Szukaj Pokaż menu
Witaj nieznajomy(a) zaloguj się lub dołącz do nas
…NIECODZIENNIK SATYRYCZNO-PROWOKUJĄCY

Największe obciachy ostatnich dni - Jessica Mercedes pod lupą UOKiK. Może zapłacić ogromną karę

96 094  
312   90  
W dzisiejszym odcinku o skompromitowanej influencerce Jessice Mercedes, która może zapłacić ogromną karę za wprowadzenie klientek swojej marki w błąd. Będzie też o Kai Godek, która wygrała w sądzie z gejami, ponieważ ci nie dowiedli, że są gejami.

#1. Jessica Mercedes pod lupą UOKiK. Może zapłacić ogromną karę

Jessica-Mercedes-potwierdzila-ze-jest-w-zwiazku-ze-znanym-muzykiem_article.jpg

Znana blogerka modowa uchodziła do niedawna za ikonę stylu, a jej marka odzieżowa zyskała miano "luksusowej". Niestety okazało się, że Jessica nie była do końca szczera ze swoimi klientkami, o czym możecie przeczytać w ostatnim odcinku "najdzikszych newsów". Teraz okazuje się, że blogerka może mieć dużo większe problemy niż utratę wiarygodności. Jak donosi prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów, oszustwo "Jemerced" jest obecnie poddawane kontroli. Gdyby doszło do postępowania i wynik okazałby się niekorzystny dla influencerki, musiałaby zapłacić nawet 10% przychodów firmy.

#2. Elon Musk zmienił imię dziecka na jeszcze dziwniejsze

f58d3fc4e9e66329808fe6b2f01d77e2.jpg

Niedawno pisaliśmy o tym, że miliarder i piosenkarka Grimes nazwali swojego syna... X Æ A-12. Niestety młodzi rodzice musieli przełknąć gorzką pigułkę, bo jak się okazało, prawo stanu Kalifornia nie dopuszcza na aktach urodzenia symboli, cyfr ani cyfr rzymskich. Musk wpadł więc na "genialny" pomysł i... zmienił imię malca na X Æ A-Xii. Wymowa pozostaje ta sama, a "Xii" to nic innego jak zmieniona forma zapisu liczby "XII" oznaczającej 12. Internauci drwią z miliardera i dzielą się własnymi propozycjami oryginalnego imienia. Jedna z nich brzmi... Donald Bill Elon Covid19 Trump Gates Musk G5.

#3. Wpadka reportera, który krytykował mieszkańców Wisconsin za nienoszenie maseczek

tur-perry-busted-facemasks.jpg

Reporter jednej z amerykańskich stacji podczas wejścia na żywo wypowiadał się krytycznie na temat mieszkańców stanu Wisconsin, którzy coraz częściej poruszają się po ulicach bez masek. W pewnym momencie jeden z przechodniów zaczepił reportera i wyjawił przed kamerą, że połowa ekipy telewizyjnej, łącznie z kamerzystą, również nie stosowała się do zasad kwarantanny. Poniżej fragment do obejrzenia:

https://www.youtube.com/watch?v=Lg1G6bPJxNE

#4. TVP zorganizowało koncert z publicznością, choć zakaz nadal obowiązuje

koncert.jpg__655x0_q85_crop_subsampling-2_width-655.jpg

Od 30 maja w Polsce zaczną obowiązywać nowe przepisy, które zniosą część obostrzeń. Wciąż jednak niedozwolone będzie organizowanie imprez masowych. Niestety nie wszyscy stosują się do zasad, o czym przekonali się ostatnio widzowie TVP. W Teatrze Polskim w Warszawie odbył się koncert "Dla Ciebie Mamo". Przebywający na scenie artyści nie zachowywali między sobą odpowiedniej odległości, zaś publiczność, która tłumnie przybyła do teatru, nie miała założonych masek. Aktorka Alina Czyżewska skierowała do GIS wniosek o nałożenie kary administracyjnej na TVP. Zachęca też innych, by wysyłali swoje wnioski.

#5. Biedronka przyłapana na sprzedawaniu "polskich ziemniaków" z Niemiec

107865_r0_940.jpg

Pod wpływem wielu skarg niezadowolonych klientów UOKiK przyjrzał się warzywom i owocom z Biedronki. Wykryto wiele nieprawidłowości, takich jak "polskie ogórki" z Ukrainy czy "polskie ziemniaki" z Niemiec. Szef UOKiK oskarżył Jeronimo Martins o wprowadzanie w błąd konsumentów. Ta postanowiła się bronić. W opublikowanym oświadczeniu czytamy, że "pewne sporadyczne i przejściowe błędy mogą się zdarzać, i to w obie strony", a odpowiada za to duża rotacja owoców i warzyw w naszych sklepach, wielokrotne dostawy w ciągu jednego dnia oraz skala naszej działalności". Jeronimo Martins oskarża też inne sieci handlowe o dużo częstsze pomyłki. Nie zmienia to jednak faktu, że w Biedronce nie zawsze można kupić towar zgodny z opisem.

#6. Kaja Godek wygrała w sądzie z gejami, ponieważ ci nie dowiedli, że są gejami

maxresdefault.jpg

Niecały rok temu działaczka pro-life Kaja Godek powiedziała na antenie Polsat News, że geje chcą adoptować dzieci, bo "chcą je molestować i gwałcić". Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Warszawie. Oskarżycielami było siedmiu mężczyzn, których wspierał Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Podczas środowej rozprawy Godek wnioskowała o umorzenie postępowania:
To na stronie oskarżającej spoczywa obowiązek udowodnienia, że słowa ich dotyczyły, a szanowni panowie nie przeprowadzili takiego dowodu. Naszym zdaniem czyn, ta wypowiedź, nie wyczerpuje znamion czynu zabronionego.

Sąd przychylił się do wniosku działaczki. Geje nie udowodnili, że są gejami, a zatem Godek miała prawo obrazić mniejszości seksualne.

>>> Ostatnio pisaliśmy o nieudanym prezencie urodzinowym 21-latki dla chłopaka

10

Oglądany: 96094x | Komentarzy: 90 | Okejek: 312 osób

Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?

Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą
Najpotworniejsze ostatnio
Najnowsze artykuły
Sprawdź swoją wiedzę!
Jak to drzewiej bywało