne skojarzenia z islamem. I choć rzeczywiście Turcja jest krajem muzułmańskim, to akurat jej flaga nie ma z tą religią żadnego związku. Półksiężyc i gwiazda symbolizują na niej starożytne tureckie bóstwa słońca i księżyca, Gün Ana i Ay Ata.
Dostrzeżenie na horyzoncie czarnej pirackiej flagi z białą czaszką nie wróżyło nic dobrego. Wręcz przeciwnie, zapowiadało kłopoty. Jak się okazuje, nie było to wcale najgorsze, co można było zobaczyć – większe przerażenie wzbudzała czerwona flaga piratów. Jaka była różnica między czarną a czerwoną? Czarna symbolizować miała, że ci zaatakowani, którzy dobrowolnie się poddadzą, ujdą z życiem. Czerwona – że piratów nie interesuje branie jeńców.
Gdyby tak możliwe stało się nagle turystyczne podróżowanie na Księżyc, prawdopodobnie obowiązkowym punktem każdej wyprawy byłoby obejrzenie flagi zatkniętej przez Amerykanów w czasie misji Apollo 11. Niestety na pamiątkowe zdjęcie nie ma co liczyć. Astronauci się nie popisali – wkopali maszt flagi zaledwie na niecałe 20 cm, w odległości 8 metrów od miejsca lądowania. Kiedy odpalili silniki, pakując się w drogę powrotną, misterną konstrukcję szlag trafił. Kolejni obecni na Księżycu astronauci wyciągnęli wnioski, ale oryginał przepadł bezpowrotnie.
Czasem rzeczy wydają się tak oczywiste, że nikomu nie przychodzi do głowy ich kwestionować. Na szczęście są jeszcze dzieci (oraz głupcy, którzy nie wiedzą, że czegoś nie da się zrobić – ale to inna historia). W 2013 roku pewna 11-letnia dziewczynka z Nowej Szkocji, podczas przygotowywania szkolnego projektu, zorientowała się, że flaga tejże kanadyjskiej prowincji nigdy nie została oficjalnie przyjęta. Nie przeszkodziło to jednak Nowej Szkocji posługiwać się nią przez ponad 150 lat. Kiedy tylko niedopatrzenie wyszło na jaw, błąd naprawiono.
Wydawałoby się, że przy ledwie nieco ponad 200 państwach obecnie istniejących, wymyślenie oryginalnej flagi nie powinno stanowić większego problemu. Dziwić też może w związku z tym, że tylko trzy kraje – Walia, Malta i Bhutan – zdecydowały się umieścić na swoich flagach smoka. Ale zajrzyjmy na moment w inną część świata, do Afryki. To nie przypadek, że tak wiele tamtejszych państw ma flagi wykorzystujące żółć, zieleń i czerwień. Żadne to barwy Czarnego Kontynentu. Nowo powstające po okresie kolonizacji państwa "zerżnęły" pomysł z Etiopii, która jako jedna z nielicznych krajów Afryki pozostała niezależna.
Na fladze olimpijskiej znaleźć można pięć wzajemnie splecionych okręgów – zawsze w tych samych kolorach: niebieskim, czarnym, czerwonym, żółtym oraz zielonym. Dlaczego akurat w takich, a nie dowolnych innych? Według jednej wersji, każdy kolor odpowiada innemu kontynentowi. Według innej – barwy wybrano tak, aby każdy kraj na Ziemi, spośród tych istniejących w momencie przyjęcia flagi tj. w 1915 roku, odnalazł w nich przynajmniej jedną pokrewną z kolorami na własnej fladze państwowej. Polska ma czerwień, Niemcy – wszystkie trzy kolory itd. Jedna teoria oczywiście nie wyklucza drugiej.
Gdyby Francja używała takiej flagi, jaką sugerują jej złośliwi, nie byłoby najmniejszego problemu – wielkie białe nic wydaje się wielkim białym nic niezależnie od warunków. Ponieważ jednak Francuzi posługują się flagą trójkolorową, wykorzystują jej co najmniej dwie wersje. Standardowa ma trzy pola o identycznych proporcjach. Wersja używana na morzu – pola nierówne (niebieskie zajmuje 30% powierzchni, białe 33%, a czerwone 37%). Chodzi o to, że kiedy flaga przyczepiona jest do fału (części olinowania statku), część najbardziej od niego oddalona wydaje się mniejsza. Dla wyrównania wrażenia optycznego postanowiono więc nieco zmodyfikować proporcje poszczególnych pól.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą