Śmierć za filiżankę herbaty? Prawdziwa twarz szlaku na Hua Shan
Adieu
·
25 stycznia 2020
51 718
140
22
Hua Shan we wschodnich Chinach uchodzi za jeden z najbardziej niebezpiecznych, jeśli nie ten najbardziej niebezpieczny szlak na Ziemi. Czy faktycznie? A może jedynym niebezpieczeństwem, jakie się tu czai, jest zapalenie płuc spowodowane wirusem z oddalonego o 800 km (w chińskiej skali - rzut beretem) miasta Wuhan?
Próbowałem to sobie jakoś wyjaśnić. W większości przypadków byłem bezsilny.
Dobra, dobra. Chwila. Chcesz sobie skomentować lub ocenić komentujących?
Zaloguj się lub zarejestruj jako nieustraszony bojownik walczący z powagą