Prasowanie. Jedni nie mogą bez tego żyć, inni nigdy nie mieli żelazka w ręce. Dzisiaj poznamy zarówno jednych, jak i drugich i wszystkie błędy, jakie popełnili w trakcie pracy z żelazkiem.
#1. Mój kumpel ma deskę do prasowania, która jest nawiedzana przez ducha rekina z filmu "Szczęki"
#2. Żelazko mojej mamy spadło na syntetyczny dywan i odbiło swój perfekcyjny ślad
#3. Moja dziewczyna obudziła się i zobaczyła swojego laptopa w takim stanie. Wszystko dzięki wspaniałomyślności jej brata
#4. Coś poszło nie tak
#5. Po zbadaniu zapachu i resztek na żelazku doszliśmy do wniosku, że goście naszego hoteli smażyli na tym steki
#6. Stół, którego moja prababcia używała do prasowania
#7. Moja dziewczyna włączyła żelazko zaraz po wyjęciu z pudełka. Cóż, najpierw trzeba wszystko dokładnie sprawdzić
#8. Moje żelazko parowe nie działało prawidłowo, więc za namową kolegi postanowiłem zalać je octem. Chyba to faktycznie był kamień
#9. Moja dziewczyna pomyślała, że jak doda smakową wodę do żelazka, to jej ubrania będą miały ładniejszy zapach. Myliła się
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą