10-latek: Dlaczego zawsze musisz zepsuć dobry obiad dodając do niego warzywa?
Jedna z tych dobrych rzeczy, która wynika z posiadania dzieci, to że jest więcej osób w domu, które powiedzą ci o tym, że schrzaniłeś obiad.
Wolałabym obudzić się w środku nocy i zobaczyć jak moje dziecko wpatruje się we mnie z nożyczkami w ręku, niż jak moje dziecko wpatruje się we mnie gdziekolwiek i kiedykolwiek trzymając w ręku grę Candy Land.
Oprah: Jest dzisiaj z nami Arianna. Powiedz nam: Za co najbardziej jesteś wdzięczna?
Ja: Lody. Bielizna wyszczuplająca Spanx. Gorzała z górnej półki.
Oprah: A nie masz przypadkiem dwójki dzieci? Co z nimi?
Ja: One jeszcze nie mogą pić gorzały, Oprah. Nie bądź głupia...
Bycie rodzicem: [mamrocze] Mam nadzieję, że w końcu z tego wyrośnie.
Także bycie rodzicem: [pociąga nosem] One tak szybko dorastają.
A Oscar wędruje do... mojej córki, za jej rolę jako zdeprawowane dziecko za każdym razem, kiedy widzi ciężarówkę z lodami.
27% rodzicielstwa to chowanie się, by zjeść cukierka.
Trójka moich dzieciaków ogląda ten sam program na trzech różnych urządzeniach, w trzech różnych pokojach, a i tak, szczerze mówiąc, to chwila kiedy łączy ich najwięcej od dłuższego już czasu.
Spraw sobie psa, spraw sobie dzieci, a już ZAWSZE kiedy będziesz coś jeść, ktoś będzie cię obserwował.
Ja: Udanego dnia w szkole.
Dziecko: To niemożliwe:
Ja: Dlaczego? Dlaczego niemożliwe?
Dziecko: Hej, tato. Miłego dnia w pracy.
Ja: Aha, rozumiem, co masz na myśli.
Ja, kiedy muszę bawić się wieczorem we Wróżkę-Zębuszkę.
Ja: Myślałam o tym, aby w lecie zrobić mały ogródek. Co powinniśmy posadzić?
6-latek: Pizzę!
2-latka: Balony!
Ożeń się i miej dzieci. Wtedy możesz sobie cały dzień uprawiać sexting ze swoim mężem, ale i tak skończysz z jednym albo dwójką dzieci we własnym łóżku i zerem seksu na koncie.
Mój syn wkurzył się wczoraj na mnie i "otworzył" wszystkie banany, które były w domu. Cóż za pasywno-agresywny potwór...
Zapytałam dzieci, jakie mają noworoczne postanowienia. Córka odpowiedziała, że chce "jeść Nutellę każdego dnia".
Tak, to zdecydowanie moje dziecko.
Gdy ktoś, kto nie ma dzieci, pyta się mnie, co lubię robić w wolnym czasie.
Czasami lubię żyć ryzykownie i nakładam keczup na talerz swojego dziecka bez uprzedniej konsultacji z nim, gdzie dokładnie powinien się znaleźć.
Moja trzylatka przybiegła do mnie i dała mi tę bransoletkę, którą wykonała sama w przedszkolu. Powiedziała, że to specjalnie dla mnie. To pierwsza rzecz, jaką mi kiedykolwiek dobrowolnie i świadomie podarowała. Schyliłem się i przytuliłem ją. Moje serce wypełniło się ojcowską miłością. Trzy minuty później poprosiła, żebym oddał jej bransoletkę z powrotem.
Rodzicielstwo, kiedy twoje dzieci są chore:
1) Dzieci są przeziębione.
2) Dzieci kichają na ciebie, kiedy się nimi opiekujesz.
3) Trzy dni później dzieci czują się lepiej, ale ty i twój współmałżonek macie ebolę.
Kiedykolwiek nachodzi mnie ochota na dziecko, sięgam pamięcią wstecz do czasu, kiedy mój kuzyn utknął w automacie do gry.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą