Największe obciachy ostatnich dni - Dała telefon 2-letniej córce. Ta rozesłała jej nagie zdjęcia

#1. TVP zorganizowała w Wadowicach koncert papieski. Tłumaczono, że jest to "wydarzenie religijne"

Pomimo szalejącego w Polsce koronawirusa TVP nie odwołała współorganizowanego koncertu z okazji 100-lecia urodzin Jana Pawła II. Wydarzenie, które odbyło się na rynku w Wadowicach, oglądało około 300 osób. Mimo zachowanych procedur bezpieczeństwa wiele osób dziwiło się, dlaczego w ogóle organizuje się koncerty, gdy w całym kraju szpitale pękają w szwach, a dla chorych brakuje łóżek. Organizatorzy koncertu twierdzą, że nie łamią obostrzeń, ponieważ jest to... "wydarzenie religijne".

#2. Edyta Górniak kpi z pandemii, a przy okazji utrwala stereotypy o Żydach

Poniżej screen z instagramowego profilu znanej piosenkarki:


Warto dodać, że Edyta Górniak jest pół-Cyganką.

#3. Mieszkańcy Krakowa mają gdzieś koronawirusa. Gigantyczna kolejka przed jednym z klubów

Tak w nocy z piątku na sobotę wyglądała kolejka do klubu Prozak 2.0 tuż obok krakowskiego Rynku Głównego. Mimo iż było już po północy i miasto oficjalnie znalazło się w czerwonej strefie, kilkadziesiąt osób nic sobie nie robiło z obostrzeń i czekało na swoją ostatnią imprezę przed zamknięciem klubu. Tymczasem w Małopolsce notuje się rekordy zakażeń, a w szpitalach brakuje łóżek. Nie wiadomo, ile osób bawiących się w Prozaku mogło być zakażonych.

#4. Szpital prosi o pomoc zakonnice. Mają zarabiać więcej niż pielęgniarki

Sytuacja pielęgniarek w Polsce jest bardzo trudna. Teraz doświadczyły kolejnego upokorzenia. Szpital Wojewódzki w Gorzowie Wlkp. zaapelował do zakonnic, by wsparły placówkę w opiece nad osobami chorymi na COVID-19. Prośba ta ma związek z brakami kadrowymi w szpitalu. Wszystkie pielęgniarki są bowiem pochłonięte pracą i nie dają rady opiekować się większą liczbą pacjentów. Zakonnice, które przyjmą ofertę, mają zarabiać o 20% więcej niż pielęgniarki, spośród których wiele jest od dawna związanych ze szpitalem. Dodatkowo zakonnice będą mogły liczyć na pokrycie kosztów wyżywienia i utrzymania. Nie wiadomo, czym sobie zasłużyły na takie traktowanie.

#5. Sanepid w Lublinie usunął ze strony numer telefonu, bo infolinia i tak działa fatalnie

Mieszkańcy Lublina od dawna żalą się na fatalnie działającą infolinię sanepidu. Niektórzy musieli czekać nawet pół godziny, by wreszcie móc porozmawiać z konsultantem. Inni po przejściu wszystkich procedur byli rozłączani i musieli zaczynać wszystko od nowa. W związku z utrudnieniami ze strony internetowej zniknął numer telefonu. Pozostał tylko adres e-mail, numer faksu i numer do ogólnopolskiej infolinii. Co ciekawe, gdy na Lubelszczyźnie odnotowywano niewiele zakażeń, do sanepidu można było się dodzwonić, wybierając jedną z kilkunastu infolinii. Obecnie, gdy cały region nie radzi sobie z epidemią, kontaktu... nie ma.

#6. Córka rozesłała jej nagie zdjęcia do wszystkich kontaktów w telefonie

30-letnia Emily Schmitt dała swojego smartfona 2-letniej córce Carsyn, która bardzo chciała pograć w grę. Podczas gdy mała miała zajęcie, jej mama postanowiła się przebrać. Emily nie miała pojęcia, że siedząca obok córka zrobiła zdjęcie jej nagiej pupie, a potem rozesłała je kontaktom na Snapchacie. W efekcie tyłek Emily zobaczył m.in. jej były współpracownik, dawny znajomy z koledżu, były klient czy znajomy agent. 30-latka przez pewien czas nie miała pojęcia o tym, co zrobiła jej córka. Dowiedziała się dopiero wtedy, gdy jeden ze znajomych wysłał jej wiadomość na Snapchacie i podziękował za nagą fotkę. Kobieta przeprosiła swoich znajomych i obróciła całą sytuację w żart.

>>> Ostatnio pisaliśmy o ładnej dziewczynie, która chciała mieć większe poliki